Dziwny jest ten świat Kuczyńskiego

Odważnie stwierdza, że podanie ręki Tuskowi to pic i numer w wykonaniu Kaczyńskiego, bo pytania posłów do pani Ewy Kopacz, po jej wystąpieniu, były agresywne. No i przede wszystkim  przypomniano jej kopanie na metr w głąb i przesiewanie, o którym opowiadała z trybuny sejmowej. Natomiast nie dostrzega żadnego związku Tuska z Niesiołowskim.
Bystrze diagnozuje, że Kopacz dobrze zrobi PO, bo nie podpadła Polakom, tak,  jak podpad Tusk - przy czym jemu, inaczej niż Polakom, Tusk nie podpadł nigdy i niczym.
Oczywiście sa tacy,  których mocno zastanawia jej kłamstwo smoleńskie i którzy chcieliby wiedzieć, jaką prawdę skrywała kłamiąc z mównicy sejmowej, ale skoro"im" -  nie zarażonym lemingozą  -  nie podpładła, to oni nie są Polakami.
Świat Kuczyńskiego, to jego zaczarowany świat, i pies go z tym  i małe pieski j...bią - łącznie z Tuskiem i Kopacz, między którymi cała różnica polega na tym, że kłamstwa Tuska potrafiły wyleczyć z lemingozy, a Kopacz nie ma czym uwieść więc i rozczarowanych nie będzie.