Arbabia Saudyjska vs Iran - P. Żurawski vel Grajewski

Dzisiejszy świat jest pełen zagrożeń. To oczywiście truizm, bo kiedy tak naprawdę nie był? Sęk w tym, że większość z nich nie jest należycie relacjonowana. A wiadomo, że jeśli czegoś nie ma w mediach, to nie ma tego w ogóle. Wiadomo również, że "koszula bliższa ciału", więc siłą rzeczy Europejczycy zajęci swoimi problemami nie interesują się zbytnio wydarzeniami na Bliskim Wschodzie. A tam sytuacja uległa ostatnio zaognieniu. Wszystko zaczęło się, gdy Arabia Saudyjska dokonała egzekucji 47 osób skazanych za terroryzm, w tym szyickiego duchownego Nimra al-Nimra. Te działania wywołały falę protestów. Szyici protestowali na wschodzie kraju, ale także w Bahrajnie, Iranie i Indiach. W Teheranie rozwścieczony tłum zaatakował ambasadę Arabii Saudyjskiej. Budynek został obrzucony koktajlami Mołotowa. To spowodowało zerwanie stosunków dyplomatycznych. Napięcie na linii Arabia-Iran komentuje dla nas dr Przemysław Żurawski vel Grajewski, członek Narodowej Rady Rozwoju przy prezydencie RP i doradca szefa MSZ. Zapraszamy do słuchania: http://nowypolskishow.co.uk/na...

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika MPJ 78

12-01-2016 [12:44] - MPJ 78 | Link:

po prostu Iran chce podnieść cenę ropy. Wystarczyło zerwać stosunki a nieco podskoczyła, tyle że na kilka godzin. Należy więc zakładać, że show będzie trwał. Obstawiam jakieś zamach bombowe itp.