Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Zaparcie się św. Piotra

St. M. Krzyśków-Marcinowski, 28.10.2020
Czas diabła? Czy istnieje diabelska godzina? Wszystko należy do Boga, a chwila kiedy Zło podnosi łeb, jest nauką o ludzkiej nędzy, odartej z Bożej łaski.



Michelangelo Merisi da Caravaggio: „Zaparcie się świętego Piotra”. Rok 1610.
94 x125 cm
 
 
 
Dziwna to chwila, wybrana z czwartkowego wieczoru, pomiędzy ustanowieniem najważniejszych sakramentów, czyli ustanowieniem w wieczerniku samego Kościoła a zasadniczym aktem odkupieńczej śmierci Jezusa Chrystusa na krzyżu. Kościół jeszcze nie zaczął na dobre istnieć a już upadł spektakularnie w przepowiedzianej sekwencji trzykrotnego wyrzeczenia się Jezusa przez pierwszego, najważniejszego ucznia namaszczonego na naczelnika, dyrektora kościelnego, prezesa, papieża.
Nie jest to ewangeliczny epizod, wymagający dla słuchaczy dodatkowego wyjaśnienia. Łatwo to każdemu ogarnąć, wydarzeniem zajmują się wszyscy czterej ewangeliści. Różnią  się w pewnym stopniu w określeniach przed kim to trzykrotnie zapierał się Nauczyciela św. Piotr, ale u każdego z nich pojawia się oskarżająca kobieta.
Według św. Mateusza:
jedna służąca
inna [służąca]
ci, którzy tam stali

Według św. Marka:
jedna ze służących (…) rzekła: «I tyś był z Nazarejczykiem Jezusem»
służąca, widząc go, znowu zaczęła mówić do tych, którzy tam stali: «To jest jeden z nich»
[czyli ta sama]
ci, którzy tam stali
Według św. Łukasza:
jakaś służąca
ktoś inny
 jeszcze ktoś inny

Według św. Jana:
służąca odźwierna
strażnicy i słudzy
jeden ze sług arcykapłana, krewny tego, któremu Piotr odciął ucho
 

Można przyjąć, że i u św. Jana słudzy to ogólnie służba, wśród której znajdowały się też kobiety albo przynajmniej  jedna kobieta. Oczywista, że Caravaggio opierał się łącznie na wszystkich Ewangeliach. Wynikiem tej syntezy jest grupka trzech osób stanowiących minimalną obsadę malarskiego spektaklu.
Przyglądamy się pasji oskarżania. Pamiętać należy, że  pierwszym oskarżycielem jest szatan. Służąca wyciąga oskarżycielsko nie jeden, a dwa palce, przypominające szpony drapieżnika – gdyby palców wskazujących miała więcej, użyłaby ich wszystkich. Domaga się uznania swojej racji. Patrzy na strażnika z góry, przekonana, że mówi prawdę, że rozpoznaje w tym łysawym człowieku ucznia Jezusa. Jako służąca w świątyni, miała okazję dobrze się im przyjrzeć - tej galilejskiej bandzie. Nienawidzi Jezusa i jutro będzie w tłumie krzyczała do Piłata: „Ukrzyżuj Go, ukrzyżuj”. Kościół rodzi się skutkiem zdarzeń niezwykłych, nadprzyrodzonych niedostępnych dla tej niewiasty. Ona jest wierną służką arcykapłana i świątyni. Jest najniższej rangi urzędniczką w strukturze nieprzyjmującej nowego. Oburza się na wstrzemięźliwą reakcję strażnika. Nie jest jednak w stanie znaczyć więcej niż przypisuje jej rola społeczna. A ta mówi, że jest kobietą, że jej możliwość postrzegania i osądu jest ograniczona. Nie może tak wiele, jakby chciała.
 
Szymon – Piotr galilejski rybak, któremu w testamencie zapisano gruntowną przebudowę świata, przedstawia sobą żałosny widok, człowieka sponiewieranego przez strach i gotowość do wyjścia ze swojej skóry, by uciekać od jerozolimskiej rzeczywistości jak najdalej. On Kościół, jest brany pod obcas przez niewiele znaczącą kobietę i zostaje zmiażdżony swoim krzywoprzysięstwem, swoją ucieczką jak mysz z kąta w kąt, od pierwszego kłamstwa aż po trzecie. Na obrazie przyszpila się własnymi kciukami do ściany zatracenia: - Nie znam tego Człowieka – mówi o Jezusie. Odziera się w tej chwili z tożsamości, z darowanej mu łaski, pozwalającej widzieć Prawdę. Staje się małym nikim. Idź stąd, wynoś się – obraz Caravaggia podpowiada dalszy ciąg przedstawienia pod tytułem „Męka Pańska”. Piotra już w nim nie było.
 
Nie przypadkiem palec strażnika trafia w gardło kobiety, choć niby to złudzenie perspektywy. Jej słowo przegrywa ze słowem mężczyzny, innego rozwiązania w tamtym żydowskim świecie być nie mogło. – Milcz babo, dosyć – tak reaguje sługa świątyni wobec świadectwa dawanego o sobie przez nieznanego mężczyznę: – Ani prawo, ani natura nie upoważniają do stawiania twojego zdania ponad zdanie męskie.
Tak się to kończy. Choć strażnik z Piotrem mają gamoniowaty wygląd, to męski układ nakazuje puszczenie człowieka wolno. Inteligencja o złych ustach doznaje zawodu. Boskiego planu nie zepsuje żadne piekielne narzędzie.
 
 


 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2619
Jan1797

Jan1797

28.10.2020 19:15

Prasa i media, Piotr naszych dni; bez zaangażowania normalnych ludzi klepią klawiatury
agentów; prawica nic nie zrobiła, z czym pytam? Analfabetyzmem słoweniosłowacji (bez
urazy przyjaciół, bo nie o to chodzi), czyli Europą bez górnej granicy bezrobocia lub za 4
zeta na godzinę. Drugi Piotr dnia dzisiejszego, rodzice, łatający koniec z końcem przez
trzydzieści ostatnich lat i wybierający, od przypadku do zaparcia, a co im tam, byle głupiej.
Dzisiejsze ich hasło: wyłączymy komputery, odejdziemy od łóżek, powinni przed lustrem
ćwiczyć oby nie łóżek swych bliskich, bo wychowanie potomków zostawili ulicy. Wreszcie
bp Skworc i jemu podobni, nieodróżniający śląskich bida szybów i kradzieży węgla przez
dzieci na torach-pamiętasz trzeci Piotrze bida familoki, pięć, dziesięć lat wstecz?
Gdzie w tym wszystkim szatan, myślisz śpi?
St. M. Krzyśków-Marcinowski

St. M. Krzyśków-Marcinowski

29.10.2020 10:04

Dodane przez Jan1797 w odpowiedzi na Prasa i media, Piotr naszych

Nade wszystko szatan to ojciec kłamstwa (J 8,4). Oszczerstwa jakie rzuca mieszczą się w tym jego określeniu. Wszystko zostało zmanipulowane, zaplanowane do końca. Wygląda na to, że nikt nie jest w stanie się temu przeciwstawić. Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak głęboko sięga cenzurowanie Internetu – do najdrobniejszych szczegółów. Cenzura z jednej strony a indoktrynacja z drugiej. Ktoś ma pełną kontrolę w tym sterowaniu światem.
Oświata w swej masie dawno znalazła się poza zasięgiem wpływu rodziców.
Zurzędniczały Kościół życzy sobie takim pozostać.
 Dzisiejsi, różnego autoramentu Piotrowie zapomnieli już nauk Jezusa, ich sumień nie obciążają żadne wybory.
Jan1797

Jan1797

30.10.2020 21:02

Dodane przez St. M. Krzyśkó… w odpowiedzi na Nade wszystko szatan to

Nade wszystko szatan oszczerstwem, przykrywa manipulacje i przeciwstawić tu można 
się jedynie odpowiedzialnością za wspólnotę. Po to przytoczyłem bp. śląskiego, niezależnie
od jego przeszłości, powinien wybrać przyszłość a politycy czy muszę podać przykłady
rejterujących. Proszę przypomnieć sobie osiem gwiazdek finału lipcowych wyborów i zestawić
pandemię, incydent w Krzeszowicach i immunitet Lempart. Większość nie rozumie, że czas
wypłaci wszystkim. Oświatę, kreującą nienawiść jak ta rodem ze Szczecina, rugującą kod
narodowy, bardzo łatwo zlokalizować i pozbawić przywilejów.
Marek1taki

Anonymous

28.10.2020 22:43

Tak rodził się feminazizm. A dzisiaj? W XXI wieku? Palce wskazują właściwie. Wskazują wolny wybór w granicach rozsądku.
Piotr nie był bez wad, ale się uchował.
St. M. Krzyśków-Marcinowski

St. M. Krzyśków-Marcinowski

29.10.2020 10:05

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na Tak rodził się feminazizm. A

Decydowanie o sobie nie jest już w zasięgu polskich obywateli. Ruchy feministyczne są instrumentem w procesie niszczenia.
Historia Piotra  jest faktycznie lekarstwem na pesymizm.
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Nazwa bloga:
Bez liczenia
Zawód:
nauczyciel

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 258
Liczba wyświetleń: 776,915
Liczba komentarzy: 744

Ostatnie wpisy blogera

  • Pięćset plus
  • W tymczasowym szpitalu covidowym
  • Wariacje covidowe

Moje ostatnie komentarze

  • W świecie przyrody, ale nie dla katolika.
  • Mojego interlokutora - nawiązuję do rozmowy wspomnianej w moim wpisie - bardzo drażnią "dzieciory" hałasujące przy trzepaku. - Okna nie można otworzyć, a nawet przez nie popatrzeć, bo zaraz widzi się…
  • W systemie biologicznym jednostka, w tym rodzina, nie ma znaczenia - ogół, zbiorowisko, populacja, społeczństwo i procesy w nim zachodzące owszem.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Niemieckie manipulacje
  • Hasło "Żydokomuna" w Wikipedii
  • Ekspres Poznań - Wrocław

Ostatnio komentowane

  • St. M. Krzyśków-Marcinowski, W świecie przyrody, ale nie dla katolika.
  • Jabe, Jednostka niczym, jednostka bzdurą.
  • St. M. Krzyśków-Marcinowski, Mojego interlokutora - nawiązuję do rozmowy wspomnianej w moim wpisie - bardzo drażnią "dzieciory" hałasujące przy trzepaku. - Okna nie można otworzyć, a nawet przez nie popatrzeć, bo zaraz widzi się…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności