Strasburg: Parlament Europejski w akcji

Pierwsza z dwóch październikowych sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu trwa od poniedziałku i zakończy się dziś, tradycyjnie w czwartek debatami o nieprzestrzeganiu praw człowieka w świecie. Pierwszego dnia zainaugurowano ją, jak zwykle, o godzinie 17-stej, a w ciągu pięciu godzin przeprowadzono sześć debat i przedstawiono sześć raportów, powstałych w siedmiu komisjach.
 Każda z nich przygotowana była w innej komisji. W Komisji Rozwoju przygotowano raport: „Rola polityki rozwoju w odpowiedzi na utratę różnorodności biologicznej w krajach rozwijających się w kontekście realizacji Agendy na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030”. Sprawozdawczynią była francuska europosłanka, z zawodu nauczycielka Michele Rivasi (68 lat), repezentująca frakcję Zielonych). W Komisji Wolności Obywatelskiej, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych przygotowano raport na rzeczywiście ważny temat, jakim jest: „Sztuczna inteligencja w prawie karnym i jej stosowanie przez policję i organy wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych”. Sprawozdawcą był bułgarski socjalista Petar Witanow (38 lat).
Od sztucznej inteligencji po stosunki UE-USA
Kolejny raport powstał w dwóch komisjach: Prawnej oraz Praw Kobiet i Równouprawnienia. Był on zatytułowany: „Wpływ jaki na kobiety i dzieci wywierają przemoc ze strony partnera oraz prawo pieczy nad dzieckiem”. Jego autorkami były Greczynka Elena Kountoura (58 lata) ,niegdyś modelka ,a potem posłanka z postkomunistycznej frakcji Syriza w parlamencie w Atenach i minister turystyki w rządzie premiera Alexisa Tsiprasa oraz Luisa Regimenti z Włoch (63 lata), z zawodu lekarka, wybrana z listy ekswicepremiera Matteo Salviniego „Liga” (jednak w czerwcu tego roku przeszła do „Forza Italia” Silvio Berlusconiego).
Kolejny poniedziałkowy raport przygotowany został przez hiszpańskiego socjalistę Alexa Agiusa Salibe i powstał w Komisji Petycji (w komisji tej obaj jesteśmy koordynatorami: ja z ramienia EKR, a Saliba z ramienia socjaldemokratów). Raport ten został zatytułowany: „Ochrona osób z niepełnosprawnościami za pośrednictwem petycji – wyciągnięte wnioski”.
„Ramy polityki bezpieczeństwa ruchu drogowego UE na lata 2021-2030 – zalecenia dotyczące kolejnych kroków w kierunku realizacji Wizji Zero” – to tytuł raportu przygotowanego w Komisji Transportu i Turystyki. Jego autorką była wspomniana tu już grecka eksmodelka Elena Kountoura.
Ostatni poniedziałkowy raport przygotowała Komisja Rybołówstwa, a jego autorem był Włoch Raffaele Stancanelli. Jego tytuł to: „Odbudowa stad ryb w Morzu Śródziemnym”.
We wtorek mieliśmy dwie kluczowe debaty na temat polityki międzynarodowej. Pierwsza dotyczyła „Stosunków między UE a Stanami Zjednoczonymi”. Przygotowała ją Komisja Spraw Zagranicznych, a sprawozdawcą był chorwacki poseł reprezentujący Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów Tonino Picula. W drugiej wziąłem udział, a ona z kolei poświęcona była „Sytuacji na Białorusi po roku protestów i ich brutalnego tłumienia”. Dyskusja z aktywnym udziałem licznych europosłów z Polski, zwłaszcza PiS poprzedziło oświadczenie szefa unijnej dyplomacji, hiszpańskiego socjalisty, byłego przewodniczącego europarlamentu Josepa Borrella.
Wzrost cen energii – wyzwaniem dla Unii...
We wtorek mieliśmy 11,5 godzin debat oraz 1,5 godziny głosowań. Dyskutowano między innymi o „Urzędzie do spraw Gotowości i Reagowania na Stany Zagrożenia Zdrowia: zapewnienie skoordynowanego podejścia UE w obliczu przyszłych kryzysów zdrowotnych i rola Parlamentu Europejskiego w tym zakresie”.
Jeśli ktoś jest zaskoczony tym, że w sumie liczba godzin debat oraz głosowań wyniosła we wtorek aż 13 godzin, to uspokoję zatroskanych o zdrowie europosłów: o ile debaty odbywają się w Sali Plenarnej, choć eurodeputowani mogą również łączyć się on-line z siedzib biur informacyjnych PE w poszczególnych krajach, o tyle głosowania są on-line, a więc jedne zachodzą na drugie...
Były długoletni szef MSZ Łotwy (przez blisko 10 lat) liberał Urmas Paet byl autorem bardzo ważnego raportu przygotowanego przez Komisję Spraw Zagranicznych: „Stan zdolności cyberobronnych UE”. Omówiliśmy również „Sprawozdanie z wykonania dotyczące funduszy powierniczych UE oraz Instrumentu Pomocy dla Uchodźców w Turcji”(pisownia oryginalna!). Raport ten został przygotowany w trzech komisjach: Budżetowej, Rozwoju, Spraw Zagranicznych.
Polska europosłanka, repezentująca PiS, była minister spraw zagranicznych Anna Fotyga była z kolei autorką raportu przygotowanego w Komisji Spraw Zagranicznych: „Arktyka: możliwości, obawy i wyzwania związane z bezpieczeństwem”. Tematem debaty była również „Sytuacja humanitarna w Tigraju”(region administracyjny leżący w północnej Etiopii).
Wczoraj, czyli w środę, omówiliśmy oświadczenia Rady i Komisji Europejskiej zatytułowane „Europejskie rozwiązania wobec wzrostu cen energii na rzecz przedsiębiorstw i konsumentów: rola efektywności energetycznej i energii ze źródeł odnawialnych oraz konieczność walki z ubóstwem energetycznym”. Ta ważna z punktu widzenia osób fizycznych i prawnych dyskusja trwała aż cztery godziny.
Tym razem ... nic o Polsce!
Ponadto omówiliśmy oświadczenie Komisji Europejskiej na temat „Aktualna sytuacja przedłożonych planów odbudowy w ramach Instrumentu na Rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności, które oczekują na zatwierdzenie”. Ponadto tematem debaty był raport przygotowany w Komisji Gospodarczej i Monetarnej: „Unia Bankowa – sprawozdanie roczne za rok 2020”. Jego autorką była polska ekskomisarz Danuta Maria Huebner. W tejże Komisji Gospodarczej i Monetarnej przygotowano również sprawozdanie „Reforma polityki UE w zakresie szkodliwych praktyk podatkowych (w tym reforma Grupy do Spraw Kodeksu Postępowania)”. Dyskutowaliśmy również o aferze „Pandora Papers” czyli przecieku o tajnych, zagranicznych inwestycjach osób publicznych z krajów UE, w tym polityków (np. premiera Czech Andreja Babisza ...).
Ostatnia debata była wprost atakiem europarlamentu na Radę Europejską. Wynikało to nawet z jej tytułu: „Brak chęci rozwijania europejskiego mechanizmu współpracy transgranicznej ze strony Rady”. Tego typu żenujące rozgrywki między instytucjami unijnymi, w czym szczególnie lubuje się Parlament Europejski, obniżają – i tak niewielki – autorytet Unii w oczach wyborców i podatników.
Ostatniego dnia omówiliśmy działalność kontrowersyjnej Agencji UE do spraw Azylu. Był to raport Bułgarki Eleny Jonczewej, przygotowany w Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych.
Tradycyjne debaty, odnoszące się do artykułu 144. Regulaminu PE czyli „Nad przypadkami łamania praw człowieka, zasad demokracji i państwa prawa” dotyczyły tym razem sytuacji w Birmie czyli Myanmarze – chodzi o mniejszości religijne i etniczne, a także Rwandy oraz… Teksasu! W tym ostatnim przypadku posłowie lewicy socjalistycznej oraz postkomunistycznej, a także Zieloni i liberałowie (i nie tylko oni, niestety) załamali ręce nad prawem stanowym w amerykańskim Teksasie, który ośmielił się zwiększyć ochronę dzieci nienarodzonych. Wywołało to wręcz furię unijnego mainstreamu.
Był to wyjątkowa sesja PE – bo w ogóle nie mówiono o „dramatycznej sytuacji” w Polsce. Czegoś mi brakowało…

*tekst ukazał się w "Gazecie Polskiej Codziennie" (07.10.2021)

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

12-10-2021 [08:45] - u2 | Link:

"załamali ręce nad prawem stanowym w amerykańskim Teksasie, który ośmielił się zwiększyć ochronę dzieci nienarodzonych"

A co z aborcją na życzenie i przymusową eutanazją w EU ? Nikt nie protestował z konserwatystów ? Nie można milczeć, kiedy powracają nazistowskie zwyczaje na zachód Europy.