Donald Reformator i Julia Odważna

Pan Premier jest tak zajęty ganianiem z taczkami, że nawet nie ma czasu ich załadować. Głosi, że są to najszybsze taczki w Europie i w ogóle nie zardzewiały w czasie kryzysu - tyle że co z tego, skoro cały czas jeżdżą puste, tylko wiatrem propagandy podszyte...

                      

Donald Wielki Taczkowy uroczyście ogłasza kolejne ambitne i karkołomne trasy dla taczek, ale od tych kolejnych planów ładunków w owych taczkach nie przybędzie. Cudu nad taczkami jak nie było, tak nie ma...                                                 

 

Cudu nie ma, ale odwagi też nie starcza. Donald Tusk zdezerterował z wyścigu prezydenckiego, a Julia Pitera z wczorajszej konfrontacji ze mną w TVN 24 (stąd do konfrontacji nie doszło - pani minister jest odważna inaczej...). Kiedyś, a dokładnie w 1957 roku, Artur Sandauer powiedział (choć powiedzenie to przypisywane jest także Adamowi Ważykowi): "odwaga staniała, rozum podrożał". Niestety, dziś w Polsce dla niektórych i odwaga i rozum są jednakowo drogie, tak drogie, że aż niedostępne.

 

Kończy się odwilż, zaczynają mrozy. Nie tylko, gdy chodzi o klimat. Donald Reformator gania z taczkami i to - przyznać trzeba - ostro. Problem w tym, że taczki są puste.