Atak "GW" uwiarygadnia Agenta Tomka!

Tekst Gazety Wyborczej o agencie Tomku to „ściema” roku! Wynika z niego, że uniewinnienia ściganych przez agenta Tomka wpływowych ludzi są przekrętem, aby ukryć ogromne afery.

Fragment: „Najważniejsze spotkanie ma miejsce w nocy z 8 na 9 września. (...) Seredyński próbuje zwrócić gotówkę, ale agenci przekonują, że to "przyjacielska pożyczka". W końcu mężczyzna ulega, ale zaznacza, że chce podpisać umowę i zgłosić pożyczkę fiskusowi. Za późno. 23 września zostaje zatrzymany przez CBA.”

Biedaczek przez 2 tygodnie nie zdążył tego zrobić, wyraźnie nie spieszyło mu się (w końcu co chwila dostaje 10 tysięcy euro „pożyczki” od ludzi, o których myślał, że chcą „ustawić” przetarg) - kto w to uwierzy? Czy redaktor GW naprawdę myślał, że swoim czytelnikom można wmówić wszystko???
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wi​adomosci/1,80273,9995165,Jak_a​gent_Tomek_wciskal_lapowke___N​ie_lec_w_ch_____.html

Niestety sądy i prokuratury to - obok nieudolnych rządów PO - chyba największy problem naszego kraju, który prowadzi nas do bankructwa, a elity naszego kraju do coraz większej degeneracji i moralnego upadku (to właściwie w dużej części pseudoelity, bo na określenie "elity" nie zasługują).

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika SC-ptyczna

26-07-2011 [00:28] - SC-ptyczna (niezweryfikowany) | Link:

Tak. :)

Jest to specyficzna grupa ludzi. Gdyby myśleli samodzielnie, gazetka już dawno by nie istniała - z braku czytelników.
Sama zresztą czytałam wyborczą, aż - około wyborów, gdy Tadzio przegrał ze Stanem - pokazali (drugie?) dno.

Obrazek użytkownika czuwaj

26-07-2011 [08:56] - czuwaj (niezweryfikowany) | Link:

Aby uratować stu ludzi trzeba ratować choćby jednego ale ratować jednego topiąc jednocześnie setkę innych to zakrawa na ponury absurd.

Obrazek użytkownika Jojo

26-07-2011 [09:23] - Jojo (niezweryfikowany) | Link:

wyborcza utrzymuje się z ogłoszeń. Nikt normalny nie czyta nic w gw oprócz ogłoszeń. Obecnie gw nie ma żadnego wpływu na opinię, nie licząc jakiegoś procentu przygłupów.

Obrazek użytkownika życie bez "szechterówki" OT CO!

26-07-2011 [10:50] - życie bez "szec... (niezweryfikowany) | Link:

Najwyzszy czas by ten łajdacki kocern zła podłości i nienawiści do wszystkiego co polskie zwalczac ich metodami! Pozywać do sądów za byle pomówienie i obrazę i wykończyc ich grzywnami.. do końca!

Obrazek użytkownika Czerwony Kapturek

26-07-2011 [11:19] - Czerwony Kapturek (niezweryfikowany) | Link:

Środowisko wyhodowane na kulcie "europejskości", a chcące uchodzić za "inteligencję", wyznaje poglądy zaczerpnięte z tej gazety bardzo często.
Dla nich sama świadomość przynależności (do właściwego w ich mniemaniu) stada jest nobilitacją.

W tym środowisku występuje nagminnie:

- zanik samodzielnego oglądu rzeczywistości
- uniżoność względem GURU - jakim jest dla nich środowisko GW
- emocjonalny stosunek do istotnych tematów poruszanych przez GW
- pewnego rodzaju pogarda dla poglądów nie mieszczących się w mainstreamie
- ironiczna postawa względem osób mających odmienne zdanie
- irracjonalne poczucie wyższości nad adwersarzami
- całkowity BRAK własnych ARGUMENTÓW
- powtarzanie SLOGANÓW zaczerpniętych z GW
- unikanie jakiejkolwiek MERYTORYCZNEJ DYSKUSJI
- przeświadczenie o prawdziwości "swojego" oglądu świata

Obrazek użytkownika proxenia

26-07-2011 [16:25] - proxenia (niezweryfikowany) | Link:

sama tę chorobę przechodziłam. Slepo wierzyłam GW i "Polityce". Taka byłam "światła". I patrzyłam z wyższością na kupujących np. "Nasz Dziennik".
Żeby się zrehabilitować dodam, że s-a-m-a, bez n-i-c-z-y-j-e-j pomocy, przejrzałam. Działo się to stopniowo, bez inspiracji z zewnątrz, wystarczyło trochę myśleć przy czytaniu i kojarzyć pewne fakty.
Na pewno pomogło mi to, ze nie oglądałam i nie oglądam telewizji.

Obrazek użytkownika Czerwony Kapturek

27-07-2011 [10:50] - Czerwony Kapturek (niezweryfikowany) | Link:

W jakiej mierze - jeśli w ogóle - występowały u Pani w/w objawy choroby zaczadzenia GW?

PS.
Przedstawione przeze mnie symptomy nie dotyczą oczywiście jedynie GW.
Idealnym przykładem jest tutaj Tygodnik Powszechny.*
Jest zatrważające, jak łatwo człowiek wchodzi w pewne schematy, nie tylko myślenia, ale nawet odczuwania; daje się manipulować do tego stopnia, że jego reakcja jest całkowicie przewidywalna. Ideowi czytelnicy GW, czy TP reagują jak psy Pawłowa - tyle, że nie na światło, a na pewne tematy-hasła.

* - kilka lat czytania "od deski do deski". Przejrzałam dopiero po tym, kiedy Kisiel wyszedł z powodu smrodu (choć mi kącik Hennelowej śmierdział od zawsze), ale "rozwód/podział ostateczny" z tygodnikiem - polecam genialną książkę C.S. Levisa o tym tytule - nastąpił po histerii związanej z "głupim narodem co nie wybrał Tadzia" (Mazowieckiego - na prezydenta).

Obrazek użytkownika Dana

26-07-2011 [12:11] - Dana (niezweryfikowany) | Link:

tylko dlaczego koleś wogóle wziął tą czy inną łapówkę?

Obrazek użytkownika Niezależny

26-07-2011 [14:14] - Niezależny (niezweryfikowany) | Link:

Ciekawy jestem co by się stało, gdyby pan Seredyński korupcyjną propozycję zgłosił na policję. Dostałby medal? Czy wówczas okazałoby się, że taka propozycja dokonywana przez funkcjonariusza nie jest przestępstwem? Jeśli nie, to czym jest? Czy pan Seredyński wcześniej "ustawiał" przetargi, czy może sam wyszedł z korupcyjną propozycją. Czy wobec niego były jakieś podejrzenia? Jeśli nie, to dlaczego akurat jego wytypowano do takiej akcji? Gdzie są granice takich działań, tego typu kontrolowanych przestępstw dokonywanych przez policję. I czy takie działanie to wykrywanie przestępstw czy faktycznie ich tworzenie?

Proszę o Państwa wypowiedzi na postawione kwestie.

Obrazek użytkownika leszek hapunik

26-07-2011 [16:02] - leszek hapunik (niezweryfikowany) | Link:

wystawiła gościa, a Sawicka, która chyba wiedziała ,że gość bierze. Więc nie udawaj niezależnego będąc jednocześnie obrońcą gównianej gazety.

Obrazek użytkownika Wiecho2

26-07-2011 [17:32] - Wiecho2 (niezweryfikowany) | Link:

Jak człowiek jest uczciwy, to żadna korupcja go nie dosięgnie!Po prostu, ucina wszelką dyskusję
na temat łapówki!Nieuczciwy łapówkarz od razu wchodzi w "interes"! Więc mowa o prowokacji, to próba
wybielania zwykłych przestępców!Gdyby nie ci łapówkarze, życie w naszym kraju wyglądałoby inaczej!
To oni, obsadzenia na różnych stanowiskach miernoty moralne, psują nam i utrudniają życie!
Mówienie o wciskaniu im do ręki łapówek, to bzdura!Zwykłe usprawiedliwienie swojej pazerności i nieuczciwości!
Może to naiwne co piszę, ale nie mam żadnego usprawiedliwienia dla tych ludzi!Dziwnym trafem, dotyczy to osób, które były TW lub potomkiem tw lub dawnym sb,ub i innym czerwonym swołoczem!Tak więc nie przyjmuję
do wiadomości twierdzeń o prowokacji:sam byłem prowokowany ale jednym zdaniem (dotyczyło to niewielkiej
sumu w porównaniu z Sawicką, ale w moich warunkach finansowych była to duża kwota:1000 zł)a zdanie to
brzmiało: jak mógłbym spojrzeć sobie w oczy, gdybym przyjął?! CZŁOWIEK UCZCIWY NIE DA SIĘ SPROWOKOWAĆ,
I NAWET DO TEJ PROWOKACJI NIE DA PODSTAW!!!!!

2011.07.26 17.25