Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
BITWA WARSZAWSKA 1920 – NAJWAŻNIEJSZE POLSKIE ŚWIĘTO.
Wysłane przez Lech Makowiecki w 12-08-2012 [23:20]
Tyle się mówi o świętowaniu przez Polaków samych klęsk (Powstanie Warszawskie, Kampania Wrześniowa, Katyń i in.).
Gdyby jakikolwiek inny naród w Europie miał w swej najnowszej historii zwycięstwo porównywalne do Bitwy Warszawskiej (w której to spuściliśmy łomot wielokrotnie liczniejszej Armii Czerwonej, ratując od bolszewizmu całą Europę) – w całym kraju jak grzyby po deszczu wyrastałyby pomniki Naczelnego Wodza i jego dzielnych żołnierzy.
Za kosmiczny skandal uważam, że po 1989r. to najważniejsze po odzyskaniu niepodległości zwycięstwo nie doczekało się jeszcze w stolicy Łuku Triumfalnego na miarę L’Arc De Triomphe w Paryżu.
Nasza kinematografia – oprócz jednego knota Hoffmana – wciąż nie wyprodukowała eksportowych arcydzieł filmowych na miarę „Wojny i Pokoju” czy „Szeregowca Ryan’a”, opisujących porywająco polsko-bolszewickie zmagania wojenne... Ręczę sukces kasowy również za granicą; dla świata byłoby to odkrycie białej karty w historii tej części Europy.
Nie organizuje się konkursów na pieśni o Bitwie, czy ogólnopolskich, telewizyjnych festiwali patriotycznych ballad (za to funduje kiczowatą Zieloną Górę). Nie wystawia się spektakli teatralnych na ten temat i zdawkowo traktuje te rocznice na lekcjach historii.
Czy nie czujecie tego postkomunistycznego smrodu? Tego zakłamania, fałszu i obłudy? Tego zakamuflowanego wstydu z naszych militarnych sukcesów? Co tu u diabła się wyprawia?!
Jeśli naprawdę żyjemy w wolnej Polsce, to proszę bardzo o filmy z Victorią Wiedeńską, ze zwycięską Bitwą Pod Kłuszynem, ukoronowaniem której było zajęcie Moskwy przez hetmana Żółkiewskiego w 1610r., i Hołd Ruski w 1611r.
Że o remake’u z Bitwy Pod Grunwaldem nie wspomnę!
Zwracam uwagę, że Rosjanie z filmu „Rok 1612” zrobili ikonę swej państwowości... Zróbmy to samo z Bitwą Warszawską!
Nam nie jest potrzebny mit założycielski; nam wystarczy dobrze opowiedziana PRAWDA...
Lech Makowiecki
P.S. A póki co namawiam gorąco do okazywania swej radości 15 sierpnia, wywieszania flag i radosnego świętowania naszych militarnych sukcesów. Do masowych rekonstrukcji bitew (są jeszcze młodzi pasjonaci wśród nas).
Tam, gdzie urzędują włodarze miast o patriotycznym zacięciu – niech powstają monumenty sławiące nasze zwycięstwa. A nazwy placów i ulic niech przypominają o dawnych bohaterach... Prawdziwych, nie farbowanych...
Ja spędzę ten czas na koncertach patriotyczno-historycznych, na których na pewno usłyszycie poniższe, dedykowane Marszałkowi i jego podkomendnym ballady. W tym również mojemu dzielnemu dziadkowi Teofilowi, który pogonił Moskali aż za Lwów...
Z cyklu znalezione w sieci: „Honor i Gniew” z płyty „Katyń 1940” i „Ostatni Zayazd” z płyty „Patriotyzm”...
http://www.youtube.com/watch?v...
http://www.youtube.com/watch?v...
YouTube:
Komentarze
13-08-2012 [06:39] - krzyh | Link: nonad takim łukiem triumfalnym warto pomyśleć
Mógłby powstać taki obiekt w którym można by zrobić muzeum bitwy na przykład w podziemiach. Czyli zwiedzamy od dołu - jakieś kino tylko faktycznie co tam pokazać bo film Hoffmana kiepski, potem na górę (koniecznie 50m bo musi być choć trochę wyższy niż paryski bo znaczenie bitwy było ogromne dla europy) a na górze kawiarnia, na dachu taras widokowy itd czyli muzeum w atrakcyjnej formie które jeszcze na siebie zarabia.
Ale bolszewicy z PO nigdy na uczczenie zwycięstwa nad ruskimi nie zgodzą się nigdy. To ludzie o mentalności niewolników.
13-08-2012 [11:25] - Lech Makowiecki | Link: Każdy taki pomysł jest dobry...
... O ile uda się go wprowadzić w życie... Póki co budujmy ten pomnik w naszych sercach...
13-08-2012 [09:57] - Basia | Link: "Co tu się u diabła wyprawia?"
To pytanie trzeba wykrzykiwać, wołać, zadawać!!! Bo, prawdziwie, wpędziliśmy się w jakieś rusko- niemieckie szambo....A pieśni piękne!!! Zamówiłam już płyty na "Lux Veritas" i będę słuchać wszędzie!
13-08-2012 [11:24] - Lech Makowiecki | Link: Najlepiej rozkręcone "na maksa"...
... I przy szeroko otwartych oknach... :)))
Pozdrawiam!