Plac przed Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku powinien nosić imię patrona godnego tego miejsca. Radna Anna Kołakowska z Prawa i Sprawiedliwości zaproponowała rotmistrza Witolda Pileckiego. Platforma Obywatelska, mająca większość w Radzie Miasta Gdańska przegłosuje zapewne kandydaturę Władysława Bartoszewskiego. Poniżej link z opisem tej kuriozalnej sytuacji.
http://wpolityce.pl/polityka/317547-nasz-wywiad-kolakowska-radni-po-chca-obalic-kandydature-pileckiego-na-patrona-placu-przed-muzeum-ii-wojny-swiatowej-wola-bartoszewskiego
Napisałem kiedyś wiersz pt. „Warto być przyzwoitym”, dedykowany żyjącemu jeszcze wtedy Bartoszewskiemu. I „Balladę o rotmistrzu Pileckim”, opisującą biografię naszego najbardziej rozpoznawalnego Żołnierza Wyklętego. Przypominam oba – gwoli porównania i opamiętania...
WARTO BYĆ PRZYZWOITYM?
„Warto być przyzwoitym” – rzekł starzec z Warszawy.
„Bravissimo, profesor!” – tłum klakierów zawył.
A wesoły staruszek podniósł dumnie głowę,
I zaraz bydłem nazwał Narodu połowę...
I (zasiadłszy wysoko, na rządowym stołku),
Nawtykał oponentom od dyplomatołków...
Potem poinformował – obcych i rodaków,
Że najbardziej za Niemca to się bał ... Polaków!
Na koniec zacnych ludzi z wdziękiem zmieszał z błotem
(Za co order otrzymał zaraz chwilę potem...)
W zgiełku standing ovation, w jazgocie peanów,
Cichną głosy skrzywdzonych, starych weteranów,
Bo prawdziwi herosi (inaczej niż w mitach)
Przegrywają z kretesem bitwę o zaszczyty...
Tu konkluzję ostatnią wywieść mi wypada:
„Trudniej być przyzwoitym, niźli o tym gadać...”
Niech więc drobna korekta nowy trend wyznacza:
„Warto być przyzwoitym! Lecz się nie opłaca...”
(z tomiku „Pro publico bono”)
„Ballada o rotmistrzu Pileckim” (z płyty „Obudź się, Polsko”)
https://www.youtube.com/watch?v=A0iGqOLTQLU
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4004
Świetne!
Jak najszybciej wybory samorządowe niech POpaprańcy znikają ze sceny POlitycznej
W Gdańsku i tak wybiorą PO.
Zgadza się. Przykro patrzeć na Trojmiasto. Stalo się wręcz symbolem w skali kraju czegos bardzo paskudnego.