Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Światy równoległe, zderzenie w nieskończoności?

Impertynator, 21.10.2013
Przy użyciu kłamstwa można rządzić. Wielu tego instrumentu w mniejszym lub większym stopniu używa.

Ale nie da się rządzić, tak jak nie da się niczego stworzyć, nawet kajdanek i obozów koncentracyjnych, w oparciu o samo tylko kłamstwo.

Kłamstwo nie jest bytem samoistnym. Istnieje wyłącznie w relacji z prawdą, aby z nią walczyć, niszczyć lub ukrywać. Pozbawione prawdy, do której się odnosi, byłoby nie tylko czymś na kształt cienia bez obiektu, który go rzuca. W ogóle nie mogłoby istnieć, gdyż - w takiej czy innej proporcji, często ukryte - samo w sobie elementy prawdy zawiera.

Nie wiem, czy wielu z nas zauważa, co się teraz w Polsce dzieje. Do czego prowadzi nieprawdopodobny strach przed demaskacją kultywowanego od ponad trzech lat przez rządzących Polską, kłamstwa smoleńskiego.

Poza wszechobecnym bełkotem, w którym każdy, rzeczowy i wsparty naukowymi dowodami argument jest kwitowany rytmicznym tupaniem i narastającą kakofonią wyzwisk i wrzasków, prowadzi to także do próby wykreowania alternatywnej rzeczywistości, w której już nie tylko takie pseudonauki, jak ekonomia (chemia złodziejstwa) czy socjologia (kopalnia technik tresury społeczeństwa) mają być posłusznym narzędziem w rękach rządzących.

Nawet analizę matematyczno-fizyczną, choćby w zupełności zgodną z regułami nauki i standardami w takich analizach obowiązującymi, będzie można - przy pełnym wsparciu władz wyższych uczelni - nazwać brednią, a jej autorów wyzwać od kretynów, kłamców i pseudonaukowców.

Kreacjonizm laicki w pełnej okazałości. I dowolności.

Materia ma się zachowywać zgodnie z aktualnie obowiązującą wykładnią przebranego za prawdę kłamstwa. Drewno ma być równie pancerne, jak mózgi wierzących w to obywateli. Drzewa mają zgodnie z rozkazem maszerować na swoje miejsca. Każdego dnia inne. Samoloty pasażerskie mieścić się z akrobacjami w klatce kolibra. I tak dalej, i tym podobne.

I nie ma co się zastanawiać, czy wszyscy, od inicjujących tę hucpiarsko-obłąkaną nagonkę, po najzwyklejszych , powtarzających zlecone brednie roznosicieli śmieci, naprawdę woleliby mieć za nadzorującego kontrolę stanu technicznego samolotu, którym mają właśnie lecieć, prof. Biniendę lub nawet Rońdę, czy może niejakiego Laska z Millerem do spółki z generalicą Anodiną?  

Jasne, że - broń Panie Boże - żadnego Laska i tym podobnych!

Tyle tylko, że to "wicie, rozumiecie" i "mnie to przecież nie dotyczy" już wkrótce przestanie działać. Spór nie o Smoleńsk, ale o rzeczy tak konkretne, jak wielki, rozwalony na kawałki, w ten czy inny sposób samolot, w którym zginęła blisko setka osób, nie skończy się bowiem nawet wtedy, gdy uda się zastraszyć wszystkich, odważnych, polskich naukowców lub - nie daj Boże - jakiś kolejny Cyba zabije Antoniego Macierewicza czy Jarosława Kaczyńskiego.

Bo to już nie jest spór o godność, honor czy inne pryncypia, które w zgnojonych ludziach można zadusić na lata, choć trzeba mieć w tym celu do dyspozycji jednak nieco inne instrumenty, niż te dostępne w III RP. To już jest, jeśli jeszcze tego najdroższe, rechoczące przygłupy nie zauważyliście, kłótnia o to, czy ten most się nie zawali, a podłoga tego wymarzonego mieszkania, nie runie pod nami cztery piętra w dół.

A ponieważ mosty buduje się w większości po to, żeby po nich bezpiecznie jeździć, a mieszkania, żeby w nich bezpiecznie mieszkać, to - jak myślicie - która z dwóch opcji w "sprawie Smoleńska" ma większe szanse na sukces? Ta, w której trzeba się w końcu dowiedzieć, czemu do tej katastrofy doszło, czy ta, w której ma wszystkim wystarczyć sterta kłamstw?

Czy powinniśmy, a przede wszystkim pracujący nad tym w spokoju naukowcy, w końcu wiedzieć, czemu jakiś most runął z ludźmi do rzeki, czy mają się oni, pod groźbą co najmniej wizerunkowego linczu, zadowolić hasłem, że zwaliła go do wody pancerna ryba? I pod takimi hasłami, tak zastraszeni, kolejne mosty projektować?

A może przecież być i tak, że owe światy równoległe, mimo niektórych teorii, wcale się, prędzej czy później, a na pewno w nieskończoności, nie zderzą.

Po prostu, tak jak miliony młodych i najbardziej aktywnych, w końcu Rozum z Polski wyemigruje, a zostanie Obłęd.

Po tym co się ostatnio wyprawia, zrobi tak wielu, mających tego typu możliwości naukowców z kręgu nauk technicznych. Młodych i starszych. Pozostaną, kultywujący egzegezy aktualnie obowiązujących Mędrców, lokaje w randze humanistów.

Może zresztą właśnie o to chodzi?
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3037
Impertynator
Nazwa bloga:
karlin

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 58
Liczba wyświetleń: 234,352
Liczba komentarzy: 232

Ostatnie wpisy blogera

  • Pytania - Czy warto wyśmiewać islamistów?
  • Duda pomaga, kto pomoże Dudzie?
  • Stugębna Plotka Stugłowej Stonogi

Moje ostatnie komentarze

  • Minimum - dymisja Kamińskiego. Ten gość już dawno temu dowiódł, że w najlepszym razie nie kontroluje niczego, co mu podlega, więc zmiany wśród jemu podległych niczego nie zmienią. Optimum -…
  • Mam tylko nadzieję, że Kaczyński nie zostanie, jak to już po części ogłoszono, szefem Komitetu ds. Bezpieczeństwa Państwa (niemal dosłowne tłumaczenie rosyjskiej nazwy KGB). A "dowcipniś", promujący…
  • Może niektóre z nich spotkają się nawet z "daleko idącym, acz powściągliwym sceptycyzmem" że strony KE i niektórych ambasad?  To nie są - wbrew junkersom - idioci i szybko się uczą.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Antoni Macierewicz na prezydenta
  • W Warszawie jak zwykle - kolejna ustawka
  • Kaczyński chce odebrać Rosji jej serwery!

Ostatnio komentowane

  • Impertynator, Do tego też warto będzie wrócić, im dłużej Niemcy będą pieprzyc o "solidarności europejskiej". A ze spraw bieżących trzeba chyba będzie wystawić im rachunek za Nord Stream I i II. To są wymierne,…
  • Impertynator, Na razie raczej jesteśmy w stanie płacić długi, a gdy uporządkujemy sprawę ściągalności podatków (wedle raportu Międzynarodowego Funduszy Walutowego, spadła ona od 2008 r. o około 50 miliardów zł w…
  • , Można spróbować 'zapłacić' reparacjami niemieckimi za II WŚ - tego będzie sporo!

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności