Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Polskie wiktorie, obce kłamstwa

Ryszard Czarnecki , 19.08.2015
Właśnie obchodziliśmy 95. rocznicę pobicia sowieckiej Armii Czerwonej pod Warszawą. Daliśmy bolszewikom łupnia, ale miało to przecież nie tylko wymiar polskiej, narodowej wiktorii. Tak o tym w The eighteenth decisive battle of the Word: Warsaw 1920. pisał Edgar Vincent D'Abernon: „Gdyby Piłsudskiemu i Weygandowi nie udało się pod Warszawą powstrzymać tryumfu Armii Czerwonej, przyniosłoby to w rezultacie nie tylko niebezpieczny zwrot w dziejach chrześcijaństwa, lecz również fundamentalne zagrożenie całej zachodniej cywilizacji.”.

Oczywiście, jak to w dziejach Polski bywało ‒ i bywa! ‒ wojskom najeźdźców towarzyszyli miejscowi zdrajcy. Potem te wszystkie Kony i Marchlewskie w popłochu uciekali do Mińska Białoruskiego wraz z garstką „żołnierzy”- renegatów.

Wielka polska historia składa się wszakże z historii jednostek. Także z historii naszych rodzin. Pamiętam opowieść wuja mojej mamy, Walerego Zbijewskiego, który jako nastolatek zaciągnął się w 1920 „bić Ruskich”. A że miał sokole oko, został, ku własnemu chyba zaskoczeniu, strzelcem wyborowym. Po latach późniejszy absolwent Uniwersytetu w Grenoble, wicemistrz Wojska Polskiego w tenisie i w czasach II Rzeczpospolitej świetnie sytuowany bankowiec opowiadał mi jako dkilkulatkowi, jak zabił pierwszego bolszewika. eż zresztą snajpera, który strzelał do naszych z kościelnej wieży. I wcale się z tego nie cieszył, „bo to przecież też człowiek”. Dopiero po latach zrozumiałem, co do mnie mówił.

Dość często w ostatnich latach bywałem na polu bitwy pod Ossowem i mam wielkie uznanie dla corocznych inscenizacji, z udziałem grup rekonstrukcyjnych, Bitwy Warszawskiej. To dobrze, że w ten sposób pamiętamy o obrońcach Ojczyzny, głównie młodych Polakach i ich kapelanie księdzu Ignacym Skorupce. Dziś też trzeba rąbać kosmopolitów i zdrajców Ojczyzny!

Ocaliliśmy zatem przed niespełna wiekiem nie tylko Polskę, ale zapewne całą Europę przed bolszewicką hordą i czerwoną sotnią. Tak, jak 237 lat wcześniej Jan III Sobieski ocalił chrześcijańską Europę przed Turczynem i muzułmańską hordą. Skądinąd później Austriacy robili wiele, aby to polskie zwycięstwo i polski decydujący wysiłek zbrojny zatrzeć, rozwodnić, unicestwić. Skądinąd to mistrzowie pisania historii na nowo. Skutecznie wmówili światu, ze Hitler był Niemcem (a nie Austriakiem), a Beethoven Austriakiem ( a nie Niemcem). Tak to nad pięknym, modrym Dunajem koryguje się historię własną i krajów ościennych.

A swoją drogą, jakaż to dramatyczna niesprawiedliwość, że dziś na świecie, na cynicznym Zachodzie i bezczelnym Wschodzie nie pisze się o polskich wiktoriach w 1683 i 1920, Za to serwuje się z uporem równie stary, co nieświeży kotlet o Polakach, którzy rzekomo mieli pomagać Niemcom w Holokauście. Gdy to czytam, budzą się we mnie gniewne demony i myślę wtedy zawsze o tych bohaterskich polskich rodzinach,często anonimowych, nie mniej często zwyczajnych, prostych, które zapłaciły życiem, bo ratowały polskich Żydów – obywateli II Rzeczpospolitej. Nie ma przebaczenia dla tego haniebnego tańca na ich grobach, tego pełnego pogardy dla prawdy fałszowania naszych dziejów.

Im bardziej polski Naród jest opluwany w zachodnich i wschodnich sprzedajnych mediach, tym bardziej warto głośno krzyczeć Urbi et orbi: „Cześć i Chwała Bohaterom!”

*felieton ukazał się w „Gazecie Polskiej” (19.08.2015)
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1736
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

19.08.2015 07:55

A ruskie bagnety POsadzone pod Ossowem przez Komorowskiego Pan widział ;-)
Domyślny avatar

StachMaWielkieOczy

19.08.2015 09:43

Wojna Polsko - Rosyjska 1920 roku w fotograficznym skrocie ... ( ale warto) Armia Czerwona w Domu Bożym.. .Czyli o co chodzi z tymi opowiesciami o obronieniu cywilizacji lacinskiej http://tnij.org/2nad9o1 Bitwa: http://tnij.org/lgsvawe Zdobyte sztandary Czerwonoarmistow: http://tnij.org/hphl8pv I sami Czerwonoarmisci po bitwie: http://tnij.org/pobitwie
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 829
Liczba wyświetleń: 8,070,614
Liczba komentarzy: 10,992

Ostatnie wpisy blogera

  • Czy Papszun zostanie świętym Markiem ?
  • 6-4 z Ruskimi czyli kartki z dziejów polskiego hokeja
  • Unia-Ukraina: dać pieniądze,aby korupcja kwitła?

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • mada, Ja pamiętam jak  na Wyścigu Pokoju Królak zdzielił pompką Ruskiego kolarza po plecach, bo ten złapał go za siodełko i chciał jechać nie kręcąc pedalami.Z góry przepraszm za to słowo obrażonych.
  • Marek Michalski, Pamiętam to wydarzenie z dzieciństwa. Istnieje domniemanie, że tajemnicą sukcesu było zakwaterowanie hokeistów radzieckich z czechosłowackimi w jednym akademiku w Katowicach-Ligocie, po którym…
  • Ijontichy, Ciekawe..ile padnie trupów przy podziale tych pieniędzy? Mafia rosyjska,mafie ukraińskie,mafie żydowskie i te zwykłe,ale z kałachami.Ale by był film akcji :-))

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności