Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

AMERYKAŃSKI GAME-CHANGER?

Ryszard Czarnecki , 22.07.2024
Stało się to, czego się spodziewano i co w praktyce było koniecznością, jeśli Partia Demokratyczna ,a więc lewica „made in USA” chciała przedłużyć nadzieję na wygranie wyborów prezydenckich. Decyzja o wycofaniu Josepha Robinette'a Bidena zapadła późno. Bardzo późno. Pytanie czy nie za późno? Na to pytanie odpowiedź poznamy w pierwszy wtorek listopada, a ściślej w noc, która nastąpi po nim. Moja znajoma cudzoziemka z jednego z krajów NATO(ale nie UE!) ,zawodowo zajmująca się polityką uważa, że ta decyzja nastąpiła... o rok za późno. A ja przypomnę kłamstwo-jak się okazało-46 prezydenta w dziejach USA, który kandydując przeciwko Trumpowi w 2020 roku solennie przyrzekł, że startuje na jedną kadencję i nie zamierza ubiegać się o reelekcję. Zmienił jednak zdanie z katastrofalnym skutkiem dla siebie, a przede wszystkim swojego obozu politycznego, który dziś jest najdalej od prezydentury od finiszu innej kampanii prezydenckiej - tej sprzed ośmiu lat, przegranej przez Hillary Rodham Clinton. Skądinąd specyfika amerykańskiego systemu wyborczego polega na tym, że można w wyborach na prezydenta państwa uzyskać więcej głosów niż rywal - a progu Białego Domu nie przekroczyć, bo liczy się przecież nie bezwzględna liczba głosów, tylko liczba elektorów wybieranych przez stany. A w listopadzie 2016 roku - nie pierwszy raz w dziejach Stanów Zjednoczonych Ameryki - wygrał kandydat z mniejszym poparciem Amerykanów, ale większym poparciem amerykańskich elektorów.
Czy Kamala Harris pokona Donalda Trumpa. Nie wiadomo. Na pewno ma na to większą szansę niż nie umiejący odejść na czas, stetryczały, beznadziejny w ostatnich miesiącach J.R.Biden. Przede wszystkim obecna wiceprezydent na pewno zatrzyma odpływ - a może nawet skutecznie powalczyć o powrót choć części wyborców z dwóch podstawowych dla Demokratów grup: kobiet i czarnoskórych. To nie musi przeważyć szali - to może ją przeważyć. A na pewno w jakiejś mierze wyrównać szanse obojga kandydatów. Choć jednak powiedzmy wprost: na dziś Trump idzie rozpędem zdecydowanej wygranej w debacie telewizyjnej oraz falą sympatii po nieszczęsnym zamachu.
 
Głównymi minusami wiceprezydent Harris jest totalny brak charyzmy i bardzo słaba orientacja w polityce międzynarodowej - a akurat wiedzy na ten temat oczekują od kandydata na lokatora Białego Domu amerykańscy wyborcy.
 
Do wyborów zostało trochę ponad trzy miesiące. To bardzo mało. I to bardzo dużo. Mrs Harris ma szanse na zwycięstwo. Na dziś jednak Mr Trump ma je nieco większe. Na dzisiaj...
 
*tekst ukazał się na portalu wprost.pl (22.07.2024)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 625
smieciu

smieciu

22.07.2024 15:22

Nie bardzo wierzę że to Harris dostanie nominację. Skoro bowiem Biden się wycofał Demokraci powinni wykorzystać tą szansę jak najlepiej. Czyli wystawić kogoś kto będzie trudnym przeciwnikiem dla Trumpa. Harris taka nie jest. Między innymi dlatego że kojarzy się z Bidenem. No i chyba niczym się nie wyróżniła. Mierna, szczerząca zęby, mało kumata. Trump będzie w nią bić na podobnej zasadzie jak w Bidena. Twierdząc że jest ona jego żeńskim klonem.
Co innego gdyby nominatem został jakiś energiczny względnie młody kandydat. Taki wyszczekany. Orientujący się dobrze w polityce. Obnażający manipulacje Trumpa. Dodatkowo nie kojarzący się nadmiernie z betonem partyjnym, układami itp.
W tym kierunku powinni pójść macherzy Partii Demokratycznej.
Tak swoją drogą Obama zdaje się nie che Harris na prezydenta a to już coś znaczy. W samym wnętrzu partyjnym nie mają do niej przekonania.
Adam66

Adam66

22.07.2024 17:53

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Nie bardzo wierzę że to

@[15:22] - smieciu 
To, że KH nie będzie zbyt trudnym przeciwnikiem dla Trumpa nie ma większego znaczenia, Biden też nie był trudnym przeciwnikiem a jednak wsadzono go na fotel prezydenta.  KH ma same zalety, jest komunistką, leniwą idiotką, na dodatek kolorową i ma męża handlowego wyznania.  A Obama prawdopodobnie zostanie wice, no chyba że jednak demokraci zdecydują się na Michelle(a) Obamę, wtedy pewnie ktoś inny zostanie wice.
smieciu

smieciu

22.07.2024 18:37

Dodane przez Adam66 w odpowiedzi na @[15:22] - smieciu 

Gdyby nie miało, zostawiono by Bidena :P
Gdy wygrywał 4 lata temu z Trumpem nie było jeszcze z nim tak źle. A został prezydentem bo był nie byle kim. Siedział głęboko w polityce. W szczególności był specem od polityki zagranicznej, Rusków, Ukrainy. Był Vice Obamy. Dobrze wiedział czego się od niego oczekuje. Jakieś tam tajne ludki z Partii Demokratycznej mogły na nim polegać.
Nie zamierzają chyba jednak polegać na K. Harris.
Ta tak swoją drogą zanim została Vice znalazła sobie męża. Żyda z korzeniami z Polski. „Zrezygnował z kariery” gdy Kamala została Vice. Można się domyślać że potrzebuje ona więc pewnego „mentalnego wsparcia”. Prezydent USA jest jednak zbyt ważną osobą by była nim głupawa marionetka. Ma istotne zadania. Prowadzi ważne rozmowy z ważnymi ludźmi. Musi posiadać pewne przymioty i pewien zasób inteligencji oraz istotną wiedzę.
A pan Ryszard wytyka jej ignorancję w sprawach polityki zagranicznej. Już samo to właściwie ją dyskwalifikuje. Bo też jej rola dotąd byłą inna: kobiety i Czarni. Tym się miała zajmować. I promować.
sake3

sake2020

22.07.2024 18:11

Wcześniej ,rok temu pojawiło się nazwisko Michelle Obamy jako kandydata na prezydenta z niezłym poparciem.Może teraz powróci się do tej kandydatury,
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 814
Liczba wyświetleń: 8,067,061
Liczba komentarzy: 10,971

Ostatnie wpisy blogera

  • "Naród wspaniały,tylko ludzie k..." czyli Piłsudski
  • Sportowcy,szpiedzy, handlarze bronią
  • GŁOŚNY RYK UNIJNEJ KROWY. I TYLKO RYK....

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Skoro boi się, jest przez nich sterowany.
  • sake2020, Cykor to właśnie pan.Tak się podlizywać obecnej władzuchnie to trzeba bardzo ją kochać albo bardzo jej się bać.Faktycznie bać się jest czego .Myśli pan,że Tusk albo Omdleusz przeczytają pana tekściki…
  • Jabe, Cykor, znaczy się.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności