Jestem kulinarnym patriotą

Czterokrotnie byłem w Japonii, dwa razy w Chinach, raz na Tajwanie i raz w Korei. Kuchnia azjatycka jest ciekawa, co najważniejsze - można nie tylko dużo zjeść, ale serwowane dania są dietetyczne. Co do Japonii - jestem fanatykiem sushi, sashimi, maki. Nie jestem natomiast fanem japońskich zup - zdecydowanie wolę gęstsze - chińskie. (…)

 

Mówił Pan, że jest kulinarnym patriotą. W jaki sposób możemy wypromować naszą kuchnię?

 

Na początku lat 90. polska kuchnia była w defensywie. Z jednej strony trafiło do nas tandetne zjawisko mcdonaldyzacji, fastfoody itd., z drugiej - ofensywa kuchni włoskiej i azjatyckiej. Obecnie sytuacja się zmienia. Polska kuchnia cechuje się regionalizmem - np. w Wielkopolsce nierzadko przed niedzielnym obiadem podaje się kawę z ciastkiem, dominują pyry, czyli ziemniaki. Oczywiście cała specyfika kuchni śląskiej z kluskami i tłustym mięsiwem. Jest to uwarunkowane historycznie - górnicy musieli dobrze i dużo zjeść. Niezwykle ważna była celebra obiadu niedzielnego z obowiązkowym rosołem. Był to jedyny moment, gdy rodzina mogła się spotkać razem. Z kolei kultura kulinarna góralska, kultura oscypka i znakomitych zup, typu kwaśnica jest czymś pasjonującym. Mało znana, a również ciekawa jest kuchnia kaszubska. Patrząc z perspektywy Europy najważniejszym polskim daniem jest rzecz jasna fenomenalny bigos. Był on daniem eksportowym w XVIII wieku. Wygnany z Polski król Stanisław Leszczyński, przebywając we Francji, rozpowszechnił bigos. Do dziś można tam, w Lotaryngii, Alzacji, zamówić kapustę z kiełbasą, którą śmiało można nazwać "wnuczką polskiego bigosu". Ważną częścią polskiej tradycji kulinarnej jest nasz alkohol - Polska słynęła z miodów, ze względów klimatycznych preferowaliśmy też od XV wieku wódkę. W jej produkcji ścigaliśmy się o palmę pierwszeństwa z Rosjanami - i o czym dziś mało kto wie - z Niemcami. Tak na marginesie Polska o sto lat wyprzedziła Rosję w produkcji wódki. Nasz kraj zahaczał też o pas krajów "kultury piwa. (...)"

 

(Całość wywiadu, poświęconego wyłącznie kuchni i sprawom kulinarnym, ukaże się wkrótce na stronach portalu Niezalezna.pl)

 

 

"(…) Czy jest Pan fanem orientalnej kuchni?