Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jak Rosja na Mundialu sprzedała mecz Brazylii…

Ryszard Czarnecki , 09.08.2023
Był rok 1994. Piłkarski Mundial. Rosja grała z Brazylią. Były to pierwsze lata po upadku Związku Sowieckiego i morale w okrojonej terytorialnie Federacji Rosyjskiej – spadkobiercy ZSRR – było bardzo niskie. Piłkarze z Rosji sprawiali wrażenie, że niespecjalnie gryzą trawę w swoim meczu inauguracyjnym. Dodajmy, że piłkarskie mistrzostwa świata odbywały się pierwszy raz w historii w USA, a więc w odwiecznym głównym rywalu Związku Sowieckiego, który składał się, co prawda, z wielu narodowości, ale „pakiet kontrolny” trzymali w nim Rosjanie.

Pierwszy mecz Rosja grała z Brazylią. Kierownictwo ekipy rosyjskiej dostało sygnał, że ich piłkarze sprzedali mecz. Informacja wydawała się bardzo wiarygodna, ale dowodów nie było. Gdy ekipa pojechała na stadion, szefostwo ekipy pojechało razem z nimi – poza jednym człowiekiem. Wiceprezes federacji został w hotelu i przeszukał wszystkie pokoje piłkarzy. Nie znalazł niczego. Rosjanie na boisku odstawili cyrk, nie podjęli walki, przegrali 0-2. Następny mecz przegrali ze Szwecją 1-3 i odpadli. Na pocieszenie wygrywali z Kamerunem 6-1. W tym ostatnim meczu wszystkie bramki dla Rosjan strzelił niejaki Oleg Salenko. Tak, ten sam, który jakiś czas potem zjawił się niespodziewanie w Pogoni Szczecin. Okazało się, że łatwiej być bohaterem jednego meczu na Mundialu niż „gierojem” w polskiej Ekstraklasie i Salenko długo miejsca w portowym mieście nad Odrą nie zagrzał.

Rosyjscy piłkarze nie wykazali się wówczas na amerykańskich stadionach ani walecznością, ani sprytem, ale poza boiskiem byli bardzo sprytni: pieniądze za sprzedany mecz przekazali… swoim żonom, które mieszkały w innym hotelu, skąd późniejsza rewizja wiceprezesa federacji była bezskuteczna.

Aż dziw bierze, że Brazylia kupiła ten mecz, bo jej reprezentacja była w formie: ostatecznie wygrała ten Mundial, pokonując Włochy.

Dziwny był sam wyścig o organizację Mundialu. Rywalem Amerykanów była… właśnie Brazylia i jej sąsiad z Ameryki Łacińskiej – Chile, oraz kraj z kontynentu, w którym Mundial jeszcze nigdy wcześniej się nie odbył, czyli Maroko (ostatecznie pierwszym krajem „Czarnego Lądu”, który zorganizował piłkarskie mistrzostwa świata była RPA w 2010). W wyścigu o organizację Mundialu tak naprawdę liczyły się dwa państwa, czyli USA i Brazylia. Jednak sami Brazylijczycy byli bardzo podzieleni odnośnie organizacji kosztownych MŚ: przeciwko był sam wielki Edson Arantes do Nascimento czyli Pele, ale też brazylijski szef FIFA Joao Havelange. Po decyzji przyznającej Mundial Amerykanom wściekła się Afryka, w jakimś sensie słusznie argumentując, że na ich kontynencie wszyscy kopią piłkę i budzi ona olbrzymie zainteresowanie, a w Ameryce – żadne. Jeden z brazylijskich działaczy określił, że przyznanie mistrzostw świata w piłce nożnej Amerykanom ma taki sam sens, jak powierzenie jego krajowi organizacji mistrzostw świata w baseballu, ponieważ typowo amerykańska dyscyplina, czyli baseball cieszy się tak samo małym zainteresowaniem w jego kraju, jak „soccer” w USA.

Po latach ujawniam sprawę łapówki Rosjan, którą sprokurowali późniejsi triumfatorzy – Brazylijczycy, co rzuca cień na ich złoty medal. Jednak nie mniej ciekawe rzeczy, tyle że w sensie piłkarskim działy się w eliminacjach do tych mistrzostw. Nasi grali w grupie składającej się z sześciu drużyn, razem z Anglią, Holandią, Norwegią, Turcja i San Marino. Biało-Czerwoni, niestety, skompromitowali się, bo zajęli w grupie dopiero czwarte miejsce, podczas gdy awansowały dwie reprezentacje. Tak, to właśnie wtedy wyszarpaliśmy zwycięstwo 1-0 w meczu u nas z San Marino, gdy jedyną bramkę tuż przed końcem spotkania strzelił ręką (!) Jan Furtok. To oszukane 1-0 ze słabeuszem nad słabeuszami, amatorami z San Marino stało się symbolem zapaści polskiego futbolu po transformacji ustrojowej. W grupie wyprzedziliśmy tylko Turcję, raptem jednym punktem. Sensacyjnie wygrała ją Norwegia, losowana z gorszego niż my „koszyka”, bo czwartego, ale jeszcze większą sensacją było wyeliminowanie Anglii, która zajęła dopiero trzecie miejsce, ustępując Holandii i na Mundial nie pojechała. Dla Polaków słabym pocieszeniem był fakt, że poza eksmistrzami świata, czyli Anglikami na amerykański Mundial nie pojechała również Francja, która straciła awans w idiotycznych okolicznościach: do awansu wystarczał im jeden punkt w dwóch ostatnich meczach grupowych z Izraelem i Bułgarią, ale… oba przegrała. Nie zakwalifikowali się również aktualnie mistrzowie Europy – Duńczycy, a także choćby Portugalia czy Węgry. Z europejskich drużyn niespodziewanie bilet do USA wywalczyła Grecja i był to początek jej drogi, która po dziesięciu latach zakończyła się niespodziewanym mistrzostwem Europy na ME w Portugalii, gdzie Hellada w finale pokonała gospodarzy 1-0.

Od dziewięciu lat w Parlamencie Europejskim siedzę niedaleko kapitana ówczesnych mistrzów Europy – Grecji Teodorosa Zagorakisa. Pamiętam wizytę u mnie w biurze, gdy staraliśmy się stworzyć piłkarską reprezentację PE, tego herosa greckiej piłki, niegdyś pomocnika PAOK Saloniki, AEK Ateny, ale też FC Bolgona i Leicester. Ma raptem 178 centymetrów wzrostu, ale ducha na boisku miał na trzy metry…

*tekst ukazał się w „Słowie Sportowym” (07.08.2023)
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 306
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 824
Liczba wyświetleń: 8,069,348
Liczba komentarzy: 10,985

Ostatnie wpisy blogera

  • Trójkąt USA- Włochy-Belgia i rosyjskie aktywa
  • POLOWANIE NA PREZYDENTÓW "A LA FRANCE"
  • DOSTAŁ NOBLA I RUJNUJE WŁASNY KRAJ. SKĄD MY TO ZNAMY ?

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • NASZ_HENRY, ,..,.,,.,. We Francji strzelają do prezydentów ślepakami a w Polsce pancernymi brzozami 😎
  • Zbyszek, Pytanie jest takie: Dlaczego władze Chin, których Chińczycy nie wybierają, nie mogą zmienić, działają na korzyść Chin?Jest to pytanie kluczowe dla oceny sprawności i efektywności systemów samo lub po…
  • Marek Michalski, Ten Pan Nobla dostał nie za teorię, tylko za praktykę. Udaną. Założył bank dla biednych ludzi bez zdolności kredytowej. Grameenbank udziela pożyczek nie na konsumpcję, lecz na prowadzenie drobnej…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności