DONALD SIĘ WŚCIEK!

 

 
Donald się wściek – jak mówi Paweł Graś.
Jakiś idiota w czasie coffeetime bawił się ulubionym laptopem na biurku szefa i nieopacznie zostawił internet na stronie =memy.komorowski=
 
Donald, który każe do siebie mówić – szefie, jak donoszą mściwi i złośliwi Flamandowie, był już wq..ny od samego rana, bo zapodziała się już trzecia kulka od piłkarzyków, które kazał zainstalować w garderobie. Wysłał więc Grasia, by kupił od razu pięćdziesiąt kulek w sklepie z piłkarzykami, ale ten wrócił z niczym, bo sklep otwierają o jedenastej.
Tak po prawdzie, to chyba Graś sam zapodziewa te kulki w zemście, bo cały poprzedni tydzień malutkim pędzelkiem przemalowywał piłkarzyki na Bayern Monachium i Lechia Gdańsk. A potem musiał grać z szefem, oczywiście, jako Bayern i jeszcze bardziej oczywiście, przegrywać z tym trampkarzem z Lechii.
 
No i jak teraz zobaczył jaja z tym ciulem Bronkiem, którego sam osobiście wstawił pod żyrandol, to ssanie paluszka, karmienie osiołka marchewką, aferę krzesłową i wsypę w Krakowie; no i te mendowate i wredne komentarze internautów – półgłówków, których już prawie miał na widelcu z tymi ACTA, to się wściek, jak zwykle zburaczał na gębie, tak, że rudość owłosienia odcinała się jak u Van Gogha, latał w kółko i wrzeszczał:
 - Fakju! Fakju! Fakfakfak!!!
Bo właśnie miał włączony guziczek "En" i nie chciał tracić lekcji. I jeszcze te Bronkobusy!!! Tuskobusy to był mój osobisty pomysł! I ja miałem tylko cztery, a ten głupek szesnaście! Co za palant (łot ze fak!)
 
Don nie ma humoru od tygodnia. Dokładnie, gdy zniknął Władimir.
Najpierw chciał natychmiast wysłać Kaszalota-Bula-Bronka, by zapieprzał na Krym, ogłosił się carem i przejął całe archiwum KGB/FSU, szczególnie aneks z tajnopisem ze spaceru z Vładem na molo w Sopocie.
Zreflektował się jednak szybko, że raczej to by nie przeszło i nawet zjednoczone siły ABW+CBŚ+CBA+SW+ SKW, oraz BOR, jako ochrona, by tym razem nie dały tak łatwo przejąć pałacu, jak poprzednio. I z tym carem to też ryzykowne... Co by na przykład było, gdyby ruskie to nagle zaakceptowały??? No nie... Bredzisław na Kremlu?! I te wszystkie atomówki w jego reku. Zagłada Wszechświata murowana!
 
Takie myśli, jak błyskawica mu wtedy przelatywały przez głowę, więc zapalił specjalnie dla niego przygotowywane cygaro Fuente Fuente OpusX, o uspokajającym działaniu (to przecież Belgia do cholery...) i jak zwykle w takich sytuacjach zadzwonił do Andżeli po poradę. Lecz ta też była nieswoja i zdenerwowana, bo już z Vladem finalizowała reaktywację na tych trofiejnych terenach Ukrainy - tego niewdzięcznego bękarta, Niemieckiej Nadwołżańskiej ASRR, a tu schweine zniknął. Nie daruje mu tego, choćby palant był martwy, skremowany, spopielony i rozsypany nad Ziemią ze Sputnika. Tak się kobiecie nie robi. Szczególnie niemieckiej kobiecie. No i po tym wszystkim. Fuj, jednak, co to za dzicz. Tak sobie rozmyślała gdy ten Donek Pierdonek, jak kazał się pieszczotliwie nazywać w momentach ekstazy, gitarę jej zawraca. Choć właściwie to całą filharmonię.
 
I co teraz? Kulek do piłkarzyków nie ma (to najgorsze), Władymir może się już w piekle smaży (Bohu sdiełaj by z sopockim podsłuchem), no i jeszcze ten ciul cielakowi daje possać...
 
Zgroza i gomora.
 
Chcę do Warszaaawy!!!
(I Sopotu)
- Eeeela!!! Chono tutaj!!!!!

 
.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika cichy

15-03-2015 [20:37] - cichy | Link:

Może to część gry operacyjnej..moze juz pułkownika uwolnili przez komin krematorium..(polecam" Akwarium"Suworowa..)..a może nie.. Jedno jest pewne.. "rękopisy nie płoną"..jako politykowi należy mu się "Trybunał Stanu i pluton egzekucyjny"..tak mówi mój kandydat na kandydata..a jako człowiek nie zazdroszczę mu tego ciężaru.. TYLE WIEDZIEĆ.. I nic nie móc zrobić.. Ale pies go j.....l.. Chyba wiedział co robi...wiedział?? nie wiedział..przeliczyl się?????!!!!???

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

16-03-2015 [09:49] - NASZ_HENRY | Link:

To se ne wrati ;-)