Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Była sobie tarcza antykorupcyjna...

Seaman, 07.03.2012
Obiecywał podjąć rzeczywistą walkę z korupcją, a tymczasem nie wykazuje „realnego zainteresowania kwestiami przejrzystości, dobrego rządzenia czy przeciwdziałania korupcji”.  Mowa o rządzie Donalda Tuska, a mówi to raport Instytutu Spraw Publicznych oraz Transparency International na temat korupcji w Polsce. A tam bynajmniej nie siedzą pisowcy.

Jeszcze gorzej mówi o tym rządzie najnowsza afera w administracji publicznej dotycząca informatyzacji, w której straty szacuje się na 10 procent wartości zamówień publicznych ocenianych na kilkadziesiąt miliardów złotych – tyle zapewne stracił budżet w ciągu ostatnich kilku lat . Proceder był systemowy, miał charakter powszechny w najwyższych strukturach państwa. Być może będziemy zmuszeni do zwrotu dotacji unijnych na informatyzację.

No, bo cóż, inni gdzieś tam walczyli z korupcją, my za to mieliśmy tarczę antykorupcyjną i Julię Piterę. Obie te instytucje były ściśle tajne i rząd Tuska długi czas nie godził się na opublikowanie ani raportu Pitery, ani informacji na temat rzekomej tarczy antykorupcyjnej, która jak udowodniło życie, istniała wyłącznie w głowie Tuska. W realu byli za to najprawdziwsi urzędnicy z MSWiA, ZUS i innych najwyższych instytucji publicznych, którzy za łapówki zawyżali kontrakty.

Przy okazji możemy się przekonać, po co rządowi PO-PSL było potrzebne ograniczenie dostępu do informacji publicznej, o co nocny bój pół roku temu stoczył profesor honoris causa Platformy Obywatelskiej, senator Marek Rocki. W podobnym kontekście można myśleć także o niezrozumiałej do tej pory niechęci prezydenta Komorowskiego do ujawnienia zamawianych przez niego ekspertyz. Nic nie dzieje się bez przyczyny, a już sytuacja w której władza odmawia informacji w dość tuzinkowej na oko sprawie, jest podstawą do uzasadnionych podejrzeń, że kryje samą siebie. W zasadzie można to uznać za pewnik.

Instytut Spraw Publicznych nie oszczędza także wiernego koalicjanta naszego szczerego przywódcy, wicepremiera Waldemara Pawlaka. Temu dostaje się za rozgrzeszanie kumoterstwa i nepotyzmu.  Można tutaj wspomnieć na przykład sytuację z 2008 roku, gdy okazało się , że w strukturze Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego szybkie kariery robili krewni i znajomi polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego. Waldemar Pawlak, ówczesny wicepremier i szef stronnictwa, usprawiedliwiał wtedy tego rodzaju praktyki, dowodząc, że powinno cieszyć, „kiedy dzieci wykazują podobne zainteresowania i chcą iść w ślady rodziców”  - wypomina wicepremierowi stare grzechy raport.

I to są prorocze słowa, bo właśnie misiaki Pawlaka brały między innymi udział w skandalicznej informatyzacji Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa (850 mln złotych!), która to złota fucha została wyceniona ponoć aż dwukrotnie drożej! Dzisiaj minister rolnictwa z PSL twierdzi, że nie miał nic wspólnego z tamtym procederem, ale ludzie, którzy faktycznie doprowadzili do faktycznej rezygnacji ówczesnego szefa ARiMR odmawiającego podpisania takiej „strategii informatyzacyjnej”, nadal piastują intratne posady w administracji rządowej.

Treść raportu ISP jest z natury rzeczy dość ogólnikowa, ale jeśli pisze się tam, że w latach 2009-2011 rząd nie prowadził żadnej polityki antykorupcyjnej, a także o braku jakiejkolwiek strategii czy nawet krótkoterminowego programu przeciwdziałania korupcji, to o czym my mówimy? Czym się zajmowała Julia Pitera, gdzie była sławetna tarcza antykorupcyjna Tuska? Wszystko to był pic na wodę fotomontaż, inaczej określić się nie da. Właściwie jedno określenie pasuje jak ulał do tego procederu: świadoma strategia korupcyjna.

Tarcza antykorupcyjna według premiera Tuska miała osłaniać najważniejsze przetargi i prywatyzacje. I wszystko niby się zgadza z wyjątkiem drobiazgu – żadnej tarczy nie było. W rządzie był za to przez cztery lata minister Pełnomocnik Rządu do Spraw Opracowania Programu Zapobiegania Nieprawidłowościom w Instytucjach Publicznych. I funkcjonował świetnie, tylko że niczego mądrego nie opracował i niczemu nie zapobiegł, z wyjątkiem konsumpcji dorsza na służbową kartę. I to byłoby na tyle, jeśli chodzi o „rzeczywistą walkę z korupcją” na modłę premiera Donalda Tuska i jego otoczenia.

http://isp.org.pl/strona…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3770
Domyślny avatar

And69

07.03.2012 20:38

Pitera czesto goscila w mediach Peopodobnych walczac z dyktatura PISu. Jak patrzylem na nia u Rymanowskiego, to az ciarki szly po plecach. To spojrzenie, gesty, pogarda do wszystkich. Ale widac nie dosc sie starala, bo gdzies zniknela. A moze juz jej nie trzeba, bo platformersi juz i tak stwierdzili, ze nie ma sie co czaic, i tak maja wszystkich w d...a kradne no i co, a nie dam Trwam no i co, a nie pozwole na marsz protestu no i co? itd...
Domyślny avatar

[email protected]

08.03.2012 06:03

Dodane przez And69 w odpowiedzi na Pitera czesto goscila w

Pani Julia Pitera to typowy przykład jak zmarnować pieniądze podatników.4=ry lata "działalności" Pani Ministro dało efekty NIC.[tu nie jestem sprawiedliwy=Dorsz].Natomiast w programach publicystycznych,o tu Pani Julia była Alfa i Omega.
Seaman

Seaman

08.03.2012 08:09

Dodane przez [email protected] w odpowiedzi na Alfa i Omega.

"w programach publicystycznych,o tu Pani Julia była Alfa i Omega."
Jak oni wszyscy z Platformy...
Seaman

Seaman

08.03.2012 08:11

Dodane przez And69 w odpowiedzi na Pitera czesto goscila w

Jakoś poznikały te fuchy jak minister do wykluczonych i ministra od dorszy. Ale w zamian utworzono nowe wspaniełe fuchy, jak minister cyfryzacji...
Domyślny avatar

Szamanka

07.03.2012 21:47

I to nie z nadmiaru zaufania, ale dlatego, by i jego nie rozliczono! Przeloty samolotem na nocleg to takze naduzycie panstwowej kasy! Samoobsluga przez wszystkich! Polska jako wielki supersam! Panstwowe, czyli niczyje - tak bylo za komuny i tak jest w postkomunie! Wspolne, czyli do podzialu miedzy wladcami tej ziemi! Piekielko Tuska!
Seaman

Seaman

08.03.2012 08:12

Dodane przez Szamanka w odpowiedzi na Tusk nie rozlicza swoich!

No przecież, że musiałby zacząć rozliczać od siebie!
Pozdrawiam
Domyślny avatar

Lila

07.03.2012 23:08

Jaka Pitera taka tarcza, a dorsz sam jest sobie winien, bo dał się złapac i skonsumowac.
Seaman

Seaman

08.03.2012 08:13

Dodane przez Lila w odpowiedzi na Jaka Pitera taka tarcza, a

A co na to towarzystwo ochrony zwierząt?!
Domyślny avatar

Secesh

08.03.2012 00:13

książe Janusz Radziwiłł, który chciał wykroić dla siebie postaw sukna wydaje się być wielkim patriotą.
Seaman

Seaman

08.03.2012 08:14

Dodane przez Secesh w odpowiedzi na Przy tym całym łapówkarskim draństwie jakie doświadcza kraj,

Nie daj Bóg, żeby wszystkie analogie do oligarchii magnackiej się sprawdziły!
Domyślny avatar

Freiherr

08.03.2012 12:54

Niezależnie od racji autora bloga i trafnych uwag komentujących należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt. Problem jest mianowicie szerszy niż realizowanie zadań informatycznych zlecanych przez administrację publiczną.Otóż korupcja jest wpisana niejako w sposób funkcjonowania firm informatycznych.Zamawiający oprogramowanie najczęściej nie mają wiedzy o sposobach projektowania i wdrażania programów.Zamawiają je przedkładając specyfikacje oczekiwań w stosunku do programu i delegują swoich pracowników do merytorycznej konsultacji z programistami.Nie mają oni najcześciej zielonego pojecia o pisaniu programów. Umowy narzucane klientom przez firmy informatyczne z góry zakładają nieprzekazywanie praw autorskich oraz kodów źródłowych.Odbiorcy mniej(niewiedza) lub bardziej (korupcja) świadomie zgadzają się na to. Brak jest czesto klauzul zobowiązujących firmę informatyczną do aktualizacji oprogramowania.Bywa i tak, że informatyk piszący program na zamówienie i informatyk zleceniodawcy nadzorujący jego pracę to koledzy ze studiów albo poprzedniej pracy, co też daje pole do różnych nadużyć. Nie można wykluczyć, że firmy informatyczne funkcjonują w czymś w rodzaju kartelu i przebicie się przez te nieformalna zmowę nie jest łatwe. I nie chodzi tu o proste programy jakich pełno wokół, ale realizacje systemowych rozwiązań na skalę całych branż czy państwa.Tam są konfitury i tam pole do korupcji największe.O przewałach w branży informatycznej mówiło się od dawna przy okazji informatyzacji ZUSu przez Prokom. I co? Jedyny p.Wojtasik zorientował się w tym bagnie. odmówił swego podpisu za co go wypier.."co ja godom, co ja godom, odszedł na własną prośbę" by zacytować Zenka Laskowika.
Domyślny avatar

Władek

08.03.2012 14:48

Tutaj nie z klawiatur strzelać trzeba!
Seaman
Nazwa bloga:
Liga Nadmorska i Postkolonialna
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 364
Liczba wyświetleń: 1,558,219
Liczba komentarzy: 4,592

Ostatnie wpisy blogera

  • Tusk z powyłamywanymi nogami
  • Ostał mu się ino Ostachowicz
  • Ciszej nad moim rządem!

Moje ostatnie komentarze

  • W tym masz rację - on cieknie...
  • "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…
  • "utajone pod rudą farbą" No, już tak nie narzekaj na rudych, znałem jedną rudą....

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Smoleńsk - racjonalna teoria spiskowa
  • Dlaczego premier Tusk brał ślub kościelny?
  • Gibała być zdrajca, Kali nie być zdrajca

Ostatnio komentowane

  • , Tak to prawda ale na to pierwszy wpadł geniusz śledczy Seremet a że zajęło to 2 lata pracy a tobie chwilę no to trudno nagrody rozdano.Pozdrawiam.
  • Seaman, W tym masz rację - on cieknie...
  • Seaman, "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności