Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Semka napisał książkę o zagadce Wałęsy

Teresa Bochwic, 22.10.2013
"Za, a nawet przeciw. Zagadka Lecha Wałęsy" nosi tytuł nowa książka wybitnego dziennikarza politycznego Piotra Semki, a obejmuje okres 1980-2013, czyli od wybuchu "Solidarności" do dziś. Nie czytałam, ale poszłam w ten ciepły warszawski wieczór na promocję, gdzie Autor wystąpił w arcyciekawym gronie dyskutantów - Paweł Zyzak, autor pierwszej poważnej biografii Wałęsy, historyk prof. Antoni Dudek, dziennikarz wszechprawicowy Piotr Zaremba, i poseł Solidarnej Polski Ludwik Dorn (wg kolejności za stołem), prowadzenie Kazimierz Wóycicki, dawniej "Więź", potem IPN, teraz nie wiem.
Nie widzę sprawozdania elig, chyba jej tam nie było, więc spróbuję ja Państwu powiedzieć parę słów o tym spotkaniu, bo było bardzo ciekawe. Miało ono miejsce w rzadko wspominanym Centrum Informacji im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego przy Bibliotece nr 97 Dzielnicy Śródmieście (czyżby w Śródmieściu działało jeszcze 97 bibliotek? to bardzo pocieszające), pod opiekuńczym okiem p. Mariusza Kobzdeja.
W salce Centrum przy ul. Czerniakowskiej na Solcu zebrało się około 150 osób, a wśród nich postaci znane i wybitne, jak Ryszard Bugaj, Jarosław Sellin, Adam Pawłowicz, Wiesław Walendziak, ale i Janusz Rolicki. W ogóle mnóstwo twarzy znajomych z widzenia, o zapomnianych już nazwiskach, w tym licznych twarzy z czasów "Solidarności". Krótko mówiąc, z tych co to wiecznie chorzy na Polskę i zawsze nią zainteresowani (nie twierdzę, że np. część postkomunistów nie moze być chora na Polskę, mogą jak najbardziej, tylko niekoniecznie na tę samą co my, no i mało się im wierzy, jak mówią, bo mają nawyk mówienia jak trzeba, a nie jak było).
Ponieważ oprócz dyskutantów prawie nikt nie znał książki, rozmowa toczyła się wokół fenomenu albo i nie fenomenu Lecha Wałęsy. Semka wyjaśnił, że należał do 10 mln wyborców Wałęsy na prezydenta i rozczarowany nim, poszukiwał odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak zawiódł tylu Polaków i skąd się to wzięło. Poznał Wałęsę – jako widz na wiecu - w 1980 roku, gdy miał 15 lat i obserwował jego karierę jako uczestnik „Solidarności”, podziemia (jako redaktor „Ucznia Polskiego”) i potem dziennikarz polityczny od 1989 roku.
Paweł Zyzak określił książkę jako publicystykę z zacięciem historycznym, uzupełnił też parę szczegółów o Wałęsie. Powiedział też w polemice z Dornem, że jego zdaniem mit Wałęsy istnieje.
Dorn stwierdził, że nie istnieje nic takiego jak mit Wałęsy, choć istnieje jego sztuczny kult związany z 70-leciem urodzin. Mit Wałęsy tworzony przez Wajdę w filmie jest reakcją na zagrożenie silnym mitem 10 kwietnia (Smoleńsk). Gdyby Wałęsa przyznał po wyborze na prezydenta, że podpisał papiery jako Bolek, ale potem zachowałby się tak, jak oczekiwali jego wyborcy, on by mu to wybaczył i sądzi, że wyborcy także, ponieważ nie mamy do niego pretensji o Bolka, tylko o prezydenturę.
Antoni Dudek określił książkę jako głos pokolenia, które mówi „Byłeś naszym bohaterem, ale nas zdradziłeś”. Dudek uważa okres 1980-1995 za najważniejszy okres w polskich dziejach najnowszych (obok II wojny światowej), a Wałęsa był najważniejszą postacią tego okresu. Ujawnił też, że kończy pisać książkę o początku lat 90., przy pisaniu której zrozumiał, że spuścizna PRL miała o wiele większa skalę niż mu się zdawało. Różne fakty nabierają nowego znaczenia z tej perspektywy. Powiedział też, że Wałęsa właściwie niewiele mógł zrobić jako prezydent.
Z tym ostatnim twierdzeniem nie zgodził się Piotr Semka. Zauważył, że gdyby Wałęsa po dojściu do prezydentury powołał silną partię w rodzaju CSU, a mógł to zrobić, to komuniści w 1993 roku nie powróciliby do władzy i losy Polski potoczyłyby się inaczej.
Zaremba zauważył nowatorstwo formy książki, która jest reportażem historycznym a zarazem wspomnieniami uczestnika wydarzeń, który nie waha się zajmować jednoznacznego politycznie stanowiska. Rozważał też specyficzne cechy charyzmatyczne Wałęsy.
To oczywiście tylko parę zdań, które udało mi się zapamiętać z dyskusji. Dyskusja, również z sali, trwała ponad 2 godziny. Widać było różnicę zdań płynącą z wieku – ludzie, którzy działali w „Solidarności”, rozumieli się natychmiast i widzieli ówczesne uwarunkowania, również w świadomości zbiorowej, mało zrozumiałe dla młodszych, nawet fachowych i dobrze przygotowanych historyków. Przypomniało mi się wezwanie p. Anny Wolińskiej (miała 8 lat w czasie Powstania), i na jakimś spotkaniu pod koniec lat 90. nawoływała: rozmawiajcie z działaczami i członkami „Solidarności”, zapisujcie ich relacje, bo oni są depozytariuszami wiedzy, jak to naprawdę było. Jeszcze żyje wielu członków „S”, nie są tak znowu starzy, warto pytać, warto zapisywać.
A Wałęsa i jego mit?
„W 1918 mieliśmy Piłsudskiego, a w 1989 roku niestety już tylko Wałęsę” – tym zdaniem swego nieżyjącego Ojca zakończył książkę Piotr Semka. No cóż.
Książkę wydało Wydawnictwo M, Kraków 2013
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4017
Domyślny avatar

mostol

23.10.2013 07:04

otwierać otwarte drzwi? Żałuję, że nie widziałem tych twarzy, natchnionych objawieniem. Z relacji wychodzi, że jedynie ciekawe było to co powiedział Antoni Dudek, jego odkrycie ile peerleu jest w IIIRP. A Dorn chce chyba ostatecznie przekonać wątpiących, że jego odejścia z PiS-u, było dla tej partii korzystne.
Domyślny avatar

dogard

23.10.2013 15:01

Dodane przez mostol w odpowiedzi na Ile razy można

jak sie okazalo, bylo i jest korzystne....
Domyślny avatar

dogard

23.10.2013 09:39

towarzycho zebralo sie nieliche; szkoda,iz welu z nich zdradzilo 'Solidarnosc ANNY WALENTYNOWICZ'..
Domyślny avatar

jasimalgosia

23.10.2013 10:54

w Niemczech napisala pani Ewa (nazwiska nie pamietam), ze Bolek zadeklarowal sie ratowac stocznie gdanska. Wprowadzenie naturalnie nie moglo byc inne jak, ze Polski bez Lecha W. to w ogole nie ma, no i Wajda w zwiasku z tym taki niesamowity film zrobil, ze juz zadne pokolenie Bolka nie zapomni. No ale niestety stocznia mimo filmu zdycha i co stoczniowcom po filmie? Ale wiadomo, Bolek komunem obalil, to stoczni nie uratuje?! Ponoc powiedzial, "ze jest tylko 5% szans na uratowanie, ale on dolozy wszelkich staran, a kiedys szansa byla jeszcze mniejsza, a i tak wygral, wiec.." Gdzie on cos takiego powiedzial, bo chce riposte napisac, a nie wiem, czy to wyssane z palce, czy kogos pewien stan umyslu nie oposzcza? Dzieki i pozdrawiam.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

23.10.2013 12:32

Dodam jeszcze, ze rozwiązaniem "zagadki" Wałęsy zdaniem części dyskutantów jest jego niewyobrażalna megalomania. Dorn przytoczył infomację, ze kiedy LW został prezydentem, zaczął rozważać przystąpienie do Wspólnoty Europejskiej, co otworzyłoby mu pozycję prezydenta całej Unii. Teraz znalazł nowy pomysł: przyłączyć Polskę do Niemiec, mógłby zostać kanclerzem.
nie_czerwonoarmista

nie_czerwonoarmista

24.10.2013 16:34

Lechowice, może tak z powodu łagodności jej tytułu:)
Teresa Bochwic
Nazwa bloga:
Blog Teresy Bochwic
Zawód:
Sokole Oko
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 589
Liczba wyświetleń: 2,330,140
Liczba komentarzy: 2,793

Ostatnie wpisy blogera

  • O Konkursie Chopinowskim inaczej – rzut oka wstecz
  • Jeszcze raz "Pieśń wigilijna 1951". Uzupełniona
  • Opowiadanie świąteczne, przyda się przed Wigilią

Moje ostatnie komentarze

  • Brawo!
  • Nie znam się, ale przykład wydaje się bzdurny. Szewc nie kupuje KAŻDEJ pary wyprodukowanych u siebie butów 
  • Szkoda, że Warszawa nie umiała się przygotować. Rozkopy, płoty, zapory, remonty, huk młotów pneumatycznych pod Filharmonią w czasie przesłuchań konkursowych. Trzaskowski udzielił wywiadów, że on za…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Chcieli Europy, wybrali polski los
  • Poradnik męża zaufania wybory samorządowe 2014
  • Gdzie było nieproporcjonalnie dużo nieważnych,wysokie ryzyko

Ostatnio komentowane

  • Teresa Bochwic, Szkoda, że Warszawa nie umiała się przygotować. Rozkopy, płoty, zapory, remonty, huk młotów pneumatycznych pod Filharmonią w czasie przesłuchań konkursowych. Trzaskowski udzielił wywiadów, że on za…
  • Zbyszek, Wydaje mi się, że o awansie do kolejnych etapów decydują punktu i ich średnia ważona. Zwycięzcę wyłania się faktycznie w głosowaniu na najlepszego w finale.Ten konkurs to jest może największa…
  • NASZ_HENRY, .....................Konkursy i zawody służą głównie reklamie i marketingowi produktów!!!😉 Konkurs Chopinowski służy głównie reklamie fortepianów: Steinway, Yamaha, Kawai, Fazioli oraz Bechstein oraz…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności