Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Czy D. Tusk jest niezrównoważonym emocjonalnie Niemcem?

krzysztofjaw, 11.07.2023
Nierównoważonym emocjonalnie a'la Niemcem, bo Austriakiem był  na pewno Adolf Hitler. Był on zafascynowany kulturą i tradycją prusko-niemiecką niemal w podobnym stopniu jak dziś Donald Tusk jest zafascynowany polityką niemiecką.

 "Für Deutschland" (dosłownie "Dla Niemiec"):
https://youtu.be/IwO8ar4…

D. Tusk identyfikuje się jako Kaszub, choć w czasach jego dzieciństwa w swoim rodzinnym domu mówiono przede wszystkim po niemiecku. Jego matka i babka ze strony matki (Niemka Anna Liebke)  po wojnie chciały zamieszkać w Niemczech, ale w końcu rodzina pozostała w Gdańsku i część z niej musiała się nauczyć języka polskiego a jego dziadek w czasie II WŚ służył w Wermachcie. 

Tak na marginesie. Gdyby zastosować żydowsko-talmudyczną nomenklaturę, w której za rodowitego Żyda uważa się tylko potomka po linii matki, to dla Żydów D. Tusk jest po prostu Niemcem. 

Stąd te jego słowa "Polskość to nienormalność", które zostały wypowiedziane na łamach miesięcznika "Znak" w listopadzie 1987 roku. Co prawda samo to określenie jest cytowane jako wyjęte z kontekstu i nawet J. Kaczyński zwraca na ten fakt uwagę broniąc D. Tuska, ale moim zdaniem od momentu powstania za niemieckie pieniądze Kongresu Liberalno-Demokratycznego (KLD) szefowanego przez D. Tuska, te jego wcześniejsze słowa niejako faktycznie zaczęły oddawać  późniejszy stosunek do Polski [1]. I na tym samym spotkaniu z wyborcami, w którym J. Kaczyński bronił D. Tuska przed wybiórczym cytowaniem jego słów z 1987 roku, ostatecznie stwierdził, że: "Mamy w Polsce partię niemiecką i ten wybór, który jest przed nami, to jest wybór: polska partia lub partia niemiecka i jej sojusznicy, którzy na wszystko są gotowi machnąć ręką, żeby tylko do tego parlamentu się dostać" [2,4].

A czy D. Tusk jest zaburzony emocjonalnie? Tego do końca nie wiem, ale w końcu trzeba było zadać to pytanie, bo obserwując werbalne i pozawerbalne poczynania D. Tuska to rzeczywiście można odnieść wrażenie, że coś jest nie tak z jego osobowością .

Warto w tym miejscu przytoczyć fragmenty opowieści o D. Tusku autorstwa J. Palikota w książce: "Kulisy Platformy" [2]. Co prawda ta książka była wydana w 2011 roku, ale wydaje się, że negatywne cechy D. Tuska w miarę upływu czasu tylko się pogłębiają. 



Donald Tusk (fot. PAP/Radek Pietruszka) - po publikacji „Newsweeka” na temat afery podsłuchowej. 

I cóż to o D. Tusku opowiadał J. Palikot, który spędził w PO sześć lat, poznał jej liderów, jej prawdziwe cele i skrywane sekrety?

-----------------------------

Ano J. Palikot określa Donalda Tuska jako człowieka bezwzględnego i doskonale kontrolującego swoją agresję. 

Dowodem ma być chociażby scena, której był świadkiem, gdy w maju 2010 roku odwiedził Tuska w jego biurze: „Wchodzę i widzę Donalda w jednym z tych jego świetnych ciemnoniebieskich garniturów, w dobrych skórzanych butach - wyglądały na Ermenegildo Zegnę. Nogę miał opartą o piłkę nożną. […] Spojrzał na mnie i zachęcił: Wejdź, wejdź. Po czym mówi:* Widzisz tę roślinę w rogu? Gdy się tu wprowadziłem, odwiedził mnie Leszek Miller. Powiedział wtedy, że dała mu ją jego żona, i prosił, żebym o nią dbał i żebym ją podlewał. Po tych słowach z całej siły kopnął piłkę w kierunku tej rośliny. Piłka odbiła się od niej, a następnie od biurka i telewizora.* Po czym poszła kolejna ścięta piłka w tę roślinę. Uderzał w coś, co należało do Millera, którym był autentycznie zafascynowany". „To był prawdziwy Tusk ” – podsumowuje Palikot . – „mieszanina nihilizmu i cynizmu, a z drugiej strony pewnego wdzięku, uroku”.

J. Palikot nie ukrywa, że D. Tusk „ma swój urok”, ale poznał także jego inne, „partyjne, wręcz chamskie” oblicze: „Od początku widziałem, że traktował wszystkich członków tego swojego dworu jak warchołów. Knury – to określenie, którego używał w stosunku do nich najczęściej. Grzegorz [Schetyna] nie był tu wyjątkiem. I jego upokarzał. I jego czasem przedstawiał jako takiego knura bez manier, który potrzebuje tylko zeżreć, popić i pomlaskać językiem”.

Według Palikota Tusk jest „straszną sknerą”, która „liczy każdy grosz”. Do tego nie pamięta o „żadnych okazjach, imieninach, rocznicach swoich przyjaciół i znajomych. No, poza imieninami Grzegorza Schetyny. On rzeczywiście dostał raz od Donalda kopie mieczy jako prezent imieninowy. Ale to się zdarzyło akurat, gdy już był premierem. Prezent więc pochodził z rozdania kancelaryjnego”.

Tusk jest jak dziecko, kobieta, Rosjanin i grecki tyran... Palikot twierdzi także, że Donaldowi Tuskowi czasami brakuje męskości i zdarza mu się zachowywać jak dziecko. „Jest bardzo kobiecy w sposobie chodzenia, w relacjach z ludźmi. Z drugiej strony ma w sobie coś z charakteru Rosjan, którzy na ogół bardzo długo wprowadzają człowieka w atmosferę przyjaźni, bratania się, by nagle w pewnym momencie przeciąć to bezwzględnie”.

Oprócz tego, że w premierze jest (lub bywa) coś z dziecka, kobiety i Rosjanina, zdarza mu się też zachowywać niczym bohaterowie jego ulubionych lektur. O jakich książkach mowa? Według Palikota, chodzi o opowieści o małych greckich tyranach z czasów Sokratesa czy Herodota, którzy „mieli w zwyczaju na przykład mordować wszystkich swoich synów zaraz po urodzeniu. Każdy z tych bohaterów pławił się w okrucieństwie”.

Tusk widziany oczami Palikota to polityk niezwykle impulsywny, wybuchowy, agresywny, brutalny, ale też „chwiejny”, słaby psychicznie, histeryczny i łatwo popadający w depresję: „Kiedy atakuje, jego twarz staje się zawzięta, rzuca wulgaryzmami, obraża i wyrzuca wszystkich. „Absolutnie was wszystkich wypier…ę. Nie nadajecie się do niczego. Mam już dość!” – to są tego typu teksty”.

Z charakterystyki Palikota wynika jeszcze, że Tusk wielką wagę przykłada do stroju, docenia dobre wina („Trzeba mu przyznać, że do win ma nosa. Zupełnie inaczej niż Schetyna czy Drzewiecki, z którymi można iść tylko na wódkę, ewentualnie whisky”), pali cygara, nie cierpi kleru, a katolicyzm jest dla niego źródłem politycznego zysku („Szczytem wszystkiego była zgoda na ten ślub przed wyborami prezydenckimi w 2005 roku. Oto nagle dowiedziałem się, że sztab wyborczy doszedł do wniosku, że musi być ślub Małgosi i Donalda”).

Palikot przyznaje, że nigdy bezpośrednio nie zdarzyło mu się do tej pory porozmawiać z Jarosławem Kaczyńskim („Czasem coś do niego pokrzykiwałem na Sali sejmowej, a on odpowiadał”), ale gdyby miał taką okazję, zapytałby go, „czy nie ma czasem ochoty pójść na grób Barbary Blidy i sobie popłakać?”.

Palikot uważa, że Tusk naprawdę uważa Kaczyńskiego za „potwora” i tym słowem go najczęściej określa. Wojna między Tuskiem a Kaczyńskim to jednak przede wszystkim „teatr, na który media dają się nabrać”, gdyż „wbrew pozorom [obaj] idą trochę podobną drogą, drogą kalkulowania wszystkiego i wszystkich”. „Trafił swój na swego” – podsumowuje.

-------------------

To realistyczna opowieść J. Palikota, choć można dodać, że podobno (to tylko w sferze plotek) D. Tusk na biurku miał też kukiełkę J. Kaczyńskiego na sprężynce, w którą uwielbiał z pasją atakować. Ale może to tylko legenda...

Niemniej uważam, że D. Tuska charakteryzuje egocentroizm* i idiolatria**, co może świadczyć o pewnego rodzaju zaburzeniu osobowości. Ale co ja tam mogę sądzić... niech wypowiedzą się specjaliści!

[1] https://ksiazki.wp.pl/ku…
[2] https://ksiazki.wp.pl/ch…
[3] "Kongres Liberalno-Demokratyczny był finansowany przez niemiecką chadecję - twierdzi Paweł Piskorski (...) Piskorski zapewnia, że nie zamierza szkodzić żadnej partii, a jedynie przedstawia rzetelną relację historyczną o początku lat 90. w Polsce. IAR mówi, że nie było to łamanie prawa, ale coś co zdarzało się 20 lat temu w różnych środowiskach politycznych. Piskorski był sekretarzem generalnym KLD, której ton nadawali politycy z Pomorza: Donald Tusk, Janusz Lewandowski i Jacek Merkel. Piskorski - były sekretarz generalny Kongresu Liberalno-Demokratycznego twierdzi, że założony i kierowany przez Tuska Kongres był finansowany przez chadeków z niemieckiego CDU na początku lat 90 -tych. Jak utrzymuje, były to kwestie omawiane między Helmutem Kohlem a Janem Krzysztofem Bieleckim - wtedy premierem i jednym z liderów KLD". Nigdy jego słowa nie zostały zaskarżone do sądu jako nieprawdziwe. Zob.: https://www.gazetaprawna…
[4] W listopadzie 1987 r. Tusk pytał, jak "wyzwolić się z tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od urodzenia, wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych rojeń? Polskość to nienormalność – takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu" - pisał późniejszy szef rządu. D. Tusk w artykule dodał, że polskość wywołuje u niego "niezmiennie odruch buntu". "Historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze wrzuciły na moje bark brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać, a zrzucić nie potrafię (nie chcę mimo wszystko?), wypaliły znamię; i każą je z dumą obnosić" - pisał Donald Tusk kończąc tekst słowami: "sądzę – tak po polsku, patetycznie, że polskość, niezależnie od uciążliwego dziedzictwa i tragicznych skojarzeń, pozostaje naszym wspólnym świadomym wyborem". Zob.: https://www.rp.pl/polity…

* egocentroizm - to moje słowo - neologizm - stworzone na potrzeby określenia zjawiska jednoczesnego występowania: egoizmu, egocentryzmu i cynizmu spowitych mgłą egotyzmu,  
** idiolatria - postawa polegająca na uwielbieniu samego siebie, braku jakiegokolwiek krytycyzmu do własnych działań lub słabości, pochodna megalomanii i mitomanii.

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected] 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2380
r102

r102

11.07.2023 20:56

Znowu o tym dziadku.
A to - jak na terenach "pogranicznych" był po prostu "tutejszy" z 3 grupą Volkslisty  - Niemcy w ramach pobudzania w nim pobudek patriotycznych -  zamknęli go na trochę w obozie koncentracyjnym - i dziadek na ochotnika zgłosił się do Wehrmachtu - miał szczęście trafił na front zachodni i przy pierwszej okazji się poddał...
u2

u2

11.07.2023 21:07

Tusk naprawdę uważa Kaczyńskiego za „potwora”
To ciekawe, skąd ta nienawiść PDT do PJK. Z PLK PDT był na ty, PLK traktował PDT jako przyjaciela, choć w drugą stronę tak nie było, co doskonale pokazuje serial dokumentalny Reset w TVP.
PDT mówił publicznie w konfrontacji telewizyjnej z PJK, że spotkał PJK w windzie i ten wyciągnął pistolecik, wymierzył w niego i powiedział, że sprzątnąć go to dla niego tak jak splunąć.
To wygląda na typową fantazję i autoprojekcję PDT, który jest patologicznym kłamcą, o czym przekonałem się kilkakrotnie.
smieciu

smieciu

11.07.2023 21:08

To diabeł Rokita, który przyszedł zawładnąć Polską.
Ma jednak godnego przeciwnika. Diabła Borutę. Przebiegłego i żądnego władzy nade wszystko.
Wszystkie dzieci zachwycone!
sake3

sake2020

11.07.2023 21:15

Polemizowałabym z Palikotem odnośnie tego wdzięku i czaru Tuska.Nie sądzę by te paskudne zmarszczki na ten wdzięk się składały Ale działacze PO na znak uwielbienia dla swego czarującego guru powinni udać się do chirurgów plastycznych aby im zrobili podobne.Kobiety też Jak cudnie będzie wyglądać pani Leszczyna albo pani Kidawa.Czyż jest coś piękniejszego niż solidarność partyjna?
tricolour

tricolour

11.07.2023 21:20

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Polemizowałabym z Palikotem

A ty wolałabyś twarz Terleckiego?
u2

u2

11.07.2023 21:29

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na A ty wolałabyś twarz

wolałabyś twarz Terleckiego?
Zazdrościsz tryc. Kora wolała od twojej :-)
sake3

sake2020

11.07.2023 21:40

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na A ty wolałabyś twarz

Nie muszę nic ,,woleć''.Mam na podorędziu twarz przystojniejszą i co ważniejsze młodszą.
tricolour

tricolour

12.07.2023 08:16

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Nie muszę nic ,,woleć''.Mam

W końcu ktoś cię zechciał? Odważny.
u2

u2

12.07.2023 18:30

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na W końcu ktoś cię zechciał?

W końcu ktoś cię zechciał?
Te, banderowiec z Breslau. Kochana droga sake to aktywna zawodowo chemiczka, już babcia, opiekująca się wnukami. Pochwal się banderowcu, co ty osiągnąłeś w twoim marniutkim życiu, oprócz riezania nas lachów na NB :-)
Adam66

Adam66

11.07.2023 21:45

Od początku "powrotu" Tuska mówię, że chyży rój został zesłany na front wschodni po to żeby zalegendować Morawieckiego.  Tusk tytanem intelektu nigdy nie był ale nie może być takim idiotą jakiego z siebie robi i żeby przy tym nie rozumiał, że topi też platfusów.  W jego powrocie jest drugie dno i nie jest to tym o czym większość myśli....
Jabe

Jabe

11.07.2023 21:51

Mieliśmy chwilę wy­tchnienia od (nie­zrównoważonej emoc­jonal­nie) tusko­manii, która jest rezul­ta­tem teatru, na który Autor dał się na­brać.
Niezalogowany

Niezalogowany

12.07.2023 06:46

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Mieliśmy chwilę wy­tchnienia

Kłamiesz i manipulujesz, ruski trollu: "Mieliśmy chwilę wy­tchnienia od (nie­zrównoważonej emoc­jonal­nie) tusko­manii, która jest rezul­ta­tem teatru, na który Autor dał się na­brać." - nie ma żadnej tuskomanii, jest po prostu naturalna reakcja wtsretui obrzydzenia Patriotów polskich na niemieckiego agenta wpływu, zdrajcę i współmordercę smoleńskiego, Donalda Tuska. Nie ma żadnego teatru, nie wicksaj nam tandetnych teoryjek spiskowych z Moskwy: jest bezwzględna walka dwóch wrogów Polski, CCCP 2.0 i IV Rzeszy z Polską, walka dokonywana przez wrogów Polski za pomocą ich agentur politycznych, zwanych partiami (PO, Konfederacja i ubeckie planktony).
Jabe

Jabe

12.07.2023 10:14

Dodane przez Niezalogowany w odpowiedzi na Kłamiesz i manipulujesz,

To nieuzasadniona opinia.
Można natomiast już jedno­znacznie stwierdzić, że oba główne gangi zgodnie po­stawiły na po­la­ry­zację, induku­jąc w ofiarach wzajem­ną nie­nawiść.
Chodzi o to, żeby ciemny lud głoso­wał na jed­nych przeciw drugim, niczego przy tym od swoich nie wy­magając i nie bacząc na kon­sek­wencje.
Stron­nictwo Donalda Tuska nie ma pro­gramu? Nie­ważne, bo tylko on może Jaro­sława Kaczyń­skiego od­sunąć od władzy!
Stron­nictwo Jaro­sława Kaczyń­skiego, mając za nic interes pań­stwa, pławi się w samo­woli i za­przaństwie? Nie­ważne, bo tylko on może nas od Do­nalda Tuska u­chronić!
Bardzo to dla nich wygodne. No i gwaran­tuje, że istotne aspekty polityki po­zostaną nie­zmienione.
Ptr

Ptr

11.07.2023 22:57

Konrad Wallenrod - podobno lektura wyleciała z programu nauczania. 
Głupia warszawka zbagatelizowła zagrożenie. 
Jeżeli politycy prawicy widzieli zagrożenie ,rozumieli kurs, rozumieli różnice polityczne, były czyny nie słowa,  to dlaczego nie komunikowali tego narodowi w 2008, 2009 ?
Nie było mediów. Orędzia śp.PLK były poprzedzane tablicą - "ogłoszenie płatne". Ale to nie znaczy ,że nie należało komunikować całej prawdy narodowi, aby ten widział całośćjak w filmie Reset.
Widzę ,że dochodzenie do prawdy politycznej trwa już 15 lat. Prawda polityczna jest ,albo Polska, albo Niemco-Rosja pod ich zarządem.
Niektórzy głupcy pewnie zgodziliby się na rozbiór , aby być pod zaborem niemieckim, w strefie VWe i mówić dumnie JaJa. Debile i zdrajcy. 
Ale prawica nie rozumuje twardo. Były jakieś umizgi do tuskowych wcześniej przez ten czas. Jakieś fałszywe niezrozumienie , że wróg się zbliża. Że może zaatakować. I zaatakowali boleśnie. A i to nie wystarczyło.
Ale wytwałość choć miękka może przynieść jakieś efekty. Coż nam pozostało.
Czesław2

Czesław2

12.07.2023 10:02

Dodane przez Ptr w odpowiedzi na Konrad Wallenrod - podobno

Takie państwo, jaki naród. Jeśli idiotów i sprzedawczyków produkują w szkołach, uczelniach i spotkaniach integracyjnych oraz we wszystkich mediach  to mamy jak mamy. Ale przecież w Polsce jest tak od zawsze.
sake3

sake2020

12.07.2023 11:28

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Takie państwo, jaki naród.

@Czesław2.....Idiotów i sprzedawczyków nie trzeba tak znowu produkować.Wystarczy pomachać banknocikiem z odpowiednim nominałem,albo urządzić spęd i mieć tubę.
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

11.07.2023 23:14

SS-Gruppenführer Wilhelm Koppe który 11 VII 1944 cudem uniknął zamachu na swoje życie...był tym Niemcem który rozkazał MORDOWAĆ Polaków do ostatniego dnia wojny. Po wojnie w nagrodę...został dyrektorem fabryki czekolady "Sarotti" w Bonn. "Grupa Webera"
Manfred Weber to lubi
https://pbs.twimg.com/media/F0wzGASaYAUpFtf?format=jpg&name=small
u2

u2

11.07.2023 23:17

Dodane przez Siberian Husky Dog w odpowiedzi na SS-Gruppenführer Wilhelm

rozkazał MORDOWAĆ Polaków do ostatniego dnia wojny
Baju, baju. Taki rozkaz wydał już w 1939 Hitler, Koppe nie mógł podskoczyć dla firerka i wydawać swoich rozkazów, to byłaby niesubordynacja :-)
Tomaszek

Tomaszek

12.07.2023 00:03

Dodane przez u2 w odpowiedzi na rozkazał MORDOWAĆ Polaków do

A bandera nie ograniczał swoich UPAdlińców do końca wojny . W nagrodę dostał od szkopów chatę wikt i opierunek aż do zasranego końca jak go ruski agent odwalił cyjankiem , I na prawdę się zesrał jak zdychał , bo to tak działa .
krzysztofjaw
Nazwa bloga:
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad..
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 515
Liczba wyświetleń: 5,776,850
Liczba komentarzy: 19,678

Ostatnie wpisy blogera

  • Premier D. Tusk chce płacić za niemieckie zbrodnie pieniędzmi Polaków!
  • "Desipere est juris gentium"*, ale nie może świadomie szaleć na szczytach władzy!
  • NIE! Komuch Włodzimierz Czarzasty nie może zostać Marszałkiem Sejmu!

Moje ostatnie komentarze

  • Mam takie samo zdanie i naprawdę boję się o życie naszego Prezydenta.Pzdr
  • A... Witam serdecznie...W tekście celowo pominąłem animozje po konserwatywnej stronie naszej sceny politycznej. Skupiłem się na pozytywach i na Prezydencie Karolu Nawrockim, w którym upatruję lidera…
  • @Sake"Czyli w obawie przed konsekwencjami ze strony reżimu mamy się ograniczać w jego krytyce lub w zawoalowanej formie przemycać w postaci piosneczek, wierszyków i wypowiedzi?".Aż tak daleko nie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Szatańskie dręczenie, nękanie, opętanie. Jak się bronić?
  • Nocne głosowania nad losem naszej ziemi i lasów...
  • Żydzi wśród komunistów II RP i w aparacie NKWD i UB

Ostatnio komentowane

  • JzL, Wyobraźcie sobie że prezydentem jest syn esbeckiej donosicielki Rafau Czaskoski. To byłaby tragedia
  • u2, ***ZACHÓD POWINIEN POLICZYĆ SZABLE!*** Jeśli traktować mnie Jerzego Ciruka z Dowspudy, to Zachód dawno policzył szable. Rosję czeka zagłada. Bynajmniej nie życzę tego Rosji, ale sama się o to prosi.
  • Alina@Warszawa, Z tym komuszym, głownie rusko-chazarskim "człowieczeństwem" nie przesadzajmy. Jak ono wygląda we współczesnej praktyce można sobie poczytać tu: https://naszeblogi.pl/66879-jestesmy-z-roznych-…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności