Rzecz dotyczy prezydenta Rosyjskiej Federacji oraz rektora najważniejszego rosyjskiego uniwersytetu.
Встреча с ректором МГУ Виктором Садовничим http://президент.рф/news/16194.9 августа 2012 года, 17:00 Московская область, Ново-Огарёво
Мы здесь фактически находимся на очень хороших позициях в мире. Первым приоритетным направлением в науке были информационные технологии. Мы планировали как главную составляющую суперкомпьютер – 500 терафлопс. Мы утроили эту мощность, даже выше, чем запланировано в программе, – 1,7 петафлопс, в три раза мощнее. Мы лидируем в мире, причём боремся с национальными центрами Соединённых Штатов, Китая и Японии. 9 sierpnia 2012 r prof. Wiktor Sadowniczy, rektor Moskiewskiego Państwowego Uniwersytetu im. M.A. Łomonosowa został zaproszony na Kreml. I złożył W. Putinowi raport z rozwoju Uniwersytetu.
Na oficjalnej stronie Prezydenta Rosji możemy przeczytać:
„My tutaj faktycznie znajdujemy się na bardzo dobrych pozycjach na świecie. Pierwszym priorytetowym kierunkiem w nauce były informatyczne technologie (IT). Planowaliśmy jako główną składową superkomputer – 500 Teraflopsów.
Potroiliśmy tę moc, nawet więcej, niż zaplanowano w programie – 1,7 Petaflopsów , trzy razy więcej. Jesteśmy liderami na świecie, a przy tym walczymy (o pierwszeństwo) z Centrami Narodowymi Stanów Zjednoczonych, Chin i Japonii”.
Wyjaśnić należy, że Teraflops to 10^12 operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę, a Petaflops to 10^15 tych operacji na sekundę.
Przyjąłem za dobrą monetę tę informację, która mnie zaskoczyła nieco, gdyż zawsze byłem pewien, że Rosja nie posiada właściwej bazy elementowej, aby zbudować komputer o mocy obliczeniowej porównywalnej z najlepszymi.
Tę informację przeczytałem dzisiaj i nie sprawdzałem w prasie rosyjskiej jaką aktualnie największą moc obliczeniową mają komputery rosyjskie. Natomiast pogląd, że superkomputer jest głównym składnikiem rozwoju IT można rektorowi najlepszego Moskiewskiego Uniwersytetu podarować bez uwag...
Postanowiłem natomiast sprawdzić jak są sklasyfikowane i kto włada komputerami o największej mocy obliczeniowej na świecie.
Zajrzałem na stronę internetową SUPERKOMPUTERS SITES TOP500 http://top500.org/ i sprawdziłem kto jest liderem, a kto ma pobożne życzenie być liderem, a bardzo delikatnie rzecz ujmując mija się z prawdą i wprowadza w błąd prezydenta Rosyjskiej Federacji.
Superkomputer w Moskiewskim Uniwersytecie znajduje się aktualnie na 37-ej pozycji w światowym rankingu. Łatwo sprawdzić, że w momencie, gdy rektor składał raport prezydentowi Putinowi, moskiewski komputer znajdował się na 22-ej pozycji z mocą obliczeniową roboczą 0,9 Petaflopsów, a dopiero szczytową 1,7 Petaflopsów.
Przez ten ponad roczny okres rosyjski superkomputer spadł w rankingu o 15 pozycji.
Najlepszy superkomputer na świecie w National Super Computer Center in Guangzhou charakteryzuje się roboczą mocą obliczeniową 54,9 Petaflopsów, czyli dwa rzędy wielkości więcej. Rosję mocno wyprzedzają Chiny, USA, Japonia, Niemcy, Francja, Italia, Wielka Brytania i Hiszpania.
Przedstawiłem obrazek Nr 1 jako ciekawostkę dotyczącą stanu rosyjskiej nauki. Wkrótce będą kolejne obrazki.
Inne notki będą także dotyczyły różnych ciekawostek jak np. Innopolis, czy też słynnego związanego z obronnością kraju, nowego funduszu pod nazwą „ФПИ”.
Zapytacie co to za fundusz?
Rozszyfruje tę nazwę: to „Фонд Проедания Инвестиций”, czyli Fundusz Przejadania Inwestycji – anty odpowiednik znanej amerykańskiej instytucji DARPA, o której pisałem już kiedyś.
O tym jednak w jednej z kolejnych notek.