Jeden szczery demokrata od obalania dyktatury jest już bohaterem filmu, drugi, gienierał Jaruzelski, jeszcze się filmu nie doczekał, nie dlatego, że nie byłoby o czym opowiadać, ale ciągle nie ten etap. Żyje zbyt dużo świadków i proces o morderstwa jeszcze się nie przedawnił.
Brak ten widzi Adam Michnik i gdzie tylko może tam go naprawia, a że choć stary, to coś tam jeszcze może, więc i okazja mu się czasem trafi, jak ostatnio u przyjaciół gienerała w TVPINFO.
O Ukrainie ma Michnik mniejsze pojęcie, jak o Moskwie, gdzie bywał na wieczorkach zapoznawczych, ale być może przez wzgląd na zasługi ojca dla wolnej Ukrainy poproszono go wypowiedź na temat Majdanu.
Oto parę opinii Michnika wygłoszonych przy tej okazji:
gdyby dziś prezydent Janukowycz miał horyzonty intelektualne oraz odpowiedzialność za państwo i za naród, tak jak miał generał Jaruzelski w 1989 roku, to Ukraina byłaby teraz w innym miejscu
Opozycjoniści, którzy demonstrują na kijowskim Majdanie, powinni mieć partnera po stronie rządu, z którym mogliby się porozumieć
/my/ znaleźliśmy odpowiedzialnego partnera po drugiej stronie i to był generał Wojciech Jaruzelski
Niestety z Michnikiem jest gorzej niż z Wajdą, reżyser dostrzegł tłuste babsko, a przeoczył drobną Annę Walentynowicz, Michnikowi postać gienierała przysłoniła połowę kontynentu pod nazwą Rosja
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4430
Pozdrówka