Sarkozy nie saper - myli się częściej

Gdyby taka historia wydarzyła się w Parlamencie Europejskim polskiemu prezydentowi - toż by to był rejwach w polskich mediach! Ale by grzmiano, miotano najcięższe oskarżenia, używano najgorszych epitetów. W Polsce. Ale nie we Francji. Polecam lekturę francuskich gazet następnego dnia po przemówieniu N.S.P. Sarkozy’ego. Na temat tej pomyłki ani słowa.

 

                                                                                         ***

 

Olbrzymia wpadka Pekao S.A. - wyciekły tysiące danych osobowych. Co na to prezes Banku Jan Krzysztof Bielecki, przyjaciel premiera Tuska i szara eminencja PO?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Mam nadzieję, że do wizyty prezydenta Kaczyńskiego prezydent Sarkozy przygotuje się  lepiej niż do swojego wystąpienia w europarlamencie. Przedwczoraj w Strasburgu ”Sarko”  - ku osłupieniu eurodeputowanych - pomylił ilość państw uczestniczących w Strefie Schengen. Ktoś z sali krzyknął mu prawdziwą liczbę. Prezydent Francji nie przejął się zbytnio brakiem wiedzy u siebie i swoich doradców.