Słów odkrywanie: godność

Kiedyś, przed laty było coś takiego jak honor. Może Ci się to wyda teraz niepraw­dopodobne, ale rycerze w średniowieczu - epoce szczytowego ciemnogrodu - składali różnego rodzaju śluby, przyrzeczenia, a jeśli zdarzyło się im je złamać - stawali się przed­miotem powszechnej wzgardy. Teraz politycy składają obietnice wyborcom, a potem są zdumieni, że ktoś potraktował je poważnie...
 
Kiedyś, przed laty było coś takiego jak duma. Posiadali ją nie tylko „wysoko urodzeni”; także ubodzy wzdragający się przed przyjęciem wsparcia, na które mieli ambicję raczej za­pracować. Teraz bez skrępowania wyciąga się ręce po darowizny i dotacje. Teraz idea państwa opiekuńczego (będącego wszak zistytucjonalizowanym rozdzielnictwem dóbr, na które zapracowali inni) znajduje powszechną akceptację. Widzę coś żenującego w tym wyszarpywaniu sobie unijnych dotacji na podobieństwo zgłodniałych wilków wyrywających sobie złowioną zdobycz. Dziś powodem do du­my bywa elegancki samochód, dom, błyskotliwa kariera... i nikt nie patrzy na sposób ich zdobycia.
 
Kiedyś, przed laty było coś takiego jak cześć. Władcy przysługiwał szacunek i powa­żanie. Władca zabiegał o autorytet, choć najczęściej przymiot władzy dany był mu „z gó­ry”. Teraz władców stać jedynie na bezczelność, autorytet zdobywa ten, który „lepiej mo­ta”, ma większy tupet. A słowa „cześć” używamy teraz jedynie jako grzecznościowego zwrotu.
 
Kiedyś, przed laty było coś takiego jak wstyd. Odczuwał go choćby człowiek, którego przyłapano na pospolitym oszustwie, kłamstwie, krętactwie... Wstyd kazał mu „zapaść się pod ziemię” - czyli odejść, wycofać się, nie pokazywać się na oczy. Dziś tacy ludzie, przyłapani na niegodziwości, cynizmie, małostkowości i pospolitym chamstwie mówią, że w gruncie rzeczy nic się nie stało, a winny jest ten, co przyłapał.  Teraz wstyd przywołujemy tylko wtedy, gdy łajamy dziecko.

Kiedyś, przed laty było coś takiego jak godność.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika mada

10-07-2014 [10:26] - mada | Link:

Jak to dawno było!

Obrazek użytkownika tsole

10-07-2014 [12:25] - tsole | Link:

No nie? Ma się tę pamięć :)

Pozdrawiam!

Obrazek użytkownika andzia

10-07-2014 [10:38] - andzia | Link:

Tsole,w tak ważnym temacie,pozwolę sobie powołać się na Senekę "Potrzeba długotrwałych środków przeciwko ciągłym i pleniącym się niegodziwościom nie po to,żeby ustały,lecz by nie odniosły zwycięstwa".
Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika tsole

10-07-2014 [12:24] - tsole | Link:

Dziękuję i pozdrawiam!