Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
BŁOGOSŁAWIENI, KTÓRZY NIE WIDZIELI, A UWIERZYLI...
Wysłane przez Lech Makowiecki w 23-07-2014 [12:19]
Coraz trudniej zrozumieć mi ludzi, którzy mając na talerzu podane fakty dalej nie wierzą w to, co podpowiadają im ich zmysły i racjonalne myślenie. Oni wierzą tylko że w prawdy objawione przez mainstream. Jeśli więc GW zapoda informację, że w sprawie smoleńskie Antoni Macierewicz to „talib i oszołom” – będą rżeć ze śmiechu już na sam widok w/w, nie słuchając ani jego racji, ani nie przyjmując dowodów przez niego dostarczanych. Jeśli w TVN-ie upowszechnią, że „Kaczor” to kłótnik i zakompleksiony „kartofel” – będą mieli odruchy wymiotne na sam widok Prezesa, sami nie wiedząc dlaczego...
Rozmawiałem kiedyś z moim przyjacielem – biznesmenem – pomstującym już po kilku latach na ten „straszny rząd pisiorów”, który niszczył Polskę przez całe dwa lata.
Zapytałem, czy wie, która władza najbardziej jemu, przedsiębiorcy pomogła? I czy słyszał, że to właśnie rząd Jarosława Kaczyńskiego obniżył stawki podatku dochodowego z 40% na 32% i z 30% na 18% ? PiS obniżyło też składkę rentową z 13% na 10% . A dodatkowo też ścigano wtedy skutecznie korupcję, która tak bardzo utrudniała życie (np. przetargi) jemu i innym uczciwym biznesmenom...
Antoniego Macierewicza poznałem osobiście. Jestem pełen podziwu dla jego kultury osobistej, logiki rozumowania, uczciwości, propaństwowego nastawienia, uporu i skuteczności działania w ekstremalnie trudnych warunkach. Nie słyszałem nigdy, żeby – nawet w rozmowie prywatnej – przeklął czy obraził kogokolwiek. Co ciekawe – nie przegrał jeszcze żadnej z wytaczanych mu przez przeciwników politycznych spraw sądowych...
Myślicie, że to przekonało mego kolegę? Ależ skąd! I jak tu rozmawiać z platformerskim oszołomem?...
Ewangelia wg św. Jana opisuje kazus niewiernego Tomasza, ufającego nie wierze, tylko doświadczeniu. Laicyzujące się czasy współczesne powinny sprzyjać niewiernym, acz dociekliwym Tomaszom. „Mędrca szkiełko i oko” dostarcza przecież namacalnych dowodów, trudnych do obalenia w racjonalny sposób. Niestety – postępujące (dzięki medialnemu praniu mózgów i upadkowi edukacji) zidiocenie całych społeczeństw nie sprzyja niezależnemu myśleniu. Dominuje raczej – „na złość mamie odmrożę sobie uszy...” .
Z cyklu PRO PUBLICO BONO – wierszyk na temat (za Naszym Dziennikiem):
NIEWIERNY TOMASZ
„Uwierzę, gdy zobaczę ślady gwoździ w dłoniach...
Rękę w bok Jego włożę – wtedy się przekonam!...”
Mówił Tomasz Apostoł (Niewiernym nazwany),
Na wieści o cudownym Pańskim Zmartwychwstaniu...
Dziś „niewiernych Tomaszów” chodzą całe stada!
(Swej głupoty czy błędu uznać nie wypada?)...
Choćby czarno na białym zdrajców im wskazano –
Zasypiają spokojnie. I budzą się rano...
Choćby setki podsłuchów otwierały oczy
Będą głusi na fakty... Bies ich zauroczył?...
Choćby pluły im w twarze polityczne szuje
Udają, że deszcz pada... Nikt się nie buntuje...
Choćby mieli na zbrodnię dowodów tysiące
Śmieją się z mgły smoleńskiej. Ciemność zowią słońcem...
Choćby świat spadał w przepaść... Wojna stała w progu...
Mówią: „Nic się nie stało”... I nie czują trwogi...
***
Wiara jest Bożym Darem. Poznanie - Nauką.
Każde z nich możesz wybrać, kiedy Prawdy szukasz...
Zaś ślepota na dowód na tacy podany –
To głupota kosmiczna... Lemingów... Baranów...
Jest granica uporu (pora na myśl złotą),
Kiedy Tomasz Niewierny staje się... Idiotą...
P.S. Już chyba tylko siąść i płakać J.
Z płyty „Zayazd u Mistrza Adama” – „Polały się łzy” – w konwencji molowego bluesa. Polecam.
https://www.youtube.com/watch?...
Komentarze
23-07-2014 [21:47] - Losek | Link: Ja nie znam osobiście ani
Ja nie znam osobiście ani pana Maciarewicza, ani pana premiera Kaczyńskiego, ale obiektywnie rzecz biorąc, jak na ich obu działalność popatrzeć, na to co naprawdę mówią i robią, to rzeczywiście trudno się do czegoś przyczepić. Trudno zrozumieć, jak agresywna propaganda mogła takie zamieszanie zrobić ludziom w głowach. Albo ludzie są tacy naiwni, albo ta propaganda tak skuteczna, ale faktycznie jest tak, że mam wielu znajomych zachowujących się tak jak Pana znajomy... Tak agresywnej i brutalnej w swych atakach opozycji, jak PO-wska, w czasie rządów PiSu, nie pamiętam, ale niestety strategia przyniosła skutek.
Pozdrawiam.
L.