Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
OBUDŹ SIĘ, POLSKO!
Wysłane przez Lech Makowiecki w 23-11-2012 [23:05]
Tu już budzik nie wystarczy; tu potrzebny Dzwon Zygmunta!
Jesteśmy dużym, europejskim krajem, zamieszkałym przez zaradny i pracowity naród.
Mamy wspaniałą historię i na tle innych nacji nieporównanie więcej powodów do dumy.
W chwilach próby nasza Wiara była ratunkiem dla nas. I wybawieniem dla obcych; gdyby Holocaust realizowano w innym europejskim państwie, prawdopodobnie nie ocalał by żaden Żyd... Robili tu już drugą Japonię, potem drugą Irlandię. Dziś tresują nas na Europejczyków.
Po co? Dlaczego?
CZY POLSKOŚĆ TO NAPRAWDĘ NIENORMALNOŚĆ?!
- Czy normalnym był demokratyczny wybór Hitlera na kanclerza Niemiec i pogrążenie ludzkości w morzu krwi II wojny światowej?
- Czy normalna była aliancka zdrada wykrwawionych we wspólnej walce polskich sojuszników; pierwszy raz w 1939, drugi – w 1945 roku?
- Czy może normalność to wola podporządkowania całego świata komunistycznej utopii, zniewalającej i mordującej zarówno naród własny jak i ludność podbitych krajów?
Pamiętajmy: najwięcej cierpień i ofiar wygenerowały antyreligijne systemy totalitarne...
To nie nasza wina, że jesteśmy deptakiem Europy. Że każdy międzynarodowy konflikt przetaczający się przez naszą ziemię likwiduje nasze elity, niszczy dorobek pokoleń.
Lata rozbiorów i czerwonego PRL-u zabijały w nas dumę z bycia Polakami, rugowały świat naszych wartości, wielu z nas skundliły. Po to, by osłabić naród, by nim manipulować i rządzić. Lub go wyeliminować. TO wciąż trwa, mutuje, wdziera się do ośrodków władzy, zawłaszcza kulturę, fałszuje historię, demoralizuje młodzież...
Najwyższy czas, by Polacy otrząsnęli się wreszcie z letargu, mądrze wybrali ludzi władzy, zbudowali zamożny kraj i sami zadbali o jego bezpieczeństwo...
Zbiurokratyzowana, zadłużająca się i odcinana od chrześcijańskich korzeni Europa zmierza ku katastrofie ekonomicznej. Nie znajdziemy tam 38 milionów zmywaków do obsadzenia.
Dlatego nie szukajmy raju za granicą. Stwórzmy go tutaj. Uwierzmy
w siebie i w polską, zbudowaną na Dekalogu NORMALNOŚĆ. Obudźmy Polskę!
„...Nasz Naród jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa..
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi;
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi...”
A. Mickiewicz „Dziady”
DO NARODU
Nie wiem, ilu nas jeszcze przetrwało w tej Ziemi...
Tuszę, że znacznie więcej, niż zliczyć możemy...
Chciałbym na chwilkę wejrzeć w wasze dusze mroczne,
By odnaleźć iskierkę. Rozpalić ją mocniej...
Jak pochodnię... Ognisko... Wulkanem zagadać...
Słońcem wzejść, co z milionów iskierek się składa!
Wiem, że nie wszyscy w Boga jednego wierzymy...
Nie dbam o to, gdy Dobru wspólnemu służymy...
Dla mnie możesz być Żydem, Litwinem, Tatarem,
Kaszubą czy Ślązakiem, Łemkiem czy Madziarem,
Jeśli Polskę masz w sercu – klnę się tu, przed światem:
Będziesz mi druhem szczerym! Wspólnej sprawy bratem...
Jeśli ojciec twój zbłądził, dziad Ojczyznę zdradził
Nie pozwól, by twe losy Fatum dziś prowadził...
Sam wybierz swoją drogę, poszukaj w sumieniu
Prawdy, Dobra i Siły – byś się mógł odmienić...
Stańmy jak jeden Naród... Już Nadzieja świta...
I przywróćmy nam wszystkim kraj – RZECZPOSPOLITĄ...
Lech Makowiecki
P.S. Dzisiejszy wpis na blogu – to jednocześnie słowo wstępne wydanej właśnie mojej płyty pt. „Obudź się, Polsko”. Szukajcie jej w EMPIKACH (http://www.empik.com/obudz-sie... ) trzeba się mocno dopytywać!),
w księgarni wysyłkowej Fundacji Nasza Przyszłość (http://www.fnp.pl/main_joomla/... ),
Fundacji „Lux Veritatis” czy księgarni „Naszego Dziennika”.
Większość ballad znajdziecie już na You Tube.
Poniżej linki do trzech pierwszych z brzegu utworów:
MODLITWA
http://www.youtube.com/watch?v...
“Ostatni Nabój” (Historia Roja)
http://www.youtube.com/watch?v...
Ballada o rotmistrzu Pileckim
http://www.youtube.com/watch?v...
YouTube:
Komentarze
23-11-2012 [23:17] - Janko Walski | Link: Przywraca Pan wiarę, którą czasem gubię gdzie indziej.
Dziękuję!
24-11-2012 [08:33] - Loli | Link: Dziekuje za poezje, za ten
Dziekuje za poezje, za ten piekny hymn o wolnosci i za to, ze przywraca Pan wiare, ze jeszcze nie wszystko stracone.