Kukułcze jaja tuska

Wczoraj na  @WiemyXYZ odbyło się spotkanie z Aleksandrą Fedorską, korespondentką piszącą dla polskich i niemieckich mediów. Spotkanie było na temat "Granica polsko-niemiecka. Czy ukryty Pakt Migracyjny już funkcjonuje?". Rozmowa była na temat zwiększonej ostatnio liczby nielegalsów podrzucanych do Polski z Niemiec.

To niesamowite zdjęcie pokazuje różnicę w wielkości między podrzuconym pisklęciem zięby kukułkowej (w środku) a pisklętami żywicielskimi (gajówka pręgowana, lewa i prawa). Pisklę kukułki bardzo energicznie upomina się o pożywienie zaraz po wykluciu, wyprzedzając pisklęta żywiciela, które zazwyczaj wkrótce umierają z głodu

Na podstawie oficjalnych danych Straży Granicznej, liczba cudzoziemców przekazywanych do Polski w ramach readmisji, tzw. porozumienia Dublin III oraz innych umów i porozumień, wyniosła w poniższych lata następująco:
2020 - 529 osób
2021 - 576 osób
2022 - 927 osób
2023 - 1 567 osób
IQ 2024 - 290 (?) osób
Oczywiście ze statystyk Straży Granicznej dowiecie się, jakiej są oni narodowości, ale oficjalnych danych na temat, kto odesłał i ile nie ma (a może nie potrafię ich znaleźć, także podrzućcie w komentarzach). Dane szczegółowe znajdziecie pod tym linkiem

Wracając do rozmowy: Pani Fedorska zwróciła się już do Policji Federalnej Niemiec z prośbą o szczegółowe dane, także czekamy na oficjalne informacje. Przedstawiła jednak w rozmowie następujące informacje. 
Do Polski odesłano z Niemiec:
2020 - 11 osób
2021 -  22 osób
2022 - 55 osób
2023 -  ?
2024: do połowy maja ZATRZYMANO - 1 531 osób
styczeń i luty - 30 osób
marzec - 412 osób
kwiecień 670 osób
połowa maja - już 419 osób
Przyjmijmy, że połowa z tych osób będzie zwracana. Czyli porównując IQ 2024 według Straży Granicznej i IQ 2024 według symulacji A. Fedorowskiej mamy 290, w tym 221 podrzuconych nielegalsów. z Niemiec. A za kolejne 1,5 miesiąca zwrócą nam 76% zatrzymanych, czyli 414 nielegalsów. Zakładając wzrost co miesiąc o 25% to przez te kolejne siedem miesięcy mamy podrzuconych ponad 15 000 nielegalsów z Niemiec.

Od 15 października funkcjonują stacjonarne kontrole na granicy Niemiec z Polską i Czechami. Zaplanowano je początkowo na 2 tygodnie, ale podobno do końca tego roku będą działać na pewno. Rzecznik prasowy polskiej Straży Granicznej, Paweł Biskupik, w grudniu 2023 roku, powiedział, że zwracanych nielegalsów nasi funkcjonariusze po przejęciu sprawdzają. Czyli jak Niemcy odsyłają, do Polski nie wiadomo kogo i nie wiadomo skąd, bo przebywali niedaleko granicy? No i co z tego? Czy wszystkich przebywających na wschodzie Niemiec będą odsyłać do Polski, bo Niemcy tak sobie zadecydowali? W 2023 roku aż 329 000 tysięcy osób złożyło wniosek o azyl w Niemczech. Jest się czym "dzielić", wywozić na wycieczki na wschód, a później  podrzucać ... I pytanie - Czy Pakt Migracyjny już funkcjonuje?

Oczekiwałabym stałych, szczegółowych statystyk publikowanych co miesiąc przez Straż Graniczną, ale dopóki ich nie ma (DLACZEGO?), to Państwo Dziennikarze i Posłowie  pochylcie się na tym tematem. Jest tyle pytań. Czy nielegalni migranci udający się do Niemiec z terytorium Polski są we właściwy sposób weryfikowani i policzeni? Co się z nimi dzieje? Jaka jest to liczba? Czy mieszkańcy terenów pogranicznych są bezpieczni? Na jakieś podstawie (szczegółowo) odsyłają Niemcy ich do Polski? Czy macie obowiązek ich przyjąć? Fakt, że ktoś ma wizę rosyjską nie jest równoznaczne, że przeszedł przez Polskę. To, że ktoś powiedział, że przez nią szedł, nie jest równoznaczne, że jest to prawdą. To, że to nie wiadomo kto, to nie jest równoznaczne, że można ich podrzucić do Polski. Są w Niemczech i w skrócie  - to nie nasz problem.

Znamy już sytuacje Polski w związku z podpisanym przez tuska Paktem Migracyjnym. Wiemy też, że podpisał także zgodę na wyrównanie we wszystkich krajach UE świadczeń socjalnych dla tych pasożytów. Wyobrażacie sobie tę sytuację ...? Są już pierwsze sygnały, że zostaną obniżone świadczenia dla emerytów ....

Natomiast apeluje, nie dajcie sobie wmówić, że powinniśmy się urządzać w tej czarnej, unijnej dupie, ani, że mamy być "empatyczni". Może nie jestem empatyczna, a może jestem "empatyczna inaczej", a może empatię mam wybiórczą (takie modne ostatnio określenie). 

A że tusk coś podpisał? Cóż, są jeszcze włodarze miast, czy miejscowości. Mogą być (a niektórzy/większość wybitnie są) leniwi, mało przedsiębiorczy i mogą opóźniać wszelkie importy nielegalsów do naszych miejscowości. Natomiast, żeby to zrobić powinni sobie zdawać sprawę, jaką, my mieszkańcy, mamy na temat tej sytuacji opinię. Ja ich już nie chce, jeszcze za nim się tu pojawią, bo jak ich tu przyślą, to będzie za późno. Już w styczniu wysłałam Wniosek o Informacje Publiczną do włodarzy swojego miasta. Oczywiście z CC do wszystkich mediów lokalnych. Wówczas dostałam odpowiedź, że temat przyjęcia nielegalsów, w moim mieście nie istnieje. Ponowię jeszcze raz to zapytanie i będę ponawiać cyklicznie. Przykładowy szablon możecie sobie pobrać - pod tym linkiem. Możecie wysłać też taki sam, jak i wykasować, dopisać itd. Ważne, żeby pytać i drążyć ten temat, bo niestety MILCZENIE JEST ZGODĄ.  Można pisać, można pytać swoich radnych, posłow. Można też zapytać kandydatów do PE (zauważyliście, że dla niektórzych temat nie istnieje 😅😅)

Klaun Hołownia odmówił debaty w Sejmie na temat Paktu Migracyjnego. To przecież w ogóle "nie jest istotne" dla Polaków. 
Wczoraj Krzysztof Szczucki z PiS zaapelował o zaskarżenia paktu migracyjnego do TSUE. tusk ma na to 2 miesiące, ale dokument jest już przygotowany, gdyby nie podołał. Czy to coś da? Zaskarżamy zorganizowaną, uniją grupę przestę..ą, do zorganizowanej unijnej grupy przestę..ej. Natomiast ważne, że podejmowane są działa i należy to nagłaśniać.