KTO BOI SIĘ DAĆ POLAKOM BROŃ DO RĘKI?

W okolicach 1 marca z okazji Dnia Żołnierzy Wyklętych (Niezłomnych) w całej Polsce miał miejsce prawdziwy wysyp okolicznościowych imprez masowych. Koncerty patriotyczne, biegi upamiętniające bohaterów tamtych lat, odsłonięcia pomników, parady rekonstruktorów historycznych, plenerowe i halowe uroczystości ... Osobiście uczestniczyłem w kilku z nich; wzruszające było odsłonięcie w krakowskim Parku Jordana dwóch kolejnych pomników: Łukasza Cieplińskiego ps. „Pług” i Zygmunta Szendzielarza – „Łupaszki”. Kompania honorowa, ułani, tysiące ludzi w parku, wypełniona młodzieżą Rotunda na koncercie. I wzruszający moment ogłoszenia pozytywnych wyników badań DNA Danuty Siedzikówny – „Inki”...   
 
Po drodze do Lublina na Retrospektywę (powtórkę gdyńskiego Festiwalu Filmów Dokumentalnych Niepokorni-Niezłomni-Wyklęci) zdążyłem zasiąść w Jury konkursu na piosenkę patriotyczną. Zespoły i soliści z gimnazjów i liceów prezentowali niezły poziom, zaskakując dojrzałością, zaangażowaniem i repertuarem. Na KUL-u wziąłem udział w panelu dyskusyjnym na temat nowych form opowiadania historii, a spotkanie z 94-letnim świadkiem historii – por. Józefem Banzo (ps. „Jastrząb”) – poczytuję sobie za wielki zaszczyt... I właśnie panu Józefowi – żołnierzowi AK, który w komunistycznym więzieniu spędził 16 lat życia zawdzięczam tytuł tego wpisu...
 
Na moje pytanie – co radzi młodym Polakom w związku z wojną na Ukrainie – staruszek-weteran wysłał wszystkich młodych na strzelnice. I żałował tylko, że polski rząd stwarza przeszkody w dostępie do broni palnej wszystkim  niekaranym, zdrowym na ciele i umyśle Polakom. On sam – wychowany w kulcie tradycji żołnierskiej – nie widzi nic zdrożnego w posiadaniu „automatu” w każdym polskim domu (jak to ma miejsce np. w Szwajcarii czy USA). W czasie II wojny światowej najazd Armii Czerwonej na Finlandię powstrzymali tamtejsi ... myśliwi...
 
Cóż, broń jest dla ludzi WOLNYCH.
 
Zastraszeni i bezbronni obywatele nie stanowią zagrożenia dla autorytarnych rządów. Stąd zapewne ostatnie pomysły na wykorzystanie 80 tys. pracowników firm ochroniarskich do obrony naszych granic. Wiadomo – kto im zapłaci, ten od nich będzie wymagać. Zero ryzyka...
 
Z cyklu pro publico bono – wierszyk w temacie (z przygotowywanego właśnie do wydania tomiku pt. JA TU ZOSTAJĘ):
 
        CISZA PRZED BURZĄ
 
Jestem wielkim szczęściarzem. Zrodzonym po wojnie.
Życie moje minęło nad wyraz spokojnie.
(Nie pamięta ta ziemia tak długiego trwania,
Bez nalotów, ostrzałów, wysiedleń, powstania)...
 
Wiem –  te czasy nie były całkiem idealne.
Ale w miarę bezpieczne. I przewidywalne...
Nikt nas tu nie mordował (nie w wojennej skali)
I –  mimo narzuconej „przyjaźni” Moskali –
Żyło się tu z dnia na dzień w ciszy (choć ubogo),
Bez krwawej hekatomby czynionej przez wroga...
 
Nic nigdy nie trwa wiecznie. Ten czas już przemija.
Nabrzmiewają konflikty... Znów będą zabijać...
Wschód napiera na Zachód. Islam w świecie miesza.
Dzieli wiara, zachłanność, sprzeczność interesów...
 
To wybuchnie, bo musi. Są pierwsze symptomy.
Od rzezi nie uciekniesz. Nie przeczekasz w domu...
 
Każda kolejna wojna jawi się straszniejszą!
Doskonalą się bronie, w mordach skuteczniejsze...
Indoktrynacja litość żelazem wypali;
Nie będzie zmiłowania dla tych, co przegrali!
 
Lepiej to już tu było, teraz będzie gorzej...
Czas szukać mężów stanu w kolejnym wyborze.
Pora armię zbudować i zjednoczyć naród!
(Wtedy – by hordy wstrzymać – starczy sił i wiary...)
Trzeba nam ludzi mądrych. I wielkich wyrzeczeń,
Co przyszłym pokoleniom pokój zabezpieczą
Tak, by też mogły kiedyś, gdy świat ich przeminie
Wyznać: „Nam się udało! Nikt nie musiał ginąć...”

 
Z płyty „Katyń 1940” ballada pt. „Czterdziesty Czwarty”
https://www.youtube.com/watch?...
 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Homofob i Rasista

10-03-2015 [01:56] - Homofob i Rasista | Link:

W Ameryce mawiaja:
Armed man is a citizen, unarmed man is a subject... Co przetlumaczyc mozna: uzbrojony czlowiek jest obywatelem, nieuzbrojony jest poddanym.
Dlatego kazdy totalitarny wszechwladca musi najpierw rozbroic swoj narod by mogl z nim zrobic co mu sie podoba... Polska ma jeden z najnizszych wskaznikow 'uzbrojenia' na glowe w swiecie! Ja wiem ze kultura powszechnego posiadania broni (tak jak samochodu...) ksztaltuje sie latami, ale na dobry poczatek kazdy przeszkolony wojskowo rezerwista powinien tak jak w Szwajcari czy Izraelu trzymac swoja giwere z zapasem amunicji I caly ekwipunek w domu. Potem pomalu mozna to rozszerzac na inne grupy obywateli...az do poziomu jaki jest w USA gdzie prawo do posiadania broni gwarantuje sama Konstytucja!

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

10-03-2015 [10:33] - NASZ_HENRY | Link:

A nie trzeba było

https://www.youtube.com/watch?...

straszyć ;-)

Obrazek użytkownika MrKuba65

10-03-2015 [11:35] - MrKuba65 | Link:

Panie Lechu, nie uzbraja się niewolników ! Może pan nie zauważył, ale Państwo nas hoduje.
Najlepszym dowodem na taki stan rzeczy jest to, że nie mamy prawa sami wybrać sobie sposobu oszczędzania na starość, nie mamy prawa wybrać sobie systemu edukacyjnego dla naszych dzieci, nie mamy prawa wykupić ubezpieczenia zdrowotnego w firmie, która będzie nam najbardziej odpowiadała.
Jesteśmy przedmiotami, które muszą płacić do wspólnego wora i mogą ewentualnie
korzystać z tego, co nam państwo za to zapewni albo nie zapewni. Nie jesteśmy wolni, nie
decydujemy, nie mamy wyboru.
Demokracja totalna, jaka panuje w Polsce, po prostu odbiera nam wybór. Daje nam tylko
prawo głosu, z którego możemy skorzystać raz na cztery lata. I możemy wybrać polityka,
który nam coś naobiecuje. A potem on zatrudni urzędnika, który o najważniejszych sprawach
zdecyduje za nas. My o tym decydować prawa nie mamy. Nie mamy wyboru!
Na dodatek oszukuje się nas, że to jednak my o tym wszystkim decydujemy. Te decyzje podejmujemy jakoby poprzez wybory parlamentarne i samorządowe. Ale to nie prawda, bo elekcja pozwala nam tylko wybrać tych, którzy zatrudnią urzędników, którzy za nas zdecydują. Demokracja to bardzo złudny i oszukańczy wybór. Musimy wybierać wszystko w jednym wielkim pakiecie łączącym wiele usług(choćby umowy telekomunikacyjne). Nie możemy tego pakietu podzielić na kawałki i o każdym zdecydować z osobna.Czy odrzucić programy z pakietu których w ogóle nie oglądamy