Co jeszcze przejmie Grupa Azoty, żeby zablokować Rosjan?

1. Portal Defence24.pl zajmujący się przemysłem, wojskiem i bezpieczeństwem, po raz kolejny zamieścił tekst informujący o tym, że Grupa Azoty jest w ciągłym zainteresowaniu rosyjskiej spółki Acron i jej właściciela Wiaczesława Kantora.
Tym razem autor tekstu Piotr A. Maciążek, pisze o tym, że Rosjanie przygotowują się do zaskarżenia w Trybunale Sprawiedliwości UE w Luksemburgu niektórych zapisów w statucie Grupy Azoty.
Głównie chodzi o zapis w statucie spółki, który blokuje możliwość wykonywania praw z akcji po przekroczeniu 20% udziału w kapitale dla wszystkich akcjonariuszy poza Skarbem Państwa.
Niestety są już w podobnych sprawach niekorzystne rozstrzygnięcia Trybunału dla państw które takie ograniczenia w swoich strategicznych firmach wprowadziły.
Taki wyrok dotknął Niemcy i jego uregulowania dotyczące Volkswagena (choć ten kraj kruczkami prawnymi doprowadził do uchylenia tego rozstrzygnięcia ze względów proceduralnych), a także Portugalię, która z kolei złotą akcją zablokowała dostęp do swojego koncernu energetycznego GALP.
2. Przypomnijmy tylko, że cała sprawa najpierw z próbą przejęcia Zakładów Azotowych w Tarnowie zaczęła w lipcu 2012 roku.
Premier Tusk i minister skarbu Mikołaj Budzanowski stawali wtedy wręcz „na głowie aby nie dopuścić do przejęcia przez rosyjską firmę Acron, pakietu większościowego Azotów w Tarnowie.
Jak donosiły wówczas media, determinacja rządu Tuska była wywołana opracowaniami ABW, które czarno na białym dowodziły, że zainteresowanie Rosjan zakładami w Tarnowie, stanowi zagrożenie dla interesów ekonomicznych naszego kraju, głównie z powodu wielkości zapotrzebowania na gaz przez tę firmę, a także jak twierdzi się nieoficjalnie ze względu na posiadanie przez Azoty technologii produkcji grafenu.
W sytuacji kiedy Rosjanie ogłosili na giełdzie w Warszawie wezwanie do sprzedaży akcji Azotów i na 3 dni przed jego zakończeniem, podnieśli zaproponowaną przez siebie cenę do 45 zł z akcję (a więc sporo wyżej niż ówczesna wycena tych walorów na giełdzie), do kontrakcji ruszył resort skarbu.
Minister Budzanowski publicznie mówił o próbie wrogiego przejęcia Azotów przez Rosjan, prowadził poufne rozmowy z niektórymi PTE- właścicielami OFE aby nie odpowiadały na to wezwanie, wreszcie ogłosił zamiar połączenia Zakładów Azotowych w Tarnowie z Zakładami Azotowymi w Puławach i tym samym zablokował możliwość zdobycia przez Acron większościowych udziałów w spółce.
Ostatecznie za duże pieniądze Rosjanie wykupili wtedy tylko 12% akcji „Tarnowa” i rząd wówczas otrąbił odparcie wrogiego przejęcia.
3. Później o tarnowskich Azotach było znowu głośno, ponieważ Gazeta Polska Codziennie napisała o zaangażowaniu byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i szefa doradców premiera Tuska Jana Krzysztofa Bieleckiego w lobbowanie na rzecz rosyjskiej firmy.
W Sejmie obyła się nawet debata na ten temat. Biorący w niej udział wiceminister skarbu Paweł Tamborski wielu wątpliwości wtedy niestety nie rozwiał. Posłowie dowiedzieli się, że Rosjanie mają już w skonsolidowanej grupie Azoty (a więc po połączeniu z Azotami Puławy) 15,34% akcji i są gotowi kupować kolejne pakiety akcji.
Rosjanie jednak cały czas kupują akcje teraz już Grupy Azoty i dążą do osiągnięcia 20% udziału w akcjonariacie, ponieważ to dałoby im możliwość delegowania swojego przedstawiciela do Rady Nadzorczej spółki i w konsekwencji wejście w posiadanie wszystkich ważniejszych informacji zarówno o jej sytuacji bieżącej ale także strategii rozwoju w tym zamierzeniach inwestycyjnych.
4. Jak pisze Piotr Maciążek ministerstwo skarbu państwa, chcąc wzmocnić Grupę Azoty, chce doprowadzić do tego, że koncern Orlen przekaże jej włocławską chemiczną spółkę Anwil i w ten sposób udział akcji jaki mają w dyspozycji Rosjanie w kapitale akcyjnym spółki, uległby wyraźnemu zmniejszeniu.
Niestety tak się mszczą nieprzemyślane decyzje rządu Tuska. Tuż po przejęciu władzy, rząd ten zdecydował o wykreśleniu tarnowskich Azotów z listy przedsiębiorstw strategicznych i rozpoczął ich prywatyzację.
Później „bliscy i znajomi królika” zachęcili Rosjan do inwestycji w Azoty i zrobił się skandal. Teraz do Grupy Azoty trzeba włączać kolejne wielkie spółki państwowe, żeby obniżać udział Rosjan w jej kapitale akcyjnym.
Tyle tylko, że Wiaczesław Mosze Kantor dysponuje setkami milionów dolarów.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika sydney.sunrise

27-10-2013 [10:33] - sydney.sunrise | Link:

... wywalic najpierw Tuska a potem znacjonalizowac resztki tego co nie ukradli ...

Obrazek użytkownika Gmin

27-10-2013 [15:06] - Gmin | Link:

W Rosji chyba można drukować ruble, ile się chce, ile fabryka daje, bo w Polsce te ruble można zamienić na dolary i kupić co się chce. I nie tylko w Polsce. Tam, przecież nikt nie kontroluje ilości rubli, tam kontrolują jedynie, by przeciętni Rosjanie ich nie dostali, bo bieda to gwarancja dla tej władzy?

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

27-10-2013 [15:44] - Zygmunt Korus | Link:

wprowadzony przez naszych wrogów w granice Polski. Autor opisał dobrze ściemę tego zdrajcy (choć należy cytaty podać w odwrotnej kolejności):
1. "...decyzje rządu Tuska. Tuż po przejęciu władzy, rząd ten zdecydował o wykreśleniu tarnowskich Azotów z listy przedsiębiorstw strategicznych i rozpoczął ich prywatyzację."
2. "Tusk i minister skarbu Mikołaj Budzanowski stawali wtedy wręcz „na głowie aby nie dopuścić do przejęcia przez rosyjską firmę Acron, pakietu większościowego Azotów w Tarnowie.
... determinacja rządu Tuska była wywołana opracowaniami ABW, które czarno na białym dowodziły, że zainteresowanie Rosjan zakładami w Tarnowie, stanowi zagrożenie dla interesów ekonomicznych naszego kraju, głównie z powodu wielkości zapotrzebowania na gaz przez tę firmę, a także jak twierdzi się nieoficjalnie ze względu na posiadanie przez Azoty technologii produkcji grafenu."

I jeszcze jedno, co podał powyżej autor:
A Jan Krzysztof "Aj-waj" Bielecki, kolejny zdrajca, to z kim i w jakiej drużynie jurgieltników grał i nadal gra?

Skończy się to przejęciem całego segmentu gospodaki polskiej przy udawanej bezradności Herr Podtetza NAMIESTNIKA.