Lemingi kryją się w mroku

Dzisiaj będzie trochę nietypowo, bo jedynie o moich przemyśleniach po wyborach prezydenckich. Od razu się ustosunkuję w poglądach, by nie było wątpliwości :D PiSu, a raczej ich wielu postulatów nie trawię. Niektóre propozycje są tak lewicowe, że nie powstydziłaby się ich nawet Grecka Synaspismos. Mimo wszystko jest jedna rzecz, którą bardzo cenię w PiSie. Jest to uczciwość oraz to, że w szeregach tej poniekąd w sumie najbardziej lewicowej partii są ludzie logiczni, porządni, a nawet tacy, na których wolę zagłosować jako uczciwych lewicowców niż na Platformę, której szeregi zasilają sprzedajne niewiadomojakie ku**y. Dudę uważam za faceta, który będzie jednym z lepszych prezydentów "wolnej niewolnej Polski' mimo, że media będą się starały, a nawet już sugerują inaczej.

Uważa się, że era internetu doprowadziła do tego, że chyba prawie każdy młody człowiek jest zniechęcony, a nawet wrogo nastawiony w stosunku do obozu władzy i popiera głównie Korwina, Kukiza, PiS, RN czy KNP. W każdym razie tak mi się zdawało. Myślałem, że zdrowo i egoistycznie myślący człowiek raczej nie popiera PO, bo przy tak wielkiej kampanii o ich aferach, przeszłości i kłamstwach trudno nadal stać po stronie Platfusów. Niestety myliłem się. Lemingi są wśród nas tylko kryły się w mroku do czasu, aż rządził Tytus, Donek i Bronek.

Pierwsze co mnie zadziwiło i niemal powaliło na kolana to ilość postów i hejtu na FB po ogłoszeniu wygranej Dudy. Masa po prostu dziesiątki moich znajomych tych dalszych i bliższych (na Fb w znajomych mam jedynie ludzi, których gorzej lub lepiej znam) dodało posty typu: "O jezu ciemnogród wraca, gdzie emigrujemy" lub "no to na 7 do kościółka" czy "o Boże Duda, ja wyjeżdżam stąd" itd. Ponadto jako do osoby, o której powszechnie wiadomo, że interesuje się polityką, jednak nie zdradzającej konkretnych upodobań partyjnych, a jedynie poglądowych zaczęło nadchodzić wiele wiadomości. Większość z nich brzmiała "Stary kurde jaki wstyd teraz będzie" lub "cofniemy się społecznie w rozwoju itd.". Oczywiście mainstreamowe też media nie zawiodły i już zaczęły produkować artykuły na kolejne miesiące o tym jak jest źle, a Bronek zrobiły lepiej. A. Michnik jakby zamilkł i może siedzi w kącie i płacze, choć jeszcze niedawno mówił, że BK przegrałby wybory tylko "jakby pijany potrącił zakonnicę w ciąży". T.Lis wstrzemięźliwie stwierdził tylko "Naród zdecydował. Polska będzie miała nowego prezydenta. Umówiliśmy się 26 lat temu w Polsce na demokrację. Jej wyroki są święte.". Dlaczego tylko tyle? Bez żadnych jawnych "przytyków" ? Może dlatego, że ostatnio trochę czasu spędził w szpitalu. Może podobnie jak Michnika tak załamał się wynikami ?

Wracając do tematu przy tym ogromnym odzewie środowisk internetowych już nie mam wątpliwości i wiem dlaczego przez lata PO wygrywało coraz to kolejne wybory. Tak zwany przeze mnie "bul dupy" rozlał się w internecie na dosyć dużą skalę. Można tego nie dostrzec, bo administracja, jak i stali i najbardziej aktywni użytkownicy dwóch największych wolnych portali rozrywkowo opiniotwórczych (demotywatory.pl i wykop.pl) raczej szybko "minusują" wszelkie pokrzyki lemingów. Po za tym ten kto śledzi Demotywatory.pl widzi, że administracja, moderatorzy i grono użytkowników popiera JKM/Kukiz--->RN--->PiS dokładnie w takiej kolejności. Nawet przez jakiś czas, gdy JKM piastował cały czas miejsca na "głównej" pojawiły się zarzuty o zbyt dużym upolitycznianiu strony, co po reprymendach zostało ograniczone. 

Ogólnie nie wierzę w żadne partie, koalicje czy stowarzyszenia. Wierzę w ludzi i tak jak ufam i od lat popieram Janusza Korwin-Mikkego, tak jestem w pełni za Andrzejem Dudą. Trzeba się teraz przygotować, bo kolejne miesiące będą kampanią nienawiści oraz jednym wielkim pokazem "policyjno-moherowego ciemnogrodu". Poniżej umieszczam link do filmiku "Donald Tusk z Platformą Obywatelską zdradził kra!", który polecam obejrzeć.