Koniec koalicji PO - PSL?

1. Wczoraj w TVN 24 poseł Eugeniusz Kłopotek zapowiedział ni mniej ni więcej tylko koniec koalicji PO - PSL. Wprawdzie poseł Kłopotek w PSL ma opinię porównywalną z opinią posła Palikota w PO, ale w tym przypadku nie sądzę, aby poseł wygłaszał w tak fundamentalnej sprawie tylko i wyłącznie swoje własne zdanie. Nie jestem specjalistą od spraw PSL-u (już ponad 3 lata nie jestem w tej partii), ale wydaje mi się, że rzeczywiście w relacjach z koalicjantem szybkimi krokami zbliża się punkt krytyczny. Będzie nim albo nowelizacja budżetu na 2009 rok a juz napewno projekt budżetu na rok 2010 zawierający cały szereg bardzo niepopularnych decyzji.

 

2. Ale za nim do tego doszło niejako po drodze PSL musiał popierać pomysły PO, które są absolutnie sprzeczne z programem ruchu ludowego i odczuciami wielu ludowców w tzw. terenie. Wymienię tylko kilka z tych, które musiały być szczególnie trudne do przełknięcia przez ludowców. Napewno takim pomysłem była likwidacja wcześniejszych emerytur w odniesieniu do nauczycieli dotycząca przecież grupy niezwykle opiniotwórczej szczególnie w środowisku wiejskim. Co więcej moim zdaniem PSL głosował za likwidacją wcześniejszych emerytur dla nauczycieli absolutnie wprowadzony w błąd. Jeżeli bowiem prawdziwe są zapowiedzi tego rządu, że płace nauczycieli będą rosły po 10% rocznie przez najbliższe kilka lat to właśnie za kilka lat płaca nauczyciela dyplomowanego będzie wynosiła 3-4 tys. zł brutto, a wcześniejsza emerytura najwyżej połowę tego wynagrodzenia. Trudno sobie wyobrazić nauczyciela który nie mając kłopotów ze zdrowiem będzie uciekał na wcześniejsza emeryturę godząc się tylko na połowę dochodu który może uzyskać pracując. A więc likwidacja wcześniejszych emerytur dla nauczycieli była problemem sztucznym, ale PSL musiał głosować za ustawą likwidującą te emerytury godząc się jednocześnie na utratę poparcia w tym bardzo opiniotwórczym środowisku szczególnie na terenach wiejskich.

 

3. Podobnie było z projektem ustawy o opcjach walutowych. PSL przygotował taki projekt, prawidłowo oceniając skalę tego problemu. Rzeczywiście wiele przedsiębiorstw zostało zwyczajnie oszukanych, a z Polski tylko w ostatnim IV kwartale 2008 roku zostało wyprowadzone przez banki oferujące opcje około 20 mld zł. W tym toku z tego tytułu wyprowadzanych są jeszcze większe pieniądze, a projekt PSL-owskiej ustawy, który miałby wzmocnić pozycje przedsiębiorstw w sporach z bankami w sprawie opcji został właśnie odrzucony przez PO w komisji Finansów Publicznych. Nie dalej jak wczoraj zakończył się proces legislacyjny tzw. ustawy medialnej i znowu PSL został oszukany, bowiem w ostatniej chwili PO wycofała się z pierwotnych ustaleń, że w ustawie znajdzie się zapis o minimalnej kwocie wynoszącej 880 mln zł, która corocznie znajdzie się w budżecie państwa z przeznaczeniem na finansowanie mediów publicznych. Przy likwidacji abonamentu brak takiego zapisu gdyby ustawa weszła w życie oznacza w konsekwencji likwidację mediów publicznych, a to dla PSL, który uważa te media za jeden z filarów państwa musi być cios nie lada.

Teraz szybkimi krokami zbliża się nowelizacja budżetu z bardzo kontrowersyjną propozycją pobrania dodatkowych kwot dywidendy w wysokości ponad 5 mld zł od spółek Skarbu Państwa w tym 1,5 mld z banku PKO BP S.A. któremu to rozwiązaniu PSL jest zresztą całkiem słusznie zdecydowanie przeciwny.

Na jesieni zostanie przedstawiony projekt budżetu na 2010 rok zawierający prawie same niepopularne decyzje (podwyżki podatków, ograniczenia wydatków), których PSL poprzeć nie może. To tylko niektóre przykłady posunięć PO, które nie licząc się ze stanowiskiem mniejszego koalicjanta forsuje bez żadnego zażenowania.

Parę lat temu PSL było w koalicji z SLD a ja wtedy byłem Przewodniczącym Klubu Parlamentarnego PSL. Też czasami zgrzytając zębami trzeba było głosować za projektami ustaw, które ewidentnie były szkodliwe dla interesów państwa. ale mówiąc szczerze takiego pomiatania PSL- em w tamtych czasach nie było.

 To wszystko musi wywołać bunt w PSL, który najprawdopodobniej zakończy się wyjściem tej partii z koalicji.

Wczoraj w TVN 24 poseł Eugeniusz Kłopotek zapowiedział ni mniej ni więcej tylko koniec koalicji PO - PSL.