Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć z portalu wPolityce, który prezentuje materiały Naszego Miasta o warszawskiej reprywatyzacji. Na załączonej do tekstu grafice widać gęstą sieć powiązań ludzi z Ratusza z biznesem z branży nieruchomości. Jeden z tych byznesmenów dorobił się na tym fortuny.
Na sieć powiązań naniesiono miniaturki z fotkami urzędników samorządowych z panią Hanią figurującą na samym szczycie gmatwaniny przecinających się linii. Ale na skrzyżowaniach są tam również fotki pani Julii od dorsza i pani Nekandy-Trepki - od czystości formy Krakowskiego Przedmieścia. Nie wspominając o przeuroczym wizerunku posiadacza trwałej ondulacji, panu Wojciechowskim.
Tak, jak z wieloma innymi sprawami i z tym również pewnie będziemy musieli poczekać jeszcze trochę, do zmiany rządu. Ale to znaczy, że już dzisiaj, wynik wyborów dla urzędników z Ratusza przestaje być sprawą ich partii, a staje się dla nich sprawą, jak najbardziej osobistą.
Dodam, że takich zagrożonych przybywa nieomal z każdym dniem, antypisowska koalicja walczących o swoje życie się umacnia.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2689