Człowiek dotknięty geniuszem i akolici

Ostatni tydzień był tygodniem niezwykłym. Niemal każdy dzień przynosił nową aferę rządu Tuska. 80 mln euro kary za nie dopilnowanie rozdzielania unijnej kasy, a grożą jeszcze inne kary liczone w miliardy, 5 mln minister Muchy wydane na dofinansowanie koncertu Madonny, 60 mln z druków recept puszczonych na przemiał przez Arłukowicza, powrót zegarków Nowaka, 100 mln wydanych na organizację głupiego szczytu klimatycznego, przegrane głosowanie w sejmie mimo osobistej akcji premiera, Jan Krzyszto Bielecki, główny doradca premiera lobbujący w imieniu rosyjskich firm. A to wszystko nie we wrażych mediach prawicowych, lecz w wiernych, niezależnych i dawno kupionych mediach salonu: Romek co pozwy pisze stwierdza bez ogródek, iż nie ma co oszukiwać ludzi, że za 80 mln euro kary odpowiada PiS, bo gdyby tak było wykazałyby to wcześniejsze kontrole, bladolica rzecznik rządu nie pieje z zachwytu nad jakże przecież ważną inicjatywą polityczną Rysia Kalisza, Janinie Paradowskiej nie podoba się polityka rzadu, Jan Ordyński skarży się, że ministrowie są tak bardzo nieufni, że nawet jeśli jakiś dziennikarz chce pochwalić to boją się z nim spotkać. Nawet red. LISzus nie robi kolejnego programu o zbrodniach mamy Madzi, piłkarzach itp,, ale twierdzi, ze pod rządami czułego na ból pediatry Arłukowicza w polskich szpitalach umierają dzieci. A zauważmy, że nie ma nic o przekrętach gdzie są duże pieniądze: energetyce, infrastrukturze, kontraktach wojskowych

Przełom?

Sądzę, że raczej Donald przymknął strumyczki z kasą i zaczyna się deptanie  po odciskach. Albo po prostu konik bryknął i grupa trzymająca władzę pociągnęła za wędzidło. Na razie lekko.

Swoją drogą zadziwiające jest zdyscyplionowanie naszych niezależnych mediów: jeśli kadzić Tuskowi, wszyscy kadzą równo i bez wazeliny, jeśli zaś go kopać to wszyscy kopią równo. 
Zadziwia też przywódczy geniusz premiera, którego nawet najwierniejsi, karmieni i przyodziewani, mają głęboko w ....

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

14-05-2013 [08:42] - NASZ_HENRY | Link:

Małe przekręty przykrywają duże w energetyce, infrastrukturze, kontraktach wojskowych ;-)

Obrazek użytkownika JaXY

14-05-2013 [11:48] - JaXY | Link:

Wstałem dzisiaj bardzo wcześnie i już przed szóstą opuściłem domowe pielesze (Warszawa). Jest połowa maja.Wiadomo jaka była zima oraz jak i kiedy zaczęła się wiosna. (oczywiście w przyrodzie nie w kalendarzu) Właśnie wróciłem do domu. Wiem że ta notatka jest trochę nie na temat,- ale ja mam do Państwa prośbę..
Jeżeli ktoś w Państwa obecności powie coś na temat "globalnego ocieplenia" i jako przykład poda topnienie lodowców na szczytach Alp; to bardzo uprzejmie proszę, kopnąć takiego "ekologicznego zasrańca " w dupę tak, aby znalazł się na szczycie Mont Blanc w owych Alpach. Najlepiej butem narciarskim lub roboczym z takim stalowym okuciem...Pozdrawiam JaXY

Obrazek użytkownika chew80

14-05-2013 [13:56] - chew80 | Link:

Globalne ocieplenie jest faktem. Nie ma sporu o to czy ono jest czy nie (przynajmniej wsrod naukowcow) dyskusji podlegaja przyczyny tego zjawiska.
Komentarz JaXY jest typowym przykladem ukazujacym plytkosc pojmowania swiata i upraszczanie go (w tym roku nie było powodzi bo w moim ogrodku bylo wyjatkowo sucho).
Zmarnowana energia na klepanie w klawiaturę (nie tylko moja)
Pozdrawiam