Wg premier Ewy Kopacz przejęcie władzy przez Prawo i Sprawiedliwość zaowocuje powstaniem nad Wisłą fanatycznego państwa wyznaniowego. Ponieważ znakomita większość Polaków (również członków PO) przyznaje się do chrześcijańskich korzeni – pytam oficjalnie, które przykazania przeszkadzają pani premier w byciu przyzwoitym człowiekiem? Dla ułatwienia pomińmy te trzy pierwsze, „boskie” (żeby nie drażnić ateistów) i skupmy się na siedmiu pozostałych, odnoszących się do relacji międzyludzkich...
Czy zatem „Czcij ojca swego i matkę swoją” nie jest już trendy? A może zabijanie jest OK? Sprawy obyczajowych zakazów („Nie cudzołóż”, „Nie pożądaj żony bliźniego swego”) wkurzają zapewne środowiska lewackie, LGBT i feministyczne. Kłamstwo i złodziejstwo jest już prawie usankcjonowane wśród elit III RP.
Zrobiłem szybki research rządowo-dekalogowych relacji i z tego blogerskiego śledztwa wyszło mi, że rządząca Platforma Obywatelska w swej codziennej działalności posługuje się anty-dekalogiem. I być może to właśnie tłumaczy strach Ewy Kopacz przed „moherowymi” zmianami w Rzeczypospolitej...
Poniżej załączam wierszowany raport z moich ustaleń. Miłej lektury!
OPODATKOWAĆ NIERZĄD?
To nie jest żart czy dowcip z kręgów koalicji;
„Opodatkować nierząd!” – padła propozycja...
Jak można na poważnie (o, bez wstydu głupcy!)
Tak łamaniem szóstego przykazania kupczyć?
Trzy pierwsze przykazania zwane są boskimi;
Pochylmy się chwileczkę maleńką nad nimi...
Opodatkujmy wszelkie bluźnierstwa od zaraz,
A zapełni nasz skarbiec po sufit ten haracz!
Pójdźmy dalej; gdy nie dbasz o rodziców swoich
(Choć w czwartym przykazaniu jasno o tym stoi),
Odprowadź do skarbówki należne jej dary
I możesz eutanazji poddać matkę starą...
Nie chcesz dzieci mieć wcale? Lubisz przyjemności?
Aborcyjny podatek wszystko to uprości!
Grzeszysz – z troską o państwo – zrzucając się na nie,
I omijasz (legalnie!) piąte przykazanie...
Przy łamaniu siódmego (dla budżetu ważne!)
Pobierać czas opłaty od korupcji każdej.
Wszak wymierne korzyści dają nam łapówki...
Podziel się! Wesprzyj hojnie ojczyznę gotówką!
Na ósmym przykazaniu można zbić majątek!
(Kłamstwo jest dziś powszechne, w piątek oraz świątek).
Obłóżmy taksą tych, co z prawdą się mijają...
Będzie to zastrzyk wielki dla finansów kraju!
Zabór żony czy rzeczy (ostatnie z przykazań),
To już dzisiaj powszechne – nie ma tutaj dwóch zdań...
Po opodatkowaniu służyłyby sprawie;
Kradnijmy! Płaćmy (plus VAT)! Jesteśmy na prawie!
***
Dekalogo-podatek rząd wprowadzić skłonny...
Trzeba by tylko zadbać, by był nieuchronny!
Rządzący (swym nierządem) wszystkich uratują;
Migiem budżet zapełnią! Sami – zbankrutują...
(z tomiku „Ja tu zostaję”)
PS Obawa przed pisowskim fundamentalizmem nie przeszkadza pani premier w przyjmowaniu (Allach wie ilu) islamistów ze zrzutów od pani Merkel. Nadmieniam, że chrześcijaństwo jest religią miłości, a islam – religią wojny. I każdy wie, że Jezus był nauczycielem dobra, a Mahomet – krwawym wojownikiem. Powinszować wyboru współobywateli...
Dlatego dziś muzycznym komentarzem będzie „ciemnogrodzka” ballada „Tylko mnie Boże prowadź”, otwierająca płytę „Zayazdu” pt. „Ja tu zostaję!”
https://www.youtube.com/watch?v=3nb8lEm6nYA
