Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

„Siatka” w Jastrzębiu, filmy sportowe w Zakopanem

Ryszard Czarnecki , 22.12.2021
To były dla mnie intensywne sportowe dni w trójkącie Jastrzębie Zdrój – Zakopane – Wrocław. W Jastrzębiu z udziałem moim, ministra sportu oraz wiceministrów aktywów państwowych i edukacji oraz szefów polskiej siatkówki (prezes PZPS i szef Rady Nadzorczej Polskiej Ligi Siatkówki) oraz gospodarza  –  prezesa Jastrzębskiego Węgla odbyła się konferencja prasowa w związku z inauguracją Centralnego Akademickiego Ośrodka Siatkarskiego.
 
Tą ideą zaraził mnie z 1,5 roku temu Adam Gorol, który przed kilkoma laty przejął Jastrzębski Węgiel tonący w kilkumilionowych długach, a teraz doprowadził go do mistrzostwa Polski i Superpucharu. Chodziło o stworzenie centrum dla siatkarskiej młodzieży, która kończy szkołę średnią i jest zdolna, chce grać siatkówkę, ale nie przebija się jeszcze do pierwszego składu.  Szanse na przytrzymanie tej młodzieży przy piłce siatkowej, gdy zagwarantuje im się studia i grę jednocześnie, są znacznie większe.
 
Projekt ten z mojej inicjatywy pilotowałem w PZPS jeszcze jako wiceprezes. Podpisaliśmy na początku tego roku list intencyjny w tej sprawie – obecny zarząd PZPS dokończył dzieła. W swoim wystąpieniu powiedziałem, że jest to „V-Day” dla polskiej siatkówki, bo zainicjowanie tego ośrodka nakręci konkurencję także w miastach, w których odbywa się świetne szkolenie młodzieży, a są też tradycje akademickie, jak Gdańsk, Rzeszów, czy Warszawa. I że to, co się stało jest nie tylko dobre dla jednego klubu czy regionu, ale dla całej dyscypliny, bo pokazuje, że jak się ma wizję i przyjaciół, którzy mogą pomóc zdobywać środki finansowe, można wprowadzać w życie nowatorskie idee. To była ważna konferencja i dobry dzień dla polskiej piłki siatkowej i polskiego sportu.
 
Następnego dnia w Zakopanem zainaugurowaliśmy I Festiwal Polskich Filmów Sportowych. Idea powstała w tym roku, organizatorzy zgłosili się do mnie i zaproponowali mi objęcie tej jakże potrzebnej imprezy moim Patronatem Honorowym. Zgodziłem się, a po paru miesiącach namówiłem również do udzielenia Patronatu Honorowego wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.
 
Zostałem też zaproszony do Jury, w skład którego weszli zarówno ludzie filmu, jak i ludzie sportu. Z bardzo znanych sportowców w Jury obecni byli piłkarz ręczny Artur Siódmiak (tak, ten od słynnego rzutu w ostatnich sekundach meczu z Norwegią na mistrzostwach świata, po którym weszliśmy do półfinału i ostatecznie wywalczyliśmy brązowy medal) oraz Sebastian Świderski (jak widać, spotykam go ostatnio dzień w dzień…). Przewodniczącym Jury był  związany z futbolem Janusz Basałaj. Na I Festiwalu Polskich Filmów Sportowych zgłoszono prawie 60 dokumentów, podzielono je na dwie kategorie: krótki i długi metraż. 
 
Galę prowadził znany dziennikarz Polsat Sport, związany przede wszystkim z siatkówką Jerzy Mielewski. W swoim wystąpieniu inaugurującym galę powiedziałem, że na naszych oczach i z naszym udziałem rodzi się nowa tradycja: przeglądu filmów polskich reżyserów, polskich producentów o sporcie  – i ze już wiemy, że tę tradycję chcemy kontynuować…
 
Zdecydowaliśmy, że Festiwal będzie odbywał się co roku. Na pierwszy FPFS zgłoszono filmy z szeregu ostatnich lat, a w przyszłości zapewne będzie obowiązywać termin dwóch lat, choć ja osobiście jestem za furtką w postaci możliwości zgłaszania filmów, które w naszym festiwalu nie brały udziału. Nie ukrywam też, że myślimy też o polonijnej edycji festiwalu polskich filmów sportowych. Rodacy w Chicago czy Londynie pewnie chętnie by zorganizowali taki przegląd i w większym gronie zobaczyli.
 
Miałem zaszczyt wręczać główną nagrodę na I FPFS, która trafiła dla dokumentu Marty Prus o katorżniczych metodach treningowych rosyjskich gimnastyczek. Autorka  filmu „Over the limit” otrzymała nagrodę w wysokości 15 tysięcy złotych, ale na Galę nie przybyła – właśnie urodziła synka…
 
Drugą nagrodę w wysokości 12 500 złotych w kategorii „długi metraż” dostał Ksawery Stefanik za ciekawą filmową sylwetkę Władka Kozakiewicza. Gdy autor dokumentu otrzymywał nagrodę i dziękował za pomoc m. in. Polskiemu Instytutowi Sztuki Filmowej, pomyślałem o mojej wizycie w domu Władysława w Niemczech. Przyjechałem samochodem do małego niemieckiego miasteczka, ale w domu mistrza olimpijskiego z Moskwy z 1980 roku ugoszczono mnie ze staropolską gościnnością. Władka lubię, choć nie wszystkie jego decyzje rozumiem. A fragment filmu pokazującego sowiecką tłuszczę gwiżdżącą, żeby Polak nie zdobył złota na „Łużnikach” jest mocny. „Gest Kozakiewicza” – też. 
 
I wreszcie nasz Wrocław. Fajnie, że po raz kolejny na Stadionie Miejskim mogłem uczestniczyć w konferencji prasowej siatkarskiej Gwardii Wrocław. Udało mi się pozyskać sponsorów dla tego naszego klubu – trzykrotnego mistrza Polski, który był też na podium europejskiego pucharu. Potężne spółki Skarbu Państwa weszły na pokład wrocławskiej siatkówki: to największy pracodawca w naszym kraju – Poczta Polska (zatrudnia 70 tysięcy ludzi) oraz Polski Cukier. Przypomniały mi się moje konferencje prasowe z szefami Polskiego Cukru w Bydgoszczy i Świdniku, gdy udało mi się pozyskać przychylność tej państwowej firmy dla żeńskiej siatkówki nad Brdą i męskiej na Lubelszczyźnie.
 
Siatkarze Gwardii Wrocław już bez Grzegorza Boćka (dalej gra na Dolnym Śląsku, bo w Cuprum Lubin), za to z Portugalczykiem Pereirą mogą teraz skupić się na siatkówce, a nie na sprawach bytowych. Oby przełożyło się to na zasłużony awans do Plus Ligi...
 
*tekst ukazał się w tygodniku "Słowo Sportowe" (20.12.2021)
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 512
Pers

Pers

22.12.2021 20:03

//W Jastrzębiu z udziałem moim, ministra sportu oraz wiceministrów aktywów państwowych i edukacji oraz szefów polskiej siatkówki//
Zawsze podziwiałem pańską skromność panie europośle...
u2

u2

23.12.2021 07:18

A fragment filmu pokazującego sowiecką tłuszczę gwiżdżącą, żeby Polak nie zdobył złota na „Łużnikach” jest mocny. „Gest Kozakiewicza” – też. 
Ano :-)
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 832
Liczba wyświetleń: 8,071,799
Liczba komentarzy: 10,994

Ostatnie wpisy blogera

  • Walki na ringu i w polityce
  • ROK 2025 W POLITYCE MIĘDZYNARODOWEJ
  • FREKWENCYJNY SKANDAL W STRASBURGU

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • u2, "Na sali obecnych... sześciu europosłów" Wstyd, to za mało powiedziane. Hańba!
  • mada, Jeszcze by się Putin obraził albo, co gorsza, Ojciec narodu Białoruskiego.
  • mada, Ja pamiętam jak  na Wyścigu Pokoju Królak zdzielił pompką Ruskiego kolarza po plecach, bo ten złapał go za siodełko i chciał jechać nie kręcąc pedalami.Z góry przepraszm za to słowo obrażonych.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności