25 października 1867 roku w Garbowie k. Zawichostu urodził się Józef Dowbor- Muśnicki. Zmarł 26 października 1937 roku w Batorowie.
Józef Dowbor-Muśnicki – polski wojskowy, generał Armii Imperium Rosyjskiego, po 1918 roku, generał broni Wojska Polskiego. Uczestnik pierwszej wojny światowej. Organizator i dowódca I Korpusu Polskiego w Rosji (1917-1918), wsławił się odbiciem Bobrujska z rąk wojsk bolszewickich. W latach 1918-1919 był naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych Polskich w byłym zaborze pruskim.
Twórca 100 tysięcznej armii polskiej w poznańskiem, a także, z polecenia samego Józefa Piłsudskiego przywódca wygranego przez Polskę Powstania Wielkopolskiego - naczelny dowódca armii wielkopolskiej.
Starsza córka gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego, późniejsza ppor. pilot Janina Lewandowska - radiotelegrafistka, pilot, spadochroniarz, aresztowana przez sowietów w czasie kampanii polskiej 1939 roku była jedyną kobietą więzioną w obozie jenieckim w Kozielsku, a następnie zamordowaną w dniu swoich 32 urodzin w katyńskim lesie 22 kwietnia 1940 roku.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 724
23 października 1915 r. w Waksmundzie koło Nowego Targu urodził się mjr Józef Kuraś, „Orzeł”, „Ogień”.
W czasie II wojny światowej żołnierz Konfederacji Tatrzańskiej i Armii Krajowej, dowódca oddziałów Ludowej Straży Bezpieczeństwa oraz oddziału egzekucyjnego Powiatowej Delegatury Rządu RP w Nowym Targu.
W latach 1945–1947 w antykomunistycznym podziemiu. Utworzył zgrupowanie partyzanckie "Błyskawica", na czele którego w latach 1945-1947 walczył z władzą komunistyczną na Podhalu i w innych rejonach woj. krakowskiego. Jego oddział liczył ok. 500 żołnierzy wspomaganych przez jeszcze liczniejszą siatkę cywilną.
W VIII.1946 r. zgrupowanie rozbiło więzienie św. Michała w Krakowie, uwolniono 64 więźniów z AK, NSZ i WiN. W walce z oddziałem "Ognia" zginęło ponad 60 funkcjonariuszy UB, ponad 40 milicjantów i 27 funkcjonariuszy NKWD.
21.02.1947 r. z grupą swoich żołnierzy został otoczony przez UB i KBW w Ostrowsku k/ Nowego Targu. Po zaciętej walce i nieudanych próbach wydostania się z okrążenia próbował popełnić samobójstwo. "Ogień" zmarł następnego dnia w wyniku odniesionych ran.
UB nigdy nie ujawniło miejsca jego pochówku.
Mjr Józef Kuraś do dziś nie ma swojego grobu.
W 2017 r. Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz wydał postanowienie o uznaniu stopnia majora dla Józefa Kurasia.
Cześć i Chwała Bohaterom!
24 października 1989 roku zginął Jerzy Kukuczka.
Do tragedii doszło w Himalajach, na wysokości 8300 metrów podczas wejścia na Lhotse (czwart co do wielkości szczy Ziemi) nową drogą przez słynną, niezdobytą wówczas południową ścianę.
Jerzy Kukuczka atakował szczyt wspólnie z Ryszardem Pawłowskim. Kukuczka wspinał się jako pierwszy i tuż przed granią szczytową odpadł. Lina, nie wytrzymując obciążenia, pękła, a wspinacz spadł w dwukilometrową przepaść (!). Ciała Kukuczki nigdy nie odnaleziono. Uznawany jest za jednego z najwybitniejszych himalaistów XX wieku.
Rok temu, 22 października 2023 r. wieku 101 lat zmarł Jan Stangryciuk - strzelec pokładowy Dywizjonu 300.
W 1942 roku przeżył katastrofę samolotu RAF, a gdy próbował wydostać się z płonącego samolotu, ten eksplodował. Pan Jan odniósł poważne uszkodzenia ciała, głównie twarzy. W szpitalu został poddany eksperymentalnej terapii dr Archibalda McIndoe, o którym mówił po latach: “Dziękuję Bogu za tego człowieka. Na początku zoperował moje ręce. Gdyby nie on, straciłbym władzę w palcach. To nie był jednak koniec męczarni. Zrekonstruował moją twarz. Przede wszystkim nos, uszy i policzki. Byłem w grupie szczęściarzy. Wielu chłopaków straciło ręce, uszy, a nawet oczy. Ja przeszedłem ponad dwadzieścia operacji.”
Po takich przejściach piloci zwykle nie wracają do latania, ale Pan Jan nie poddał się. Powiedział swojemu dowódcy: “Panie pułkowniku, ja się szkoliłem, by latać i chcę latać!”
W latach 1944-45, jako tylny strzelec Dywizjonu 300, wziął udział w osiemnastu misjach nad terytorium Niemiec.
Spoczywaj w pokoju, Bohaterze!
Nie z polecenia tylko za jego łaskawą zgodą. O powierzenie Muśnickiemu dowództwa nad powstaniem zabiegała Naczelna Rada Ludowa.
Piłsudski Dowbora nienawidził* i liczył że carski generał /jeden z najwyższych stopniem i doświadczeniem wojskowym w raczkującej w 1918 roku Polsce/ wyłoży się w innej kulturowo Wielkopolsce.
Na nieszczęście dla Dziadka, ale szczęśliwie dla Polski potoczyło się inaczej niż to Piłsudski zakładał.
* Wtyka Piłsudskiego w Korpusie Polskim i jego ulubieniec Kula- Lis postanowił aresztować Dowbora na polecenie Dziadka, ale podwładni Dowbora na to nie pozwolili.