Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Latynoamerykańska „soap opera” w Kongresie i... ta trzecia

Ryszard Czarnecki , 05.02.2024
Dzieje się w Ameryce! Trwa niczym, hmm, nie tyle północnoamerykański, co latynoamerykański serial o pomocy finansowej dla Ukrainy. Reżyserem jest Izba Reprezentantów. Jak w dobrym „sequelu” parę razy już ogłaszano koniec tej „never-ending story” i poklepywano Kijów po plecach, że „będzie dobrze”. No i za każdym razem nie było dobrze, bo „happy end” odsuwano, niczym polska sójka odkłada wylot za morze.
 
W ostatni weekend znowu okazało się, że gdy chodzi o amerykańskie pieniądze to „Izrael jest cacy, a Ukraina – be”. Jednym słowem prawie 18 miliardów USD dla Tel-Avivu Waszyngtonowi nie śmierdzi (i słusznie - żeby było jasne), ale finansowa rzeka dla Kijowa – już śmierdzi. Oczywiście Demokraci oskarżają Republikanów o politykierstwo i że tak naprawdę prawica nie chce wspierać Ukrainy – ale też nie mogą tego robić zbyt głośno i natarczywie, bo niemała część amerykańskich wyborców, w tym także głosujących na Demokratów  tak naprawdę nie chcę, żeby ich podatki trafiały do Europy Wschodniej. Zatem ludzie Bidena muszą tą kartą grać nie nazbyt mocno, bo może się okazać, że zrobią dobrze Republikanom: część elektoratu może pomaszerować na prawo.
 
Za równo dziewięć miesięcy wybory prezydenckie w USA. Na razie najważniejszym słowem jest „fundraising” czyli zbieranie pieniędzy-na kampanię oczywiście.  Na razie Demokraci zbierają je po cichu, ale korzystając z tego, że są u władzy – chyba dość skutecznie. Republikanie natomiast zbierają… na prawników Trumpa. Z procesami wytoczonymi Donaldowi Johnowi Trumpowi jest jak z kijem, który ma dwa końce. Z jednej strony z całą pewnością przyczyniają mu popularności i przeciętny Amerykanin może utożsamiać się z prześladowanym przez waszyngtoński establiszment ekprezydentem z drugiej strony na pewno osłabiają go finansowo.
 
W cieniu starcia gigantów, czyli Donalda J. Trumpa i Josepha (Joe) R. Bidena rośnie nowa gwiazda amerykańskiej prawicowej polityki Nimarata Nikki Haley (z domu Randhawa). Z Trumpem prawyborów nie wygra ,ale może zostanie przy nim wiceprezydentem USA?
 
*tekst ukazał się na portalu wprost.pl (05.02.2024)
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 161
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 822
Liczba wyświetleń: 8,069,081
Liczba komentarzy: 10,984

Ostatnie wpisy blogera

  • DOSTAŁ NOBLA I RUJNUJE WŁASNY KRAJ. SKĄD MY TO ZNAMY ?
  • PRZEDTERMINOWE WYBORY W BUŁGARII
  • ZMIANY GENERALNE

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • Zbyszek, Pytanie jest takie: Dlaczego władze Chin, których Chińczycy nie wybierają, nie mogą zmienić, działają na korzyść Chin?Jest to pytanie kluczowe dla oceny sprawności i efektywności systemów samo lub po…
  • Marek Michalski, Ten Pan Nobla dostał nie za teorię, tylko za praktykę. Udaną. Założył bank dla biednych ludzi bez zdolności kredytowej. Grameenbank udziela pożyczek nie na konsumpcję, lecz na prowadzenie drobnej…
  • sake2020, Autor nie podał powodów odejścia pani premier ale wiadomo,że następca pogorszył stan gospodarki. czyli teoria przegrywa z praktyką. 

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności