Kijów i Bracław - do Polski!

Kobiety twierdzą, że ponoć wszyscy mężczyźni do końca życia pozostają… dziećmi. Ale o celebrowanym dopiero co Dniu Dziecka pisać nie będę. Piszę ten felieton w Brukseli, czekając na rozpoczęcie nadzwyczajnej sesji Parlamentu Europejskiego, na której będzie mowa o 500 miliardach euro, które Komisja Europejska ma pożyczyć, aby kraje UE-27 przeżyły kryzys wywołany koronawirusem. Diabeł siedzi w szczegółach, ale te szczegóły są piekielnie (sic!) istotne: czy będziemy tę górę szmalu spłacać 30 lat (jak chcą Niemcy) czy lat 40 (jak chcą Francuzi)? Które z państw Unii będą bardziej „równe”, gdy chodzi o przyjęcie tych wielkich pieniędzy? Mam wrażenie graniczące z pewnością, że znowu najbogatsi zadbają, żeby zbiednieć jak najmniej. 

Ja jednak nie o przeszłości, ale o przyszłości. Jednakże takiej, którą wspomina się z przyjemnością. Właśnie w ten weekend, a konkretnie w sobotę, będziemy obchodzić nieokrągłą, bo 451. rocznicę bardzo sympatycznej decyzji, a mianowicie przyłączenia do Korony Królestwa Polskiego województw: kijowskiego i bracławskiego. Cóż to były za czasy! Aż się człowiek rozmarzył. Muszę powiedzieć, że lubię takie rocznice. Chyba nie ja jeden...
Inna rocznica obchodzona w tę sobotę też dotyczy relacji polsko-rosyjskich. 153 lata temu polski emigrant Antoni Berezowski, przeprowadził w Paryżu – cóż, nieudany – zamach na goszczącego we francuskiej stolicy cara Aleksandra II. Ciekawe, że Polacy specjalizowali się w zamachach na rosyjskich carów. Ale nie tylko. Jeden z naszych pozbawił życia amerykańskiego prezydenta na początku XX wieku (25. prezydenta USA Williama McKinleya zastrzelił rodak Leon Czołgosz).
 Co zrobić!? Nasi rodacy byli krewcy. A ponadto kochali wolność, łącznie z anarchistą Czołgoszem...
Żeby było jasne: w dniu 6 czerwca, w różnych latach, nie tylko poszerzaliśmy granice Rz-plitej, albo rzucaliśmy bomby na tyranów, ale zajmowaliśmy się także robotą na wskroś pozytywistyczną. I tak np.129 lat temu założyliśmy drugie w Europie (po Wiedniu) pogotowie ratunkowe. Było to w Krakowie.
Mój przodek po kądzieli, ze strony mamy, od którego nazwę wzięła ulica Marszałkowska w Warszawie, marszałek Franciszek Bieliński miał, powiem szczerze, słabość do hazardu. Potrafił za jednym razem przegrać w karty konkretnie ... parę wsi(!). Zmarł w roku 1766, ale gdyby żył 154 lata dłużej, to na pewno by uczestniczył w otwarciu pierwszego kasyna na ziemiach polskich.
Żarty żartami, a marszałek Bieliński dobrze zapisał się w historii stolicy. Idąc Marszałkowską, możecie Go Państwo wspomnieć. A mnie przy okazji…

*felieton ukazał się w „Gazecie Polskiej” (03.06.2020)

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Maverick

14-06-2020 [01:43] - Maverick | Link:

Polecam napisanie bloga o tym co wyprawiają włodarze miasta Oświęcim.

W takiej formie wysłałem to do urzędu miasta Oświęcim.
Polecam robienie tego na wielu kanałach na youtube.
Miedzy innymi u Maciaka.
Panie Maciek Maciak, proponuję odcinek o zakazie przemarszu Polaków poprzez bramę do obozu niemieckiego Auschwitz z okazji rocznicy pierwszego transportu polskich więźniów. Może Pan powołać się na moją pocztę, którą tutaj zamieszczam a jednocześnie wysłałem do urzędu miasta Oświęcim.
Odnośnie zakazu marszu do Oświęcimia wysłałem to również do urzędu miasta. Co polecam innym czynić.:
Do prezydenta miasta Oświęcim. Z związku z przemarszem.
Obywatele nie muszą się nikogo o zgodę na marsz pytać w naprawdę wolnym i suwerennym kraju. No chyba że ta polska wolność i suwerenność to tylko kpina z ludzi umiejących samodzielnie myśleć.
Policja powinna zapewnić przemarszowi bezpieczeństwo na drogach przemarszu, tymczasowo kierując ruch samochodowy na inne drogi. Taki spoczywa na nich obowiązek.
Co z takim człowiekiem, który działa na przekór obywateli gdy poprzez nich został wybrany aby im służyć?
W takim przypadku nadzwyczajnym obywatele mogą go odwołać, i wywieźć na taczkach. Nawet marsz mógłby się zacząć pod magistratem miasta gdzie obywatele załadowali by go na taczki i wieźli przed maszerującymi. Gdzie ci co obserwowali by marsz defilady, mogliby rzucać w tego gnojka kabały, zgniłymi pomidorami i zbukami jaj kurzych.
P.S. Zaraz ten sam wpis prześlę na pocztę magistratu miasta Oświęcim.
Jak wrócę do Polski to stworzę taki ruch obywatelski aby usuwać takich bandytów i odbierać im prawo do emerytur, oraz karać wysokimi grzywnami za niespełnianie woli obywateli. Tek gnojek z niskim IQ musi być natychmiast usunięty i przykładnie ukarany.
Gdyby to miało miejsce tutaj w USA  ciebie burmistrzu skuliby w łańcuchy, i zagonili do uczciwej pracy. Nadejdzie dzień kiedy za to zapłacisz.
Proszę kopiować modyfikować i wysyłać do tego  antypolskiego burmistrza  miasta Oświęcim. email: um@um.oswiecim.pl
Proszę wysyłajcie na pocztę urzędu miasta i do komendanta policji w Oświęcimiu. Nie możemy milczeć gdy bandyci infiltrują urzędy.

Ci co nie respektują historii, nie reprezentują tych poprzez których zostali wybrani muszą być usuwani.