Pancerniacy gen. Maczka - bohaterowie Rzeczypospolitej

Z materiałów IPN :

81 lat temu gen. Stanisław Maczek rozpoczął w Szkocji formowanie 1. Dywizji Pancernej.

W pierwszym okresie po sformowaniu dywizja brała udział w osłanianiu odcinka wschodniego wybrzeża Szkocji. Po rozpoczęciu alianckiej inwazji na kontynent została włączona do działań zbrojnych. Do Normandii przerzucono ją pod koniec lipca 1944 r., a już 8 sierpnia 1944 r., w składzie 1. Armii Kanadyjskiej, wzięła udział w operacji Totalize, której celem było rozbicie I Korpusu Pancernego SS i przełamanie niemieckiego frontu. Następnie, w dniach 12-21 sierpnia, dywizja odegrała ważną rolę w bitwie pod Falaise, w czasie której uniemożliwiła odwrót siłom niemieckim. Jak powiedział gen. Montgomery, dowódca 21. Grupy Armii: Niemcy byli jakby w butelce, a polska dywizja była korkiem, którym ich w niej zamknęliśmy. Zwycięstwo po Falaise zakończyło bitwę o Normandię i otworzyło aliantom drogę do Paryża i granicy francusko-niemieckiej.

29 sierpnia 1944 r. 1. Dywizja Pancerna wyruszyła w pościg za cofającymi się wojskami niemieckimi. 6 września wkroczyła do Belgii, gdzie zdobyła Ieper, Ruiselede i Tielt. Następnie podjęła próbę opanowania przeprawy na Kanale Gandawskim, gdzie jednak napotkała silny opór oddziałów niemieckich. 10 września 1. Dywizja Pancerna została skierowana w rejon Gandawy, częściowo zajętej już przez wojska brytyjskie. Do miasta wkroczyła 3. Brygada Strzelców, która po kilku dniach walki, we współpracy z ruchem oporu, opanowała miasto. Jednocześnie 10. Brygada Kawalerii Pancernej wyzwalała miasteczka, leżące na wschód od Gandawy.

15 września 1944 r. 1. Dywizja Pancerna, w składzie II Korpusu Kanadyjskiego, rozpoczęła natarcie w kierunku ujścia Skaldy. Jej zadaniem było zdobycie przepraw na kanale Axel-Hulst oraz holenderskiego portu Terneusen. Po czterech dniach zażartych walk oddziały dywizji opanowały miasto Axel. W następnych tygodniach przeszły reorganizację, zarządzoną przez gen. Maczka. 

 27 października dywizja otrzymała rozkaz zdobycia Bredy. Miasto zajęła po dwóch dniach ciężkich walk. Polskie oddziały obeszły miasto od południa i zaatakowały od wschodu, dzięki czemu udało się uniknąć strat w ludności cywilnej i zabudowie. Polacy byli entuzjastycznie witani przez mieszkańców stolicy Brabancji, a w oknach budynków przez długi czas widniały napisy „Polacy, dziękujemy!”. 

W dniach od 3 do 9 listopada oddziały dywizji uczestniczyły w zdobywaniu silnie bronionego miasta Moerdijk. Następnie, do 7 kwietnia 1945 r., zajmowały pozycje obronne nad rzeka Mozą, przeprowadzając wypady rozpoznawcze na wroga, szkoląc się i uzupełniając sprzęt.

8 kwietnia 1945 r. 1. Dywizja Pancerna wkroczyła pod Goch na teren Niemiec i rozpoczęła atak w kierunku Kanału Nadbrzeżnego. Żołnierze 2. Pułku Pancernego wyzwolili 18 kwietnia obóz dla kobiet-żołnierzy Armii Krajowej w Oberlangen, w którym przetrzymywanych było 1745 osób, w tym 9 niemowląt. Ostatnim bojowym zadaniem dywizji było zdobycie bazy niemieckiej marynarki wojennej w Wilhelmshaven. Dowództwo twierdzy, baza Kriegsmarine, flota „Ostfrisland” oraz oddziały piechoty i artylerii, skapitulowały 5 maja. Do niewoli wzięto 2 admirałów, 1 generała, 1900 oficerów i 32000 żołnierzy. Następnego dnia oddziały polskie rozpoczęły okupację miasta i portu.

20 maja 1945 r. nastąpiła zmiana na stanowisku dowódcy dywizji. Generała Maczka, który stanął na czele I Korpusu Polskiego, zastąpił gen. Klemens Rudnicki. Przez następne dwa lata żołnierze dywizji wypełniali zadania okupacyjne w północno-zachodnich Niemczech. W zdobytym przez 1. Dywizję miasteczku Haren stworzyli - za zgodą marszałka Montgomery`ego - polską enklawę. Po przesiedleniu niemieckich mieszkańców do okolicznych miasteczek, zamieszkało w niej ok. 5000 Polaków, w tym 1728 kobiet, które po upadku powstania warszawskiego trafiły do obozu w Oberlangen. Pierwotnie miasteczko nosiło nazwę Lwów, jednak 4 czerwca 1945 r. Tadeusz Bór-Komorowski nadał mu, na cześć dowódcy 1. Dywizji Pancernej, nazwę Maczków. W czerwcu 1947 r. żołnierzy dywizji przerzucono do Anglii, gdzie zostali zdemobilizowani.

Dowiedz się więcej:
https://bit.ly/3h3FFrJ

Źródło :
https://m.facebook.com/story.p...

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika r102

25-02-2023 [16:55] - r102 | Link:

A po wojnie - jak i reszta żołnierzy porzuconych przez Aliantów - zajął się pracą  - był barmanem w barze założonym przez jednego z swych byłych podkomendnych.
Ale i  wtedy potrafił się odgryźć - pożył 102 lata czym  mocno użył ich systemu emerytalnego.

Polecam książkę /wiem że dziwne w dzisiejszych czasach/ -  Skibiński "Pierwsza pancerna"...

Obrazek użytkownika u2

25-02-2023 [18:34] - u2 | Link:

był barmanem w barze założonym przez jednego z swych byłych podkomendnych.

Już pisałem na NB, bycie barmanem to była super fucha. Bezrobotny emeryt szybko idzie do piachu. To są znane sprawy.

Obrazek użytkownika r102

25-02-2023 [21:52] - r102 | Link:

Chyba coś nie doczytałeś -  on musiał dopracować do wieku emerytalnego a nie dorabiał sobie do emerytury jako barman...

Coś co w Polsce wydaje się normalne jak zmiany pór roku - czyli tzw. emerytury mundurowe -  nie za bardzo występuje w innych krajach w aż tak szalonej postaci...

Obrazek użytkownika u2

27-02-2023 [16:21] - u2 | Link:

musiał dopracować do wieku emerytalnego

Ależ praca jako barman idealnie nadaje sie do tego. Dochodzą napiwki i wesołe towarzystwo. Doświadczeni barmani mają swój kieliszek napełniony wodą, którym wznoszą toasty z rozbawioną gawiedzią. Widać, że nigdy nie byłeś na takich imprezkach :-)

Obrazek użytkownika Eugeniusz Kościesza

27-02-2023 [15:54] - Eugeniusz Kościesza | Link:

Autor zapomniał wspomnieć ,że 1 Dywizja Pancerna PSZ w tworzeniu i szkoleniu oparła się nie jakichś Angolach, Szkotach, czy Amerykanach, ale  na przedwojennych kadrach polskich jednostek pancernych (do których zresztą należał  i sam Stanisław Maczek –podczas agresji 1939 r d-ca 10 Brygady Kawalerii Pancerno-Motorowej) kadrach, których po agresji sowieckiej 17 września- obok lotników- priorytetowo wbrew „praworządności” ówczesnej III UE , ewakuowano ich nielegalnie poprzez Węgry, bądź Rumunię,a nawet Włochy i dalej przez Morze Śródziemne -co było możliwe wyłącznie dzięki sprawności organizacyjnej przedwojennych placówek polskich dyplomatycznych.
Przeprowadzono ten „przemyt”   na osobisty rozkaz nowego Wodza Naczelnego: Gen. Sikorskiego. Po drodze na Wyspy Brytyjskie, walcząc pod gen. Maczkiem,  jako polska odtworzona 10 Brygada pancerna-motorowa w obronie  Francji, też nie dali się pobić ówczesnym euronazistom z Whermachtu, i jako prawdziwie Niezłomni, znów nie podali się Niemcom .  ale tak jak i lotnicy przedostali na obszar Wlk. Brytanii, aby dalej walczyć z bandyckim imperializmem niemieckim III UE (wtedy jeszcze nazywanej nie UE ,ale  1000- letnią Rzeszą) .
Po zakończonej wojnie wraz z 2-gą Polską Dywizją Pancerną (powstałą w ramach II Korpusu Polskiego gen Andersa , walczącego na froncie włoskim )–obie miały stanowić przyszłe kadry 2-ch korpusów pancernych -w walce o wolną Polskę i w Niepodległej Polsce.
       Ale dlaczego nie wyszło -to już nie opowieść o polskich pancerniakach …

Obrazek użytkownika Eugeniusz Kościesza

27-02-2023 [16:07] - Eugeniusz Kościesza | Link:

Autor zapomniał wspomnieć ,że 1 Dywizja Pancerna PSZ w tworzeniu i szkoleniu oparła się nie jakichś Angolach, Szkotach, czy Amerykanach, ale  na przedwojennych kadrach polskich jednostek pancernych (do których zresztą należał  i sam Stanisław Maczek –podczas agresji 1939 r d-ca 10 Brygady Kawalerii Pancerno-Motorowej) kadrach, których po agresji sowieckiej 17 września- obok lotników- priorytetowo wbrew „praworządności” ówczesnej III UE , ewakuowano ich nielegalnie poprzez Węgry, bądź Rumunię,a nawet Włochy i dalej przez Morze Śródziemne -co było możliwe wyłącznie dzięki sprawności organizacyjnej przedwojennych placówek polskich dyplomatycznych.
Przeprowadzono ten „przemyt”   na osobisty rozkaz nowego Wodza Naczelnego: Gen. Sikorskiego. Po drodze na Wyspy Brytyjskie, walcząc pod gen. Maczkiem,  jako polska odtworzona 10 Brygada pancerna-motorowa w obronie  Francji, też nie dali się pobić ówczesnym euronazistom z Whermachtu, i jako prawdziwie Niezłomni, znów nie podali się Niemcom .  ale tak jak i lotnicy przedostali na obszar Wlk. Brytanii, aby dalej walczyć z bandyckim imperializmem niemieckim III UE (wtedy jeszcze nazywanej nie UE ,ale  1000- letnią Rzeszą) .
Po zakończonej wojnie wraz z 2-gą Polską Dywizją Pancerną (powstałą w ramach II Korpusu Polskiego gen Andersa , walczącego na froncie włoskim )–obie miały stanowić przyszłe kadry 2-ch korpusów pancernych -w walce o wolną Polskę i w Niepodległej Polsce.
       Ale dlaczego nie wyszło -to już nie opowieść o polskich pancerniakach …