Rosjanie na olimpiadzie jak zwykle na dopingu

Rosjanie znowu na dopingu? To może być największy skandal na igrzyskach w Pekinie.

Reprezentanci Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego nadal nie otrzymali złotego medalu igrzysk w Pekinie za konkurs drużynowy w łyżwiarstwie figurowym. Prawdopodobnie przynajmniej jeden z Rosjan był na dopingu - informują media ( Niezaleźna.pl)

Zawodnicy występujący w barwach RKO (nie mogą startować pod flagą Rosji z powodu zawieszenia za organizowany w tym kraju na szeroką skalę doping) triumfowali w poniedziałek w rywalizacji drużynowej, przed ekipami z USA i Japonii. Pierwotnie ceremonia medalowa miała odbyć się jeszcze tego samego dnia, ale najpierw przełożono ją na wtorkowy wieczór, a następnie na czas nieokreślony. W środę MKOl przekazał, że sprawę opóźnia "konsultacja prawna", ale nie podano, czego ona dotyczy.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow podkreślił, że rosyjski rząd czeka z komentowaniem sprawy do czas oficjalnego komunikatu.

Cała armia ruska na dopingu. Na poligonie przegryzają zębami klódki.

CZY KTOŚ ICH SPRAWDZIŁ . Oni ciągle są naćpani , w tym kraju inaczej nie wytrzymasz . Piłkarzy też należy przed meczem sprawdzić . To ćpuny jak putin . Wywalić z olimpiady.