Nareszcie przyzwoitość

Kiedy człowiek czyta i ogląda to wszystko, co się dzieje, a czasem sam w tym uczestniczy, nie wierzy własnym oczom i uszom. Zdawało mi się, że kiedy zniknął nareszcie sztukmistrz z Biłgoraja ze swoim gumowym penisem i świńskim ryjem, atmosfera w kraju zelżeje. I dobrze, że zniknął, okazuje się jednak, że cała orkiestra chętnych, i to nierzadko z władz państwowych, próbuje z powodzeniem go zastąpić, a poza starą gwardią nikt właściwie nie reaguje na coraz dalej idące wyczyny różnych żartownisiów i eksperymentatorów.

Ostatnia historia ze skierowaniem na badania psychiatryczne Jlidera opozycji Jarosława Kaczyńskiego przez sąd RP (władza sądownicza) była tak nieprawdopodobna, że... No właśnie, nie mam słów na to.

Szczególnie smutne, że mściwy sędzia (dowiedziono, że sędzia powinien był się wyłączyć z procesu) posłużył się środkiem, wymyślonym w oddalającej się od nas z szybkością światła cywilizacji zachodniej do obrony oskarżonych. Po to bada się psychiatrycznie oskarżonego, żeby w niczym nie uwłaczać jego prawom, żeby nie skazać za coś, czego oskarżony nie mógł rozumieć lub nad czym zapanować, nie wsadzić do więzienia kogoś, kto kary więzienia nie może odbywać, żeby pomóc mu bronić się przed sobą samym. A Kaczyński w dodatku odpowiedział dokładnie na wstępne pytania sądu, co czyniło dalsze postępowanie zbędnym.

I ten właśnie, na korzyść chorego oskarżonego pomyślany środek, mściwy sędzia zastosował, zniesławiając publicznie Kaczyńskiego, naruszając jego dobra osobiste i dobre imię, sugerując jego niewydolność psychiczną, chorobę wymagająca psychiatry i upubliczniając swoje ze złej woli wydane orzeczenie. Sędzia przecież czyta gazety i ogląda telewizję, doskonale wiedział, że stan psychiczny lidera opozycji jest normalny, dobry, że pozwala mu podejmować zwykłą aktywność, występować publicznie, i to wielokrotnie, koherentnie odpowiadać na pytania, wygłaszać orędzia itp., choć poglądów Kaczyńskiego nie musi podzielać.

Oczywiście, sędzia ten naczytał się gazet i wywiadów, w których komentatorzy nazywali konsekwentne poszukiwanie prawdy paranoją a umiejętność kojarzenia faktów spiskową teorią historii, choć żadnej teorii ani historii tam nie było. No, ale sędzia powinien wiedzieć, że to tylko facon de parler żartownisiów spod ciemnej gwiazdy i że powinien opierać się na własnym rozeznaniu.

Wydawało mi się więc, że kolejna granica została hop hop, przekroczona, cywilizacja zachodnia odjeżdża od nas z szybkością światła, i za chwilę poważnie zaczną wsadzać do psychuszek za krytykę rządu i poglądy, kiedy okazało się, że są jednak w Polsce przyzwoici ludzie, którzy nareszcie zniecierpliwili się tym szaleństwem, niesprawiedliwością i złą wolą, i to wcale nie wśród „moherów” ani obrońców Krzyża, ani bywalców namiotu, ani Marszów Pamięci.

Odezwała się Naczelna Rada Adwokacka i wystosowała pisma podpisane przez wiceprezesa Rady mec. Jacka Trelę do ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego i do prezes Sądu Okręgowego w Warszawie Beaty Waś:

"Wyrażamy przekonanie, że w omawianej sprawie zastosowano środek zbędny, a nadto szczególnie dolegliwy w okolicznościach tej sprawy" a decyzja sądu wywołuje "wątpliwości i zastrzeżenia". NRA zwróciła się do adresatów o "dopuszczalne - w ramach kompetencji - monitorowanie przebiegu sprawy".

Zaprotestowali również związkowcy z „Solidarności”, ludzie, na których zawsze można liczyć i ludzie z dawnego kręgu Lecha Kaczyńskiego i Ruchu jego imienia, m.in. Akademicki Klub Obywatelski w Poznaniu. A Sąd Okręgowy, jak się dowiaduję, odsunął nareszcie mściwego sędziego od sprawy.

Przyzwoici ludzie, którzy nie chcą dłużej patrzeć na gry i zabawy niszczące powagę państwa i samopoczucie społeczeństwa. W Polsce jest więcej przyzwoitych środowisk. Naukowcy, lekarze, sędziowie, nauczyciele, robotnicy, technicy, bankowcy. Najwyższa pora przypomnieć pierwszej, drugiej i trzeciej władzy, że nie może sobie ona pozwalać na wszystko i że przyzwoici ludzie nie zgodzą się na to.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Supertramp

01-07-2011 [01:50] - Supertramp (niezweryfikowany) | Link:

Dobry tekst lecz mowa w nim o przyzwoitości. A rzecz, tak wydawałoby się naturalna, jest w naszym kraju przeszkodą by stać się inteligentem. autorytetem, ekspertem itd. Może pozostawmy już to określenie w spokoju albowiem w dobie kariery i pieniedzy nie jest ono mile widziane. A przypominać nie warto, bo dotyczy tylko maluczkich, a wielcy nie za bardzo wiedza o co chodzi. Takich niestety doczekaliśmy czasów.

Obrazek użytkownika Wiecho2

01-07-2011 [02:03] - Wiecho2 (niezweryfikowany) | Link:

Krótki okres międzywojnia i to wszystko! Przyszła zaraza od wschodu(ta brunatna od zachodu też nie była
lepsza!) i degenerowała naród, wybijając elitę przy pomocy własnych zbirów, których potomkowie udają
dzisiaj ęstabilismęnt(od mętów). A poza tym tekst dobry. Chciałbym jeszcze móc dodać, że sędzia został nie tylko odsunięty od sprawy, ale także od sędziowania,a na to jeszcze będziemy musieli poczekać.

2011.07.01 2.00