
Jak tu nie chwalić Tuska? Tusk przybrał pozę "wujka dobra rada" i cichutko sobie siedzi w pierwszym rządzie - a hołota niech się pieni za niego. Bo już wiemy jak będzie wyglądał polski Sejm przez najbliższe dwa lata. To będzie Izba zadym i kabaretu politycznego. Główną gębą tych zadym będzie oczywiście Marszałek Hołownia. I tak się skończy jego sen o prezydenturze, a Trzeciej Drogi o kolejnym dobrym wyniku wyborczym. Sprytny Donald zamierza wszystkie te kluczowe koalicyjne gęby uwikłać we wszelkie zadymy - a Donald dobry wujek będzie gasił sejmowe pożary. Po drodze, przystawki zostaną rozbite i zjedzone.
Tylko Zandberg z Lewicy wyczuł ten trend i postanowił stać z boku, reszta jak ćmy leci w stronę tuskowej świecy. Donek, już po cichu im mówi, że na trefne lewackie ustawy nie ma większości i on nic nie może. Tak więc lewackie gęby będą się ośmieszać w Sejmie i tracić na znaczeniu.
Czy w ewentualnym rządzie Tuska będzie inaczej? Stawiam dolary przeciw orzechom że Donald zastosuje tam identyczną metodę. Podobno Kosiniak Kamysz będzie szefem MON. Jak w przypadku reformy emerytalnej, będzie znów gębą odpowiedzialną za rozbrojenie polskiej armii. W innych ministerstwach będzie podobnie. Donald wyjdzie na konferencję i powie: "Piniendzy nima i nie bedzie" - bo PiS zostawił nam w spadku ogromną dziurę. Chcemy reformować a Prezydent wetuje. Nic nie moge zrobić! ... itd.
Czy "koalicja speców od robienia łaski" uchwali Budżet? To zależy jakie plany ma PiS - a tu jest jeszcze powyborczy chaos, więc trudno mi w tej chwili przewidzieć ich działania. Donald oczywiście zechce, ale i tu spróbuje swoje gęby wplątać w rózne konflikty z Prezydentem, próbując coś zmienić w Budżecie. Jak by to nie liczyć, to wyłącznie Tusk będzie zbierał profity z zadymy i konfliktów. Stracą gęby i przystawki.
Jak to się skończy? Jeśli ten Sejm przetrwa do unijnych wyborów, to Donald znów odfrunie na intratną fuchę do Brukseli z krótkim przesłaniem: Po mnie choćby potop.... ujmę to delikatnie. Nie od dziś wiadomo, że dla Tuska zasiadanie w polskim Sejmie to męka. Natomiast Platforma wyjdzie z tego zamieszania totalnie wzmocniona i już bez przystawek, jako dominująca siła po stronie totalsów. No i jak tu nie chwalić Tuska? A Gombrowicz pewnie przeciera oczy ze zdumienia, że ktoś tak twórczo rozwinął jego myśl. Polski tylko szkoda.
Dziękuję za uwagę.
Chyba do tej pory w PIS-ie jeszcze się nie zorientowali co się stało?
I czy oprócz Tuska są jeszcze jacyś winni. Na pewno nie.
To nie do wiary ale podobno Tusk nie głosował na PIS.
PIS powinien więcej piątek wymyślić i bardzej wazelinić rezunom, miałby wtedy jeszcze większe "poparcie" na ścianie wschodniej...Cały czas myślę, że wierchuszka PISu taki prikaz dostała z centrali bo wszyscy nie mogą być idiotami nie zdającymi sobie sprawy, że gnoili własny elektorat.
Jak prezes raczył nazywać protestujących bo nie pamiętam? Pani Spurek bardzo chwaliła "5". Ręka w rękę z prezesem.
Na NB nikt się nawet nie zająknął w obronie a Ardanowskiego wyzywano go od najgorszych i tych co wzywali do opamiętania. Ostentacyjne powołanie wyjątkowego bufona na miejsce Ardanowskiego to już nie tylko bezczelność.
Jak widać nie ma chęci, przynajmniej do przyznania się do błędów.
Nie bredź. Ostatecznie to właśnie PiS wygrał te wybory.
To chyba tak jest bo w PIS też się cieszą.
Jeszcze jedno takie zwycięstwo i.......
Zamiast Mniejszości Niemieckiej mamy przedstawicielkę Mniejszości Mongolskiej.
https://pbs.twimg.com/media/F-6dW1mXoAAS_wZ?format=jpg&name=medium
Może któryś z was się zlituje?
https://pbs.twimg.com/media/F--tYwWaUAALX8q?format=jpg&name=large
"Studenci z Niemiec domagają się seksu w toaletach"
https://www.tysol.pl/a11…
Decyzja motywowana jest chęcią wyrównania szans, bo gdyby startowała zdobyłaby 90% głosów.
Piękna, demokratyczna postawa
https://pbs.twimg.com/media/F-_1g9TW0AAjeZH?format=jpg&name=large
Oracz z Koszernej
https://pbs.twimg.com/media/F_Ed3iOXkAA82DW?format=png&name=small