Okruchy Pisma: Sztubakom od Palikota

Oto Ten przeznaczony jest na znak, któremu sprzeciwiać się będą. (Łk 2,34)
 
Tak niewiele czasu upłynęło od radosnych chwil narodzenia Jezusa, a już padają słowa pełne powagi, smutku Słowa przepowiadające dramat nadchodzących lat, stuleci, tysiącleci. Bóg Wcielony przyjmie pełnię losu człowieka, na bezbronnym dziecięctwie począwszy, a na męczeńskiej śmierci skończywszy. Głosząc Dobrą Nowinę, Zbawienie przez Miłość przysporzy sobie wrogów wśród tych, którzy nie w miłości, lecz w nienawiści ulokowali swe fascynacje.

Lecz to nie od nich, lecz od Niego, Boga Wcielonego, Jezusa z Nazaretu rozpocznie się Nowa Historia. Dobra Nowina będzie sobie z trudem torować drogę w Historii. Z trudem - bo jej Znakowi wielu sprzeciwiać się będzie. Nowy Porządek polegający na przywróceniu Boskiej Harmonii, którą zakłócili pierwsi rodzice nie wszystkim przypadnie do gustu. Pokusa zakazanego owocu nie zniknęła wraz z utraconym rajem, przeciwnie - właśnie w świecie skażonym grzechem pierworodnym okazała się skutecznym i zabójczym mirażem. Pokusa ta - to wizja wyzwolonego człowieka, który zrzuca z siebie wszelkie ograniczenia. Jest panem i nie zamierza nikomu służyć.

Podobno uczymy się na błędach. A przecież tyle razy człowiek sięgał po zakazany owoc, tyle razy umieszczał siebie na piedestale władcy - i zawsze spotykała go karząca dłoń Boga. Lecz on niczego się nie nauczył. Naiwne utopie odżywały na nowo, za każdym razem w innych odcieniach, ale zawsze przeciwko Znakowi, który pozostawił Jezus Chrystus.

Ten Znak, to krzyż. Zauważmy, jak niektórym przeszkadza, jak kłuje w oczy, jak rozpala nienawistną namiętność. Dlaczego? Wszak to tylko dwa, zbite w poprzek kawałki drewna!
Nie tylko. To przecież Znak Miłości, Znak Odkupienia, Znak Życia Wiecznego.
Znak, któremu sprzeciwiać się będą.

Sztubacy od Palikota prochu nie wymyślili.