Mój jest ten kawałek podłogi nie mówcie mi więc co mam robić….

Ale zmiana sytuacji wymaga przedewszystkim eliminacji "kleszcza" jaki przypiął się do Polski.Usuńmy go razem,a potem odbudujmy kraj.

"na obecnym etapie nie mają znaczenia poglądy szczegółowe, społeczne, światopogląd itp. TYLKO jedno się liczy - niepodległość Polski, wyzwolenie spod dyktatu bezpieki i sojuszu rosyjsko-niemieckiego. Dlatego nie ma sensu wymachiwać sztandarem prawicy. Liczy się orientacja niepodległościowa, na resztę przyjdzie czas później"
Nie ma potrzeby otwierania otwartych drzwi ;-)

się że przy tak zrujnowanej Polsce nie damy rady bolszewikom.Obsadzili media,urzędy,nawet kościół.Każdy ruch będzie krytykowany,każda inicjatywa tępiona.Bardzo bym chciała aby prawica pogoniła tych mafiozów ale czy da rade?Może mało wiary we mnie ale obawa jest.Boję się że pętla będzie się zaciskała i całe łajno zrobione przez PO spadnie na Pana Kaczyńskiego.Wiadomo że napadną na jego brata bo wiedzą jak go to boli a są to ludzie bezwzględni.Ale iskierka nadziei się tli.

Drogi Kacie!
Mam nadzieję i tego życzę, że każdy prawdziwy Polak znajdzie dla siebie kawałek podłogi.Tej prawdziwej.Opartej na miłości, poszanowaniu wartości,poszanowaniu historii i prawdzie.Nie zbudowanej na kłamstwie, poniewieraniu i wiecznym upokarzaniu.A gdy każdy będzie miał ten symboliczny "kawałek podłogi" i ogarniemy powierzchnię całego kraju wtedy ZWYCIĘŻYMY.
Serdecznie pozdrawiam,
bolesław

Ryży stwierdził kiedyś, że wychował się na podwórku i wie, że ważne jest kto uderzy pierwszy. Otóż powiada Ci Kacie: gówno prawda! Ważne jest kto uderzy śmiertelnie pierwszy. Co do reszty zgadzam się z Tobą jak najbardziej - w tej wojnie pardonu nie oczekuję i sam pardonu nie daję. My albo oni, Polska albo nic.
Pozdrawiam.

chyba nie tak prędko,bo już ruszaja z odsieczą potencjalni kandydaci na koalicjantów.Hufce PSL dopiero co dowiodły swej wierności w sprawie komisji,a i teraz pradziadzio Żelichowski jescze się podlizuje wyśmiewając przemówienie Kaczyńskiego jako ,,miałkie''.Ciekawe czy obiecana za to posadka dla kolejnego pociotka Żelichowskiego trz jest miałka,czy intratna? Stawiam na to drugie.W odwodzie czeka SLD z bratnią pomocą dla PO w opałach.Wyciągnęli nawet z lamusa Rolickiego chyba tylko po to ,żeby brwiami nastraszył opozycję.Zbynio Ziobro też niecierpliwie przebiera nóziami byle szybciej do mediów,on też chciałby do koalicji,jemu się też należy za lata udręki u boku Kaczyńskiego.Myśle ,że jak PO ładnie poprosi to i szef PJN i kuchni w telewizji też wsparcia udzieli.