POLSKIE "THE DAY AFTER"...

Świętowaliśmy rocznicę odzyskania Niepodległości ,ale ileż można świętować ? Teraz czas na już zupełnie nieświąteczną analizę tego, co działo się w historii Polski „jeden dzień po” czyli 12 listopada. Oczywiście wiadomo, że 11 listopada świętem państwowym jest raptem 77 lat (ustanowiono je w 1937 roku), ale akurat w kolejnym dniu powinniśmy obchodzić rocznicę szczególnego wydarzenia w dziejach Najjaśniejszej Rzeczpospolitej. Zanim jednak o nim opowiem krótki wstęp o czymś z czego naprawdę w polskiej historii możemy być dumni.
        Tym się różniło państwo polskie w wiekach XV-XVIII od mocarstw po obu stronach Kanału La Manche ( po brytyjskiej stronie zwanym English Channel), że we Francji i Wielkiej Brytanii szlachta , a więc elita mająca w większej lub mniejszej mierze realny wpływ na życie publiczne kraju stanowiła ledwie 4-5 % populacji tych państw. Zatem ledwie co dwudziesty piaty- dwudziesty obywatel był w         tychże krajach szlachcicem. Tymczasem w I Rzeczypospolitej było zupełnie inaczej, bo procentowy udział warstwy szlacheckiej w ogóle społeczeństwa wynosił aż 12%. Było to więc ponad dwa do trzech razy więcej niż u naszych dalszych sąsiadów z Europy Zachodniej. Co ósmy obywatel u nas w tym czasie to szlachcic ! W I Rzeczypospolitej „Z Bożej Łaski Król Polski, Wielki Książę Litewski, Książę Ruski” et caetera, chcąc nie chcąc musiał dzielić się władzą z „ Panami Szlachtą”. To „udemokratyczniało”  Królestwo i system polityczny w nim funkcjonujący. Nie dziwmy się zatem , że 12 listopada 1454 roku król Kazimierz IV Jagiellończyk nadał – żeby było jasne: pod presją stanu szlacheckiego - Statuty Nieszawskie. Akurat 12 listopada dla szlachty w Wielkopolsce,  a dzień wcześniej - dla szlachty w Małopolsce. Owe Statuty czy też Przywileje Nieszawskie były           " otwarciem drzwi" dla reszty ziem Rzplitej . Był on wzorem dla, wkrótce potem ustanowionych, przywilejów dla Ziem Ruskich ale też dla Ziemi Sieradzkiej( 16 listopada) i Kujaw.     
        Możnaby Statuty Nieszawskie podsumować, że potwierdzały one dotychczasowe kompetencje i swobody szlachty, ale też wprowadzały dodatkowo nowe i  ograniczały władzę królewską. I tak na przykład monarcha nie mógł nakładać podatków nadzwyczajnych bez zgody sejmików ziemskich ( skądinąd dotyczyły to Wielkopolski, ale już nie Rusi i Małopolski). Król również musiał uzyskać zgodę szlachty ( czyli sejmików ziemskich ), aby zwołać pospolite ruszenie.                     
Przywileje Nieszawskie w swej mądrości przeciwdziałały       "nadmiernej koncentracji władzy na szczeblu regionalnym"             ( jakbyśmy to dziś powiedzieli) wprowadzając zakaz łączenia urzędów kasztelana i wojewody z urzędem starosty ( wyjątek zrobiono dla Starostwa Krakowskiego). Dodatkowo Statuty Nieszawskie zrównywały szanse Wielkopolan z Małopolanami, gdy chodzi o urzędy na dworze króla oraz od króla zależne. Zwiększały też rolę wojewodów poprzez ustanowienia dla nich kompetencji wprowadzania cenników (zwanych wówczas taksami) na wyroby rzemieślników w miastach. Jednocześnie ograniczono kompetencje karno- sądowe kasztelanów czyli w praktyce sądów kasztelańskich nad częścią szlachty. Zniesiono też ograniczenia handlu, ale też cofnięto przywileje dla Żydów.
         Statuty Nieszawskie stały się jednym z czterech fundamentów specyficznego, w tym kształcie funkcjonującego w praktyce tylko w Polsce, "ustroju demokracji szlacheckiej". Fundamenty te były tworzone w ciągu nieco ponad stu trzydziestu lat między drugą połowa wieku XIV a początkiem wieku XVI. Najpierw był to Przywilej Koszycki z 1374 roku ( przywilej nadany szlachcie polskiej przez króla Ludwika Węgierskiego). Następnie omawiane właśnie Statuty Nieszawskie z listopada 1454 roku . Potem ich rozszerzona kontynuacja w Przywileju Piotrkowskim ( albo Statucie Piotrkowskim ) wprowadzonym przez króla Jana I Olbrachta, który zwiększał przywileje szlachty aby zaangażowała się ona w znaczący sposób w wyprawę na Mołdawie. Wreszcie Konstytucja Nihil Novi  ( "nic nowego bez zgody Panów Rady i posłów ziemskich") ustanowiona przez Sejm Radomski w 1505 roku. Przeszła ona do historii jako zasada " nic o nas bez nas" i w praktyce wprowadzała kontrasygnatę Senatu i Izby Poselskiej dla decyzji króla.             
Stworzono dobrze funkcjonujący system polityczny także dzięki Statutom Nieszawski z 12 listopada 1454. Swoistym chichotem historii jest fakt,że równo , co do dnia , 215 lat później , też 12 listopada tylko 1669 roku po raz pierwszy w dziejach Najjaśniejszej Rzeczypospolitej zerwano Sejm Koronacyjny, który poprzedzał koronację króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego, syna hetmana Jeremiego Wiśniowieckiego. Tak oto
I Rzeczpospolita urosła 12 listopada i 12 listopada po przeszło dwóch wiekach znalazła się na równi pochyłej...