Polityka Polska A.D.2025. Sprawy europejskie

W Nowy Rok 2025 Polska wejdzie z drugim w historii naszego kraju półrocznym przewodnictwem w Unii Europejskiej. Problem polega na tym, że jeśli czyta się ogłoszone przez rząd priorytety naszej „prezydencji” to gdyby osoba postronna przeczytała je bez wstępnej informacji, że przygotował je rząd w Warszawie to z samej treści nijak nie można wywnioskować, że chodzi o załatwienie konkretnych spraw dla Rzeczpospolitej przy okazji kierowania Radą UE. „ Ograniczenie ambicji klimatycznych”- pod tym postulatem tak oczywistym jak to, że po poniedziałku jest wtorek, a po wiośnie lato mógłby w zasadzie podpisać się teraz już chyba każdy kraj członkowski Unii. „Zachowanie polityki spójności”- Polska jeszcze może przez cztery- pięć lat powinna być beneficjentem środków z UE-' tak, jak niemal wszystkie kraje tzw. „ Nowej Unii” ( państwa, które weszły do UE w XXI wieku), a więc pod tym priorytetem podpisać by się mogło co najmniej parunastu członków Unii. A więc to również nie jest polska specyfika, choć jest to na pewno proces ważny dla całego regionu (w tym m.in. Polski). „Zielony atom”- i znowu trudno w tym priorytecie dopatrzyć się w szczególności polskiego interesu, bo mogłoby się pod nim podpisać kilkanaście, jeśli nie więcej państw członkowskich UE. Jedne zresztą ze względów na własny interes,  drugie ze względu na polityczna poprawność. Wreszcie pieniądze na „Tarczę Wschód” – to również jest postulat nawet ważki,  ale regionalny. Dotyczy może nie tyle całej Europy Środkowo- Wschodniej ( wraz z Europą Środkowo -Południową czyli Bałkanami Zachodnimi),  lecz przede wszystkim fokusować się może na krajach bałtyckich, Polsce i Rumuni. Zatem zbiór- mówiąc językiem matematycznym- jest mniejszy niż to miało miejsce przy poprzednich „priorytetach” ,ale jednak nie dotyczący specjalnie czy głownie Rzeczypospolitej. Tymczasem choćby Węgry w czasie swojej pierwszej prezydencji w roku 2011 jako priorytet wprost przyjęli "Strategię Naddunajską”-  i było już jasne, że będzie służyć to przede wszystkim Budapesztowi. 
Skądinąd priorytety prezydencji Węgier w roku 2024 ( od 1 lipca do 31 grudnia) wydają się być znacznie bliższe madziarskiej koszuli (np. polityka rozszerzenia UE, powstrzymywanie nielegalnej imigracji, promowanie polityki rolnej UE zorientowanej na samych rolników czy stawianie czoła wyzwaniom demograficznym) niż „zielony atom”- koszuli polskiej.       Rozumiem, że tak naprawdę rząd i tak będzie koncentrował się na wyborach prezydenckich, a polskie przewodnictwo w UE trzeba odfajkować. I dlatego może dobrze się stało, że pieniądze zaplanowane przez rząd PiS na obsługę polskiej prezydencji w wysokości 1,3 miliarda złotych zostały przez koalicję 13 grudnia zmniejszone przeszło trzy razy (sic!) do 412 milionów złotych! 900 milionów mniej wyda się w ten sposób na coś co i tak jest jak psu na budę....



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

18-12-2024 [09:46] - u2 | Link:

"półrocznym przewodnictwem w Unii Europejskiej"

To oznacza szefowanie obradom Radzie UE, w której spotyka się 27 ministrów. Ustalenia tej rady powinny być wykonywane przez KE, ale KE robi różne obejścia, aby nie realizować polityki ustalonej na radzie.