Kaligula i łuuujnia jewropejska

dzięki

Niestety dla nas, w Rzymie było lepiej. Ludzie mogli sprawy przejąć w swoje ręce, nie było jeszcze MFW, u którego Kaligula mógłby zadłużyć Rzymian. Teraz mamy masonerię, której marionetka Wincenty zadłuża nas, a nie Tuska, Komorowskiego itd, bo z nimi dzieli się naszy dorobkiem.

Serial wyświetlano za Gierka, został nakręcony na podstawie powieści Gravesa "Ja Klaudiusz" i "Klaudiusz i Messalina". Graves opierał się na Tacycie i Swetoniuszu, czyli przekazach tzw. opozycji senackiej, która starała się maksymalnie oczernić dynastię Julijsko-Klaudyjską. Porównanie z Unią nietrafne, ponieważ Rzym zapewnił 400 lat życia w pokoju (wojny toczyły się na granicach), dobrobycie i jakbyśmy to dziś powiedzieli demokracji, tzn. prowincje i miasta miały sporo swobody i rządziły w nich lokalne elity.

by w XXI wieku państwo czerpało zysk z czyjegoś kupczenia własnym ciałem. Opodatkowanie prostytucji był to standard w Rzymie pod okiem papieży i w Polsce nota bene też. Najczęsciej zyski z prowadzenia zamtuzu stanowiły uposażenie miejskiego kata. Krótko mówiac gorylu, powinienes się intetesowac historią prawdziwą, a nie beletrystyką jeśli chcesz coś z sensem napisać.

http://youtu.be/-H8FP_jBxXc

http://piotr.salon24.pl/488898...

Unija może przypominać końcówkę imperium Romanum ale nie na poziomie Cezarów. Kaligula był psychiczny ale był ośrodkiem decyzyjnym choć imperium było jego zabawką. Jak mu odbijało to konia zrobił senatorem. Dla przemarszu orszaku w ramach jakiejś jakbyśmy to powiedzieli imprezy zaprojektował i kazał wykonać most na statkach przez zatokę neapolitańską. Miał nawet pływające statki burdele na jeziorze Nemi. Tyle że to były rządy jednego konkretnego człowieka. Unia jest czymś zupełnie innym. Biurokratycznym potworem gdzie papierologia osiągnęła poziom niespotykany nigdy wcześniej w historii. Cezarowie nawet psychiczny podejmowali decyzje szybko. Unijna machina biurokratyczna jest powolna i potrafi latami przeć w jakąś stron siłą okólników do załącznika do dyrektywy. Klub Rzymski 50 lat temu stwierdził, że surowce się kończą i trzeba szukać alternatywnych źródeł energii i machina biurokratyczna ciągle miele i produkuje coraz głusze dyrektywy o limitach CO2, wiatrakach, solarach, ewidencjach, itd. 70 lat temu klepnięto że trzeba walczyć o prawa człowieka i machina kręci i produkuje, limity, parytety, dyrektywy, przywileje dla homo itd. Gdy trzeba zmierzyć się z jakimś problemem kraje unii działają na własną rękę często nawet przeciw sobie np w Libii. Nawet ta pierdoła z wliczaniem do PKB, prostytucji, handlu narkotykami itp. to jest odpowiedź unijnej biurokracji na problem deficytów. Biurokracja widzi że jest limit zadłużenia do PKB limit jest łamany. By to przekraczanie powstrzymać potrzeba decyzji ale brukselski potworek biurokratyczny boi się decyzji bo decyzja może dotyczyć także jego przywilejów więc tworzy kolejny dokument. Papier który de facto nic nie rozwiązuje. Długi bez ostrych decyzji nadal będą rosły ale wpisywanie do PKB branych z sufitu danych o dochodach z prostytucji czy handlu narkotykami sprawi że na papierze limity zadłużenia do PKB nie zostaną przekroczone. Machina biurokratyczna przyzna sobie za ten patent premie i zajmie się ustalaniem krzywizny banana, czy ustalaniem warunków BHP dmuchania balonika przy dziecku. Cezar nawet najbardziej szalony by tak nie potrafił.

O burdelach , kaliguli , nierządzie i tych innych "dewiacjach" ... to zaproscie ... mdmmm.DAF , to wysokiej klasy , zasłuzona i podziwiana ... specjalistka. na własnym ..... wychodowana .