Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Taksówkarze z Brukseli i car Włodzimierz w koronie

Ryszard Czarnecki , 21.04.2018
W Brukseli, gdy piszę te słowa, jest tuż po szóstej rano, do Świąt Wielkiej Nocy zostało raptem parę dni, ale więcej tu się mówi o strajku taksówkarzy niż o samych Świętach. Brukselscy taksówkarze protestują przeciwko Uberowi, nadciągnęły posiłki taksówkarzy z Francji, co jest rewanżem za pomoc Belgów w czasie protestów w Paryżu. To zwiększa ryzyko, że przewidywana blokada lotnisk i wjazdów do stolicy Królestwa Belgii może mieć nie do końca pokojowy charakter: francuscy kierowcy taksówek, tak jak francuscy rolnicy, bywają spektakularnie krewcy. Nawet podczas „pokojowych demonstracji”.

A propos „pokojowych demonstracji”. W stanie wojennym, we Wrocławiu część manifestantów skandujących właśnie owo hasło: „po-ko-jo-wa de-mon-strac-ja” zmieniała jednak zdanie trakcie manifestacji i brała w ręce kamienie. Coś o tym wiem. Tak to drzewiej bywało.

Przedświątecznego nastroju nie poprawił mi, w Brukseli czytany, numer amerykańskiego tygodnika „Time”. Jankesi zawsze wyprzedzają swoją epokę (!), stąd też prestiżowy tygodnik ukazuje się zawsze z datami, które dopiero będą mniej więcej... za tydzień. Na okładce straszy - fałszywie ,bo krzywo i krzywo, bo fałszywie – uśmiechnięty pułkownik Władimir Władimirowicz Putin. Fakt, że po raz czwarty został prezydentem, a jeszcze zdążył w tak zwanym „międzyczasie” być dwa razy premierem i raz wicepremierem, upoważniło Amerykanów do nazwania rosyjskiego satrapy mianem „cara” („tsar”). Car Włodzimierz ma oczywiście na głowie koronę, przekrzywioną jak jego uśmiech, tylko podpis jest cokolwiek kontrowersyjny, biorąc poprawkę nawet na zwyczajowe amerykańskie ekstrawagancje w polityce międzynarodowej (choć zwłaszcza krajowej...). Otóż „Time” określa go już na okładce mianem „rising”– no właśnie, ale nie „star” - wtedy byłaby „wschodząca gwiazda”, lecz, tak, tak „rising tsar”. Cóż, tak naprawdę, carem to on został dawno, a nie teraz. I jest carem znacznie bardziej prawdziwym niż pijaczyna Boris „Boria” Jelcyn.

Skądinąd polski historyk Jan Kucharzewski wykazujący podobieństwa między „białym” a „czerwonym caratem” mógłby już dzisiaj, gdyby żył (zmarł w 1952 roku w Nowym Jorku), napisać o Trzeciej Rosyjskiej Rzeszy – po carskiej Rosji i Związku Sowieckim mamy teraz twór państwowy, który twórczo, a jakże, łączy obie dotychczasowe formy państwowości Rosji nowożytnej.

Kątem oka w „BBC Worlds News” oglądam „akcję łączenia rodzin”, którą 16 członków UE, w tym nasz kraj plus USA, Australia i Kanada przeprowadziły w kontekście rosyjskich dyplomatów, przywracając ich na ojczyzny łono. Nie wiem czy to ucieszyło ponad setkę rodzin wydalonych dyplomatów (pod przykrywką) – ale ja żem kontent...


* tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (04.04.2018)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1106
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 830
Liczba wyświetleń: 8,071,121
Liczba komentarzy: 10,994

Ostatnie wpisy blogera

  • FREKWENCYJNY SKANDAL W STRASBURGU
  • Czy Papszun zostanie świętym Markiem ?
  • 6-4 z Ruskimi czyli kartki z dziejów polskiego hokeja

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • u2, "Na sali obecnych... sześciu europosłów" Wstyd, to za mało powiedziane. Hańba!
  • mada, Jeszcze by się Putin obraził albo, co gorsza, Ojciec narodu Białoruskiego.
  • mada, Ja pamiętam jak  na Wyścigu Pokoju Królak zdzielił pompką Ruskiego kolarza po plecach, bo ten złapał go za siodełko i chciał jechać nie kręcąc pedalami.Z góry przepraszm za to słowo obrażonych.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności