Jak Kreml wspierał kampanię prezydencką w USA

Okazuje się, że wszystkim kieruje car Władimir Władimirowicz...
Putin jest tak potężny, że może wybierać Prezydenta USA. Przy okazji majstruje jeszcze przy każdych ważnych wyborach, czy to w Anglii czy we Francji i wszędzie tam, gdzie są ważne, geopolityczne interesy.

Nasuwa się jedno ciekawe pytanie - po co Amerykanie utrzymują za ciężkie pieniądze CIA, FBI, NSA i z 15 innych agencji szpiegowskich skoro nie potrafią one uchronić amerykańskiej demokracji? Może zamiast płacić setki miliardów na utrzymanie takich nierobów i niekompetentnych agentów lepiej zapłacić Putinowi kilka miliardów dolarów łapówki, żeby odwołał swoich hakerów i innych wyjątkowo skutecznych funkcjonariuszy? Taniej by wyszło.
USA chcą uchodzić za jedyne światowe mocarstwo, które każdego potrafi rzucić na kolana a jak ktoś nie chce uklęknąć to potrafi zabić przywódcę a kraj obrócić w perzynę. A tu taki pasztet... Okazuje się, że wszystkim kieruje car Władimir Władimirowicz...

Można oczywiście jeszcze dalej sobie z tego pożartować ale problem jest i jest to problem poważny. Otóż nasz "wieczny sojusznik" czyli USA okazuje się być jedynie marionetką w rękach decydentów z Kremla, bo chyba jasnym jest, że Putin co prawda firmuje ruchy Rosji ale nad treściami pracuje cały sztab ludzi. I jak taki sojusznik, marionetka Kremla, może nas obronić przed złym carem Putinem? Sami przyznacie, że to nielogiczne.

Temat rosyjskiej propagandy, która ponoć zalewa świat, ingeruje w "demokratyczne" procesy "wolnego" świata (z wyborem prezydenta USA włącznie) rozpala umysły nie tylko publicystów, którzy najęli się do pracy w zachodniej machinie propagandowej ale także polityków. Powstają różne instytucjonalne inicjatywy tworów, które mają walczyć z rosyjską i prorosyjską propagandą, która stała się już tak groźna, że należy zewrzeć szeregi i zwalczać wszelkimi możliwymi środkami, żeby niewinne i prawe umysły obywateli "wolnego" świata nie były infekowane wrażą, putinowską propagandą.

Sowieci robili wszystko by uniemożliwić dostęp ludu sowieckiego do zachodniej propagandy. Dziś Rosjanie robią dokładnie na odwrót - robią wszystko by się upewnić czy zachodnia propaganda dociera do każdego, pojedynczego domu w Rosji.
Jedna z technik używanych regularnie w rosyjskich talk show polega na prezentowaniu krótkiego reportażu na temat ostatnich, szalonych medialnych absurdów pochodzących z USA i Europy Zachodniej by potem pytać o opinię zaproszonych, filo-amerykańskich gości. Ci "liberałowie" są bardzo zakłopotani i zwykle przyznają, że to wszystko głupoty lub starają się znaleźć podobne absurdy w mediach rosyjskich (których też jest wiele) by wykazać, że "także my jesteśmy w jednakowym stopniu źli". Nie muszę nawet pisać, że abstrahując od tego jaką formę "ucieczki" wybiorą, wychodzą albo na totalnych idiotów albo zdrajców.
Jest to, z różnych powodów, wspaniała technika propagandowa. Po pierwsze jednoczy rusofobów wewnętrznych i zewnętrznych, którzy czują się zobowiązani wspierać się wzajemnie co przynosi skutki odwrotne od zamierzonych. Nie ma potrzeby przyklejać komuś etykietki zdrajcy kiedy oni sami wykonują świetną robotę by by taką etykietkę sobie przykleić. Przeciętny Rosjanin, który słucha takiego rosyjskiego "liberała" zadaje sobie natychmiast pytanie - "ile CIA płaci temu skur...owi, żeby wygłaszał takie głupoty?"
W efekcie rosyjskiemu społeczeństwu aplikowana jest codzienna dawka zachodniej propagandy (alias "przekazu demokratycznego") dzięki uprzejmości Kremla i to jest to, czego imbecyle u władzy na Zachodzie nie mogą sobie nawet wyobrazić. Prawda jest taka, że ok. 80% Rosjan popiera Putina bo są wystawiani codziennie na działania zachodniej machiny propagandowej i jej przekazu.

Bycie wiarygodnym nie przeszkadza Rosjanom być cwanymi lecz sposób w jaki zwalczają zachodnią produkcję propagandową jest bardzo inteligentny. Tak więc Rosjanie używają bezgranicznej arogancji i bardzo źle ukrywanej nienawiści najbardziej nadętych i mało inteligentnych przedstawicieli Zachodu by pokazać stan dominujących tam elit. Gdyby przekaz brzmiał " wszyscy na Zachodzie nas nienawidzą" to byłoby to zbyt grubiańskie, nieprawdziwe i nieetyczne. Ale jeśli przekaz brzmi - "zachodnie elity was nienawidzą" to jest to absolutną prawdą.
 

@ autor, 
Już pierwsze zdanie mi poprawiło humor. Władimir Władimirowicz Putin - car Rosji i reszty świata włada mediami i robi wodę z mózgu komuś chce. Przypomnę - budżet Rosji - 187 mld USD ( 32 miejsce. Budżet USA - 3363 mld. Na same wojsko wydają 720 mld. Nawet mało znana firma McKesson z USA ma większy budżet niż Car Wszechrusi i reszty świata. Nawet Belgia na większy budżet niż Rosja. Śmiechu warte. JNo ale jeśli złowrogi Putin trzęsie światem to trzęsie baranami. Pzdr

Założenie że za 14 tys. dolarów szef mocarstwa zmienia jego politykę geostrategiczną jest dosyć śmiałe. Nawet jeśli przyjąć powielanie takiej wpłaty przez tysiąc słupów. Ale... co wtedy robiłyby wszystkie służby i agencje? Wszystkie skorumpowane, lub zastraszone, lub nikt nic nie wie? 
Poza tym po jakiego grzyba Putin miałby się angażować w zmiany polityczne aż na taką skalę, skoro amerykańskie lewactwo doskonale samo sobie z tym radziło? Jemu wystarczyło paru gości z komputerami żeby jedynie czasem postawić kropkę nad i, lub coś sprowokować. Ale demonizowanie jego roli w politycznych zmianach w Ameryce jest grubą przesadą a jego nazwisko stanowi jedynie słowo wytrych i przykrywkę rzeczywistych rozgrywek o władzę między rodzinnymi klanami. 

"Proletariusze wszystkich krajow, łączcie się ",  grzmiala Trybuna Ludu w nagłówku, no i mamy efekty. 
Siatka ruskich najemnikow, czy zdrajcow wlasnych w ktorych  żyją krajow, albo po prostu idiotow, ktorzy za poglady lewicowe dadzą się pochlastac, pracuje ostro,  rozsiewajac Putinowską propagandę. 
Powielają  fake newsy szczepionkowe, czy inne klamstwa, jakie w tym momencie ruska propaganda planuje wykorzystac, do zamętu w danym kraju.
Warują na NB , a o ktorej bys nie wszedł, oni swoj durny komentarz wstawiają.
Jasno widac, ze sprzeczny z pogladami Polakow, a szkodliwy dla dobra  Polski.
Komuniści szczegolny nacisk kładli na ' młodzieży chowanie'.
Nauczyciele wybierani z klucza partyjnego, pochodzacy  z rodzin bez tradycji patriotycznych, formowali spoleczenstwo posłuszne Kremlowi, i wielu takich jak oni sami, dało się przekrecic na ruską stronę. 
Profity i nagrody, stanowiska i emerytury jakie za to otrzymali, do konca zrobily z nich poslusznego psa łancuchowego Kremla, ktory ugryzie kazda Polską rękę  w obronie sovieckich dobrodziejow, kiedy za rzadow tych dobrodziejow na polkach sklepowych dyzurowal tylko ocet i sol, tak zbudowali państwo " dobrobytu", ale oni kupili wszystko.
Dlatego teraz naszemu rządowi, tak trudno rzadzic, wobec ustawicznej destrukcji rodzimie wychowanych kretow, i nastepujacych ich nowych pokolen.
Juz dzieci i wnuki ruskich wyrobnikow,  pracują przeciw Polsce. 
Nie bedzie dobrze w Polsce , kiedy nie wytrzebi się tej zarazy, to gorsze jak covid, i szczepionki do tej pory na to nie ma.
A to  dzieje sie jak widac, nie tylko w Polsce.

Ciągnie się ta "przyjazn" z wyzwolicielami, ktorzy najpierw napadli, potem wyzwolili, a mordują polskie elity, od czasow caratu.
Czy to bialy, czy czerwony ruski dla Polaków psem.
A juz przyjaźń  ze szwabami, to tragedia i dla swiata.
Wyjatkowo niebezpieczne  sasiedztwo Polski, niczego nie uczy Polakow.
Ruski i Niemiec , to śmierć i pozoga.

""Kto powiedział, że Moskale
Są to bracia nas Lechitów,
Temu pierwszy w łeb wypalę
Przed kościołem Karmelitów."

Juz w XVIII w. wiedzieli, a u nas,  po II wojnie światowej, po Katyniu, Smolensku niczego sie ludzie nie nauczyli, jak łatwo sprzedają naszą wolność i Polskę, za kilka durnych słówek, jakiegos wystruganego przez tvn płaczacego kretyna, ktory niczego Polakom nie proponuje.
😵

Bardzo współczuję dziś WSI24 - PAD podpisał co miał podpisać, mendzenie o Banasiu przejadło się, następnego księdza pedofila nie mogą znaleźć ; normalnie załamka