Zbliżająca się Wigilia oraz Święta Narodzenia Pańskiego nastrajają (winny nastrajać zawsze) radośnie...
Tak wiem, że nie zawsze życie niesie ze sobą słoneczne i radosne chwile, ale tak by się chciało aby - gdy już się pojawią - trwały wiecznie...
Często wydaje nam się, że ciąg zdarzeń bywa albo pasmem uśmiechu i radości, bądź też wiecznych złych rzeczy i porażek nazywanych przez nas pechem, "takim życiem" czy też losem, na który nie mamy wpływu. TAK NIE JEST. Nawet cierpienie uczy nas, że życie jest warte by żyć i cieszyć się nawet chwilami szczęścia... tego subiektywnego, odczuwanego nieraz tylko przez nas i naszych najbliższych. Widocznie trzeba nieraz podźwigać ciężary, żeby docenić radość życia i wzmacniać się nawet cierpieniem...
Dzisiaj jest czas zapominania o winach, czas wybaczania, więc życzę Wam wszystkim...
RADOŚCI WSZELAKIEJ I ZADUMY GŁĘBOKIEJ!
Chciałbym z okazji Świąt Narodzenia Pańskiego życzyć Wam Wszystkim i Waszym Najbliższym codziennego uśmiechu i radości wszelakiej. Niech te Święta będące symbolem Dobrej Nowiny i dla Was staną się Nowym Początkiem Waszego lepszego życia.
Nie życzę żadnej "magiczności", którą natrętnie wpajają nam wielbiciele medialnych magii i czarów ale zwykłej Pogody Ducha i małych oraz dużych radości. Zwyczajnie kochajcie innych tak jak byście chcieli być kochanymi. Oby ten czas przypominał Wam o tym jak można być szczęśliwym wśród najbliższych... I zdrowia oczywiście... i na ciele i - w dobie wszechogarniającej głupoty - na umyśle ;)
Bądźcie SZCZĘŚLIWI każdego dnia, zostawiajcie za sobą ślady mądrości, dobra i przyzwoitości. Dawajcie innym cząstkę siebie... tak bezinteresownie ku satysfakcji i pięknej ich wdzięczności. Nie ma nic piękniejszego niż świadomość, że naszym życiem zbudowaliśmy trwałe o nas miłe wspomnienie... bo tak naprawdę każdy z nas indywidualnie jest tylko kamieniem, który może stać się piaskiem... ale wspólnie z innymi możemy stworzyć góry, które będą trwały wiecznie...
Niech też wśród śpiewu kolęd, kolorowej choinki, karpia, wśród najbliższych i ze wzruszeniem... znajdzie się mała chwila na zadumę nad Naszą Ojczyzną, Naszym Patriotyzmem, Polską i Polakami... Może jednak warto po raz kolejny zawalczyć o naszą tożsamość narodową, historię, tradycję i polskość!
Jeszcze raz... Zwykłych w swojej prostocie i pogodnych, rodzinnych, polskich i tradycyjnie pięknych oraz wzruszających, chrześcijańskich Świąt Narodzenia Pańskiego.
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected]
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2458
Dziękuję... :)
To dobrze, że w takich szczególnych momentach potrafimy wyciszyć nasze spory. To nasza, czysto polska tradycja.
Życzę Ci tylko to co samemu sobie - Wszystkiego najlepszego i łask bożych.
Ale po Świętach wracamy do naszych sporów, ok? :)))
//Ruszkiewicz pan job twaju mać . Ty to poczekaj z agitacją do jołki na nowyj god i dzietmaroza //
I znowu się skompromitowałeś.
Dlaczego?
Cierpienie należy zwalczać cierpliwością. Zwykle niecierpliwość powoduje niepotrzebne cierpienia.
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia dla autora i czytelników :-)
https://biuletynnowy.blo…
Kimkolwiek jesteście, wszystkim życzę Wesołych Świąt Narodzenia Pańskiego