Bohaterowie Rzeczypospolitej. Twierdza Modlin

29 WRZEŚNIA 1939 KAPITULACJA TWIERDZY MODLIN. W kampanii wrześniowej broniła się dzień dłużej niż Warszawa. Dowódca obrony gen. bryg. Wiktor Thommée wobec kapitulacji stolicy, a także kończących się zapasów amunicji i żywności oraz w trosce o los rannych podpisał honorową kapitulację Modlina. Kapitulacja Twierdzy Modlin nastąpiła po 1,5-miesięcznej obronie polskich żołnierzy.

Załoga Twierdzy Modlin, podobnie jak oddziały Armii „Poznań” i Armii „Pomorze” walczące nad dolną Bzurą, przeżyła całodzienne ciężkie bombardowanie lotnicze (ponad 100 samolotów niemieckich). Zresztą bombardowania lotnicze Twierdzy, jako ważnego strategicznie celu, trwały już od pierwszego dnia wojny.

****

16 września 1939 r dowódca niemieckiego II Korpusu Armijnego generał Adolf Strauss wydał rozkaz natarcia na polską Twierdzę Modlin, które miało nastąpić 18 września.

17 września obrońcy twierdzy przez cały dzień zmagali się z ciężkimi bombardowaniami lotniczymi. W nocy z 17 na 18 września siły II Korpusu Armijnego wsparła Dywizja Pancerna „Kempf”.

18 września ruszyły systematyczne niemieckie natarcia na Modlin, wsparte silną artylerią i atakami lotnictwa. Niemiecka 228. Dywizja Piechoty uderzyła również na Nowy Dwór Mazowiecki. Niestety natarcie zostało odparte przez żołnierzy z 32. Pułku Piechoty z 8. Dywizji Piechoty, który mógł liczyć na wsparcie 1. Dywizjonu 8. Pułku Artylerii Lekkiej oraz 2. Dywizjonu 4. Pułku Artylerii Ciężkiej.

21 września po pokonaniu wojsk polskich w bitwie nad Bzurą, pod Twierdzę Modlin podszedł od południa niemiecki XV Korpus Zmotoryzowany dowodzony przez generała Hermanna Hotha. Dzień później korpus rozbił pod Łomiankami improwizowaną grupę generała Bołtucia i zamknął rejon Modlina z kierunku Południowego, oddzielając go od oblężonej Warszawy.

24 września siły niemieckie rozpoczęły przygotowania do generalnego natarcia na Twierdzę Modlin, które miało nastąpić 29 września.

27 września II Korpus Armijny zaatakował Twierdze od południa lecz natarcie nie przyniosło oczekiwanego rezultatu.

28 września z powodu braku amunicji, żywności i wody oraz wyczerpania polskiej załogi Twierdzy Modlin nastąpiło zawieszenie broni.

29 września nastąpiła kapitulacja Twierdzy Modlin. Generał Wiktor Thommée na szosie do Jabłonny w rejonie Suchocina podpisał akt kapitulacji. 
.

ZBRODNIA NA JEŃCACH 

Po ogłoszeniu rozejmu SS-mani z Dywizji Pancernej „Kempf” zaatakowali pod Zakroczymiem polskie pozycje i znajdujących się tam żołnierzy z 2. Dywizji Piechoty Legionów, którzy przygotowywali się do złożenia broni.

Mimo formalnego obowiązywania rozejmu esesmani z Dywizji Pancernej „Kempf” przypuścili rankiem 28 września niespodziewany atak na polskie pozycje pod Zakroczymiem gdzie żołnierze 2 DP Leg. szykowali się już do złożenia broni. 

Zgodnie z meldunkiem złożonym gen. Thommée przez ppłk. Laliczyńskiego (dowódcę 4 Pułku Piechoty Legionów) „oddział niemiecki, korzystając z zawieszenia broni, przekroczył bez oporu i powodu linię placówek polskich, biegiem doszedł do plutonów, które bez broni odpoczywały przed schronem i bez uprzedzenia otworzył ogień”.

Dziesiątki żołnierzy zostało zamordowanych przez esesmanów. Co najmniej 54 żołnierzy z 32 pułku piechoty zginęło w okopach, a kolejnych dwunastu przy ul. Nowowiejskiej w Zakroczymiu. 

Kapitan Tadeusz Wojciech Dorant, dowódca III batalionu w 2 Pułku Piechoty Legionów, został z kilkoma swoimi podwładnymi spalony żywcem miotaczem płomieni, gdy z podniesionymi rękami wychodził ze schronu. 

Jedna z opublikowanych jeszcze podczas wojny relacji mówi o wymordowaniu „całego plutonu” jeńców, którym Niemcy mieli kazać klęczeć z podniesionymi rękoma i których następnie wymordowali ogniem broni maszynowej.

Ponadto część jeńców miała zostać przewieziona do Zakroczymia i tam rozstrzelana pod murem cmentarza żydowskiego lub na Gałachach. 

W drodze do punktów zbiorczych polscy żołnierze widzieli liczne ciała swoich kolegów, których ułożenie świadczyło o tym, iż zostali zabici już po zakończeniu walki. 

Równie brutalnie potraktowali Niemcy ludność cywilną Zakroczymia. W zajętym mieście esesmani rozstrzelali wielu mieszkańców, zwłaszcza pochodzenia żydowskiego. Do domów i piwnic wrzucano granaty, zabijając lub raniąc wiele osób. Niemieccy żołnierze włamywali się do domów i mieszkań, dokonując następnie rabunków i niszczenia mienia. Wiele zabudowań zostało podpalonych.

Straty polskie poniesione podczas obrony twierdzy to 1907 zabitych i 4 tys rannych, a do niewoli dostało się około 35 tysięcy żołnierzy.  

Po kapitulacji Niemcy zwolnili szeregowych żołnierzy, a oficerów przewieźli do obozu jenieckiego Soldau (KL) w Działdowie, gdzie wkrótce także ich uwolnili. Jednakże po kilku tygodniach wyłapali ich i odesłali do oflagów na terenie Niemiec.
.

UPAMIETNIENIA 

Walki żołnierza polskiego o Modlin, w II wojnie światowej, zostały upamiętnione na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie napisem na jednej z tablic po 1990 r. „WARSZAWA – MODLIN 8–28 IX 1939” i wzniesionym na terenie twierdzy (przy ulicy gen. I. Ledóchowskiego) Pomniku Obrońców Modlina. 

Uroczyste odsłonięcie monumentu nastąpiło 29 września 1957 r, w obecności dowódcy obrony Modlina gen. Wiktora Thommée i kombatantów. Pomnik stanowi wysoki cokół, na którego szczycie znajduje się rzeźba przedstawiająca płonący znicz. 

Na cokole znajduje się tablica pamiątkowa z napisem: „Bohaterskim obrońcom Twierdzy Modlin poległym za wolność Ojczyzny w 1939 r.”, a po obu stronach stoją rzeźby żołnierzy.
https://m.facebook.com/story.p...



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

30-09-2023 [09:05] - u2 | Link:

dowódcy obrony Modlina gen. Wiktora Thommée

https://pl.wikipedia.org/wiki/...

Mimo honorowych warunków kapitulacji Modlina, 7 listopada 1939 został aresztowany przez Niemców. Przebywał w kilku obozach jenieckich, m.in. w Königsteinie, Hohnsteinie, Johannisbrunnie, Murnau oraz w Dössel, gdzie 27 września 1944 został ranny w wyniku zbombardowania obozu. Próbował ucieczki. Po wyzwoleniu przedostał się do Wielkiej Brytanii.

Od kwietnia 1945 służył w Polskich Siłach Zbrojnych, lecz bez przydziału. W styczniu 1947 powrócił do Polski, gdzie zamieszkał u rodziny w Toruniu. Formalnie został przyjęty do wojska i przeniesiony w stan spoczynku, lecz bez zaopatrzenia emerytalnego. Żył w nędzy w Gdyni, czasowo pracując jako dozorca domu. Dopiero po osobistym wstawiennictwie marszałka Konstantego Rokossowskiego uzyskał należytą emeryturę i przedwojenne mieszkanie w Warszawie[9][10].

Został pochowany w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach (kwatera A 29-półkole I-11)[11].

Thommée był ewangelikiem[12]. Był żonaty z Niwą z domu Bem, miał jedno dziecko – córkę Wiolantę[13][3].