Jak startują muchy. Warszawskie metro

Sensacja – parę lat temu pewien amerykański profesor odkrył, że muchy startują do tyłu, więc kto chce trafić w muchę, musi to uwzględnić i uderzyć za nią. Muchy na razie nie są pod ochroną poprawności politycznej, choć muszę przyznać, że z upływem lat coraz bardziej żal mi choćby komara. Mój śp. Dziadek, urodzony pod koniec XIX wieku, zawsze mawiał: pamiętaj, że mucha zrywa się do lotu parę centymetrów do tyłu. Wiedziało o tym w owych zamuszonych czasach (krowy, gospodarstwa, konie na ulicach Warszawy, a więc i końskie „kartofle”, smród i muchy) każde dziecko.
Każde dziecko (ja też) we wczesnych latach 50. uczestniczyło sercem i duchem w budowie metra warszawskiego. Krajobraz miasta usiany był wysokimi wieżami wiertniczymi, zakończonymi u góry kółkiem z grubymi szprychami. Pisały o tym gazety, Łapicki zanosił się radosnym głosem w Kronice Filmowej. Każde dziecko wiedziało, że metro musi być głębokie, bo pod Wisłą jest „druga Wisła”, podziemna a potężna rzeka i różne inne cieki. Każde dziecko wiedziało, że Warszawa stoi na tzw. kurzawce, czyli mieszaninie lekkich gleb z wodą i że dlatego w końcu porzucono pomysł budowy głębokiego jak w Leningradzie metra. A na płytkie odkrywkowe, nie starczyło już energii, pieniędzy i woli politycznej po Październiku.
Nie wiedzieli o tym najwyraźniej projektanci i budowniczy dzisiejszego metra. Czy ktoś w ogóle to badał? Sondował? Co się zmieniło po 50 latach?
Zamknięta Wisłostrada, nie wiadomo na jak długo, zamknięty most Śląsko-Dąbrowski, zamknięty most Świętokrzyski. Nie będzie długo metra przez Wisłę. Nie ma dwóch planowanych mostów na Ursynowie. Jak głoszą napisy świetlne nad Wisłostradą, prawdziwe Centrum Utrudnienia.
Tak miasta popadają w powoli w degradację. Nie da się przejechać, ludzie wyprowadzają się. Życie na miejscu staje się nieznośną prowizorką.
Niech pamiętają o tym wyborcy prześwietnej gospodyni Warszawy, w której przetargi zawsze wygrywają dwie firmy.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

16-08-2012 [10:33] - NASZ_HENRY | Link:

w Warszawie to taki sam debil jak Michał T. ;-)

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

16-08-2012 [20:49] - Teresa Bochwic | Link:

Skądże! To debil cztery razy taki, bo dobiega 70-tki.

Obrazek użytkownika Paczula

16-08-2012 [16:17] - Paczula | Link:

Bardzo dziękuję za tę informację, nie miałam pojęcia, że były już (nieudane) próby budowy metra w Warszawie.

Mówili mi znajomi, że w okolicach Dworca Wileńskiego pękaja ściany od drgań wywołanych budową metra. Ciekawa jestem, kto za to wszystko zapłaci?
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

16-08-2012 [20:48] - Teresa Bochwic | Link:

Chyba juz przed wojną budowano, a w każdym razie planowano metro. Po wojnie, w gruzach, łatwo było zrobić płytkie metro odkrywkowe, ale wtedy Sowieci chcieli mieć schrony itp., więc kazali budowac głębinowe. Potem zgodzili się na dość płytkie, schrony dalej budowano, urzadzenia wojskowe itp., dlatego tyle to kosztowało w latach 80. i tak powoli szło, bo jeszcze sporo cementu trzeba było rozkraść. Mówiono, że lista plac metra już w końcu lat 70. byla kilka razy dłuższa niż liczba faktycznych pracowników. Trzeba było placić martwym duszom a rebours. Podobnie było w telewizji - magazyn kulturalny Pegaz robiło 12-14 osób, na liście płac bywało i 60, nikt ich nigdy nie widzial. Ale forsa dla nich szła.

Obrazek użytkownika bolesław

16-08-2012 [17:03] - bolesław | Link:

W/g mnie z muchami jest tak:

Lata mucha koło ucha
Bo mucha jest głucha
Ludzie się opędzają
Czasem przeganiają

Bzykania nikt nie słucha
I nadal lata ta mucha
Fryzjera mianowała
Podobno go kochała

Mucha brudu się brzydziła
Więc tak sobie wymyśliła
Czysta być chciała
Więc się wykąpała

W niedzielę w palikota smole
W poniedziałek w donka rosole
We wtorek w unijnym winie
W środę we fryzjera ślinie

W czwartek we własnym sosie
W piątek w gajowego bigosie
W sobotę wśród swoich meneli
Czy czysta była po takiej kąpieli?

Niestety się nie wykąpała
Brudu jeszcze nabrała
Mucha nie wiedziała
Że w wodzie kąpać się miała

Smrodem więc zapachniała
Upadek rządu zapowiedziała
Muchy dniami i nocami bzykają
Lepsze czasy zapowiadają

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

16-08-2012 [21:21] - Teresa Bochwic | Link:

http://www.warszawa1939.pl/str... - duze opracowanie o projektach i budowach metra
http://warszawa.gazeta.pl/wars...
http://pl.wikipedia.org/wiki/H...

- Film i wywiad na temat zalewania metra i walki z wodą w latach 50. oraz gotowego juz tunelu pod Wisła, który leży i czeka:
http://www.wiadomosci24.pl/art...

Obrazek użytkownika epitwo

21-08-2012 [00:57] - epitwo | Link:

No i pacz pani:)), dzis juz nawet Wyborcza pisze, że kurzawka. Co to się robi, że tak szybko przepływaja informacje z drugiego oboegu do tak zwanego głownego nurtu? Jeszcze sie jakas rewolucją sko.nczy czy jak?:)
http://wiadomosci.gazeta.pl/wi...