KRZYŻ LASEROWY NAD PAŁACEM PREZYDENCKIM

Na nowo rozgorzała dyskusja na temat Pomnika Smoleńskiego na Krakowskim Przedmieściu. Miejski konserwator zabytków nawet nie zająknął się na temat pasującej jak pięść do nosa palmy na rondzie de Gaulle’a, koszmarnych modernistycznych plomb ze szkła i stali obok Teatru Wielkiego czy badziewiasto-skandalicznej tęczy naprzeciw kościoła na pl. Zbawiciela. Te instalacje "konweniują" (wg naszego fachowca) ze starą zabudową, a krzyż – nie... Dlaczego?  Bo nie...
 
Nawet laik architektoniczny wie, że krzyż – jako element występujący powszechnie w sakralnej przestrzeni każdej polskiej starówki – w sposób naturalny komponuje się z każdym starym budownictwem. Pełno jest wokół nas miejskich krzyży – od tych na wieżach kościelnych, przez wolnostojące krzyże (obok świątyń, miejsc kultu) –  po ten na kolumnie Zygmunta, dzierżony dumnie przez naszego króla... Nie sierp i młot, nie czerwona gwiazda, nie półksiężyc  – tylko właśnie krzyż – odwieczny symbol naszej ponad tysiącletniej państwowości... 
 
Swego czasu genialny grafik Dobosz (znany powszechnie z licznych karykatur politycznych) wpadł na pomysł laserowego krzyża „smoleńskiego” zapalanego nocą na niebie ponad pałacem prezydenckim. Pomysł ten ma same zalety: taka instalacja nie zajmuje miejsca, nie przypomina „nazistowsko-amerykańskich” instalacji reflektorowych i byłaby niewątpliwą atrakcją Krakowskiego Przedmieścia.
 
Ale nie o to przecież chodzi w tej polsko-peowskiej wojnie, żeby cokolwiek godnego przypominało nam o tragicznej śmierci polskiego prezydenta i 95 najważniejszych w państwie osób. Dlatego przyjrzyjcie się uważnie projektowi Dobosza; jest tak sugestywny, że gdy po chwili wpatrywania zamknie się oczy – laserowy krzyż nadal widzi się pod powiekami. I tego obrazu, zakodowanego w mózgu – nikt nam tu nie odbierze...
 
Z tomiku „JA TU ZOSTAJĘ” (premiera w maju br.) polecam aktualny ciągle wierszyk:
 
                       POLSKA
 
Nie chcę Polski gejowskiej, w tęczowych kolorach,
Bo zniknęłaby z mapy prędzej niż w rozbiorach!
(Już pisałem: „Gdy ptaszek brzydzi się hetero,
To wymiera gatunek. Nie ma piskląt. Zero!”)
 
Demoralizatorom „veto!” dzisiaj stawiam;
Genderowców bezwstydnych o bezsens pomawiam!
Chłopiec niech będzie chłopcem, dziewczynka – dziewczynką;
Pozwolisz – wkrótce zechcą być zombi... lub świnką...
 
Sprzeciwiam się aborcji „na pstryknięcie palcem”;
Pora aborcjonistów pohamować w walce!
(Niech dziękują codziennie swoim rodzicielom;                     
Wszak mogli ich wyskrobać, kiedy się poczęli...)
 
I tobie nie daruję, ty lewacka tłuszczo,
Wyjedź stąd na pustynię, albo jakąś puszczę!
Testuj tam na królikach teorie „rozwoju”,
A polski Patriotyzm pozostaw w spokoju!
 
Satanistyczna bando – spójrz mi prosto w oczy
„Bóg, Honor i Ojczyzna” – tego nie przeskoczysz!
Pseudoartysty podłe, na dotacje łase –
„Róbta sobie, co chceta!” – lecz za własną kasę!
 
Mówię „nie!” patologiom, korupcji i kłamstwu,
Układom, układzikom i wszelkiemu draństwu!
(Gdy wszyscy kradną wszystko, umiaru nie znając,
To nawet złodziej umrze z głodu w naszym kraju...)
 
Na koniec wszelkiej maści zdrajcom i zaprzańcom,
Czerwonym i różowym komuny pohańcom
Życzę (i w swych życzeniach bardzo jestem szczery),
By się im zawiesiły te ruskie serwery...
 
Chcę dziś Polski bogatej i w rozum, i w plony,
Kraju Piastów gościnnych, mężnych Jagiellonów,
Zawiszów, Koperników, Sobieskich, Kościuszków,
Zakochanych w polskości – jak Szopen z Moniuszką!
Z geniuszem Mickiewiczów, Paderewskich siłą,  
Chcę Piłsudskich i Dmowskich, Pileckich, Wojtyłów...
 
                                ***
Nade wszystko młodzieży mądrej i wrażliwej,
Mówię dzisiaj – uwierzcie! Wszystko jest możliwe!
I tylko od Was samych zależy, kochani,
Jak tu będzie? Co dalej? Co się z Polską stanie?                   
 

 
I –  z cyklu znalezione w sieci –  trafiłem przypadkiem na moją starą piosenkę – marzenie o wolności (płyta „PATRIOTYZM”). Nie ma chyba piękniejszego widoku niż koń w galopie i orzeł w locie...
 
DZIKI  I  SWOBODNY
https://www.youtube.com/watch?v=vLG5HwPFkBs
 
 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika ruisdael

16-04-2015 [08:22] - ruisdael | Link:

Rewelacyjny!!! I tym bardziej go nie będzie, bo jest znakiem hańby i odrzucenia przez "homoboga", ustanowionego od rewolucji francuskiej.